Dołączenie się do pytania autora? Obecnie jest dostępnych "dużo" kotłów jaki byście doradzili?
1. Z wymiennikiem za paleniskiem jak mpm lub zebiec szafir czy z wymiennikiem nad paleniskiem, jak Ogniwo ds Sas varmo, klimosz iron?
2. Czy polecacie ruszt wodny?
To dobra czy zła opcja?
3. Jaka pojemność wodna kotla np.ogniwo 24kw ma około 65l a inne kotły o podobnej mocy mają około 90- 100l ? Co jest lepsze?
4 Jaka powierzchnia wymiennika? Mniejsza czy większą?
Co jeszcze uwzględnić przez zakupie pieca?
Dodam że już zaopatrzyłem się w dwa bufory po 800 l i za niedługo będę je instalował. Ze względu na czas ładowania buforów myślałem o kotle, około 20-25 kw. Obecnie zapotrzebowanie na moc wg, strony Ciepło Właściwe to około 17 kw, po ociepleniu planowanym na ten rok ma spaść do 8 kw.
Chciałbym tak to popodlanczać, zeby normalnie grzać przez bufor, ale tez zostawic stara instalacje i w razie braku prądu "przełożyć zawór"i palić na grawitacji. Dużym plusem było by gdyby producent dopuszczał palenie na grawitacji. Dodam mam stary komin z cegły o przekroju 27 x 15 i na górze smartflow i nie chciał bym montować wkładu. Komin jest w środku budynku, a na poddaszu zaizolowany wełna 10.
Obecnie temp spalin przy rozpalaniu dochodzi do 400 stopni (wiaderko zrębek) a potem po zasypaniu węglem około 170 do 250 stopni.
Instalacja poziomy w piwnicy to stal doborze zaizolowana a piony to cześć w miedzi a cześć PEX wpuszczony w ścianie, grzejniki panelowe.
Obecnie palę w dolniaku z Protechu 22kw z własnej roboty palnikiem. Palę przewaznie na grawitacji, czasem włączam pompę na powrocie, staram się nie wygaszać pieca. Dom ma 200 metrów, z przed wojny, z cegły z pustka w środku, schodzi mi 3 tony węgla Rydutowy i około 20 taczek drewna. Średnio temp. to 22 stopnie.
Myślałem o kotle Viadrus ale podobno przestali je produkować....
Jestem przed modernizacja kotłowni i mogę kupić praktycznie każdy piec zasypowy, więc proszę o merytoryczne rady.