Dzięki panowie za zainteresowanie ale w chwili obecnej jestem za granica i jeśli chodzi o ustawienia to raczej w tym momencie nie wyjdzie żebyśmy coś zdziałali, serwisant był ustawił kosmiczne ustawienie 9s podawania, 14s przerwy, nadmuch 38%. Oczywiście ustawienie standardowe kocioł dobija do 75 wyłącza i czeka aż spadnie o 17 stopni histerezy. Obniżyłem podawanie do 7,5 sekund, co prawda nie ma już tyle nie dopalonego pelletu ale mam wrażenie ze on nadal nie dopala, tylko to co spada z palnika przy czyszczeniu dopala się w popielniku. Taka moja teoria. Jeśli chodzi o instalacje to serwisant mówił ze brak pompy na powrocie, i brak sprzęgła może powodować wysokie spalanie. Dodatkowo trzeba czyści zbiornik na pellet, bo na samym spodzie zbierają się duże ilości pyłu (troci) i właśnie ten pył blokuje dojście pelletu do sruby która zabiera pellet z dna zbiornika i zamiast podajnik ma sypać przez piec sekund to sypie przez trzy sekundy. No i jeszcze nie wiem czemu ale nie polecał ustawienia w trybie FL, tylko w standardzie.