Witam
Panie szanowny YaroXylen , dziękuję ślicznie za poradę , w końcu coś się udało , wczoraj zrobiłem tak jak Pan powiedział , i w końcu wyleciał pellet :) , teraz miałem taki problem , że jak rozgrzewałem pelleciarke , tymi trocinami z olejem , to chyba robiłem to za krótko , ponieważ , potem jak już normalnie trociny wrzuciłem , to zamiast pelletu to wylatywał taki hmm spalony pellet , możan by powiedzieć , ponieważ był cały czarny w środku jak i na zewnątrz , dodatkowo , jak próbowałem dalej , to pelleciarka cała dymiła , i to tak dość mocno , więc dziś kolejny raz to wyczyszczę , i spróbuję dłużej używać tej mieszanki do zagrzania z tym olejem , może to pomoże , aaa i jeszcze w między czasie zatrzymałem na parę minut tą pelleciarke ponieważ poszedłem po więcej trocin , może przez to się schłodziła i potem zaczęło tak się robić z tym czarnym pelletem , i potem już tak się zagrzało że zaczęło hm tak jakby rzucać tym pelletem , w sensie wylatywały jakieś kawałki pelletu , z bardzo dużą prędkością , i górą i tamtędy co powinien wylatywać , w sumie to jak dostałem tym to aż zabolało haha , ale cóż , będę próbował dalej , jeśli Panu coś się więcej nasuwa na myśl do poprawy albo uwag , to bardzo proszę , bardzo chętnie wysłucham :) .
Pozdrawiam
Przemek