Witam
Przeczytałem z pewnością kilkanaście stron waszych wypocin.
Wnioski są takie, że nie wiadomo co kupić 😄
Przez dwa ostatnie sezony paliłem ekogroszkiem z lokalnego punktu sprzedaży, cena za tonę 840zł, plus węgiel suchy.
Natomiast z minusów to dużo spieków było, pomimo wielu prób różnych ustawień pieca. Ale szukałem suchego ekogroszku i nie zmieniałem. Poza tym dostawa od 0,5t za darmo.
Ostatnio natomiast kupiłem bartex gold z Obi, bardzo suchy może nie jest, ale na pewno nie mokry jak to często się zdarza, cena 1600zł za tonę. Z mojego składu obecnie cena to 1400zł. Póki co widzę znaczną róznicę w kaloryczności, piec zdecydowanie szybciej się nagrzewa. Na razie walczę z ustawieniami, bo trochę mi przesypuje. Zawsze mam z tym problem żeby precyzyjnie ustawić. Czas podawania i obroty dmuchawy, podobno to głownie się ustawia, a dalej jest problem. W porównaniu do tego co paliłem wcześniej popiół jest jak proch, nie ma spieków, tylko trochę się przesypuje ale to kwestia ustawień.
Zacząłem szukać w necie pierw tego bartexa, można kupić paletę z przesyłka za 1589zł. Ale szperając dalej znalazłem ofertę od jednej osoby, wujek 31,5mj no i zaczałem czytać wasze opinie, większość to negatywne, jeszcze w google wpisałem to także ktoś odradzał, co mnie zdziwiło bo moc wielka a podobno lipa.
Teraz zastanawiam się na pieklorzem 28mj cena 1529zł z dostawą oraz skarbek 28mj 1519zł no i ten bartex gold jeszcze zostaje który póki co dobrze się pali.
Co sądzicie?
Pozdrawiam
Kamil