Mam pleszewski kocioł zasypowy choć mieszkam na parterze za przeproszeniem wkurza mnie te chodzenie rozpalanie i ten cały syf w piwnicy itd. Wiem że nie jest tani i nawet palenie pelletem drożej mnie wyjdzie. Teraz miesięcznie w zimę przy lekkiej pogodzie paliłem ok 600 kilo węgla, jak rozpalilem o 17 h to rano wstawałem to miałem nos zimny :) chce troszkę wygodniej pożyć