No właśne ta smoła w kominie zaczeła sie pojawiac jak palone było tylk aby utrzymac temperature, kiedy dom nie byl na stale zamieszkany - przy dosc mocno domknietym doplywie powietrza i odplywie spalin.
Teraz pale mocniej i tez wydaje mi sie ze dodatek mialu weglowego korzystnie wplywa, gdyz podnosi temperature spalin i osusza komin. Raz na jakis czas pale nawet przy otwartym gornym spalaniu, aby wygrzac komin. Smoły w kominie jest juz mniej, ale komin juz nie jest taki jak dawniej.
Wada na pewno tez jest to ze nie pali sie w piecu w sposob ciągły, a jedynie popołudniami jest on rozpalany - rozgrzewany do ok 90 st nastepnie utrzymuje temp ok 80 st przez kilka godzin i znow wygasa do rana.
Teraz chce zamontowac ten miarkownik, aby móc dluzej utrzymywac temperature na piecu - niestety drewno dosc szybko sie spala.
Tylko czy jesli zaloze ten miarkownik ciagu to nie spowooduje to znow obnizenia temp spalin i powolnego spalania z duza iloscia zywic osadzajacych sie w kominie.
Zalezy mi tez na tym miarkowniku ciagu gdyz w obecnej sytuacji przy malej pojemnosci wodnej grzejników bardzo łatwo jes zagotowac wode i czesto musze kontrolowac temperature pieca.