Witam Forumowiczów.
Jest to mój pierwszy post dlatego bardzo proszę o wyrozumiałość dla laika. Od niedawna mieszkam w stu metrowym dwu kondygnacyjnym + piwnica, czterdziestoletnim bliżniaku. Jako nowy właściciel ostro wziąłem sie do kapitalnego remontu na który wydałem kupę forsy i głównie dlatego przełożyłem wymianę C.O. na przyszły rok tym bardziej, że nasz pierwszy i jak na razie jedyny sezon grzewczy przebiegł bardzo spokojnie i z grzaniem było wszystko O.K. Niestety kilka dni temu zauważyłem pod kotłem olbrzymią kałużę wody. Natychmiast zadzwoniłem do człowieka który od lat przychodził kocioł serwisować i po dokładnych oględzinach stwierdziliśmy, że kotła nie opłaca się naprawiać (gazowy, ponad 20 -sto letni) i że trzeba będzie jednak kupić nowy. Ale jak dokładniej przyjrzałem się instalacji okazało się, że piec to nie wszystko. Ponieważ stary działał "grawitacyjnie" rury są znacznie grubsze niż we współczesnych instalacjach (od 2" przy piecu do 3/4" przy grzejnikach) i je też należy zmienić. Pozostały jeszcze grzejniki- oczywiście stare, żeliwne które z wiadomych względów na razie muszą zostać- wymienię tylko dolne i górne zawory, dodam odpowietrzniki i oczywiście dokładnie przepłuczę. Jak już zauważyliście wszystko zamierzam zrobić sam ale sądzę, że dam sobie radę- kilka lat temu pomagałem koledze przy hydraulice w jego nowym domu i wszystko poszło jak należy. Ponieważ mam zgrzewarkę do rur PP zdecydowałem się na instalację w tym systemie. Przeglądając różne tematy na forum natknąłem się na schemat który jest niemal identyczny z tym jak planuję mieć u siebie w domu dlatego pozwoliłem sobie zamieścić go w załączniku. Kocioł dwufunkcyjny już kupiłem, wreszcie pozbędę się piecyka do CWU który wisi w łazience. Celowo nie podaję nazwy kotła bo i tak ile osób tyle opinii. Głownie kierowałem się dostępnością serwisu.
Moje pytania do Kolegów są następujące. Postanowiłem zrobić instalację rurami 3/4", jedynie odnogi do grzejników 1/2". Jeśli jesteście innego zdania, poprawcie mnie. Naczynie wzbiorcze wmontowane w nowy piec ma pojemność 8 litrów. Czy to wystarczy czy też powinienem dołączyć do instalacji jeszcze jedno naczynie a jeśli tak to w którym miejscu (w sumie będzie ok. 90 żeliwnych żeberek + woda w rurach). Czy mogę podłączyć do pieca na okres kilkunastu dni tylko układ CWU a potem, jak zmienię rury podłączyć CO. Uprzedzam, że piec jest nowy,jeszcze nie uruchamiany i posiada wymiennik płytowy. I ostatnie pytanie- na czym polega wyższość rur stabi od zwykłych.
Zdrówka dla wszystkich.