Skocz do zawartości

JakubS

Forumowicz
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o ogrzewaniu

  • Co ogrzewam?
    Dom 130m2
  • Instalacja
    8 grzejników + ok 50m2 podłogówki.
  • Kocioł
    Stalmark EkoSilver 14kW - Pellet

O sobie

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Daleszyce

Ostatnie wizyty

Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.

Osiągnięcia JakubS

Stały bywalec

Stały bywalec (5/14)

  • Od roku na pokładzie
  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później

Najnowsze odznaki

8

Reputacja

  1. Przed dociepleniem i wymianą okien spalałem 3,5T groszku po tysiaka co daje 3500zł (dobrego aby nie było problemów ze spiekami, popiołem itp). Dziś, po ww. inwestycjach i wymianie kotła (stan na dziś) 2240kg pelletu. Powinienem się zamknąć w 2500kg co daje po cenie 1400zł (po tyle kupowałem 4 tyg. temu. 2T - tylko dwie mieszczą mi się do kotłowni i już niestety była susza) co daje mi dokładnie taką samą cenę. Nie płaczę bo mam czyściej i mniej roboty. Nie muszę się pieprzyć z tym popiołem, w domu ciepło. Zdzierżę pewnie i po 2 tysiące za tonę. Niestety, to jest prawda że to trochę spekulacja wyliczona na podstawie cen reszty paliw które również poszły do góry. Nie ma alternatywy - chyba że PV i PC co ponoć też potrafi dobrze krwi na psuć. Co jednak mi się nasuwa jako konkluzja - wymiana kotła z węgla na pellet ma sens TYLKO wtedy kiedy dom jest odpowiednio docieplony - odpowiednio to nie znaczy 10cm białego styropianu bo to jest zdecydowanie za mało o czym sam się przekonałem. Należy najpierw zrobić audyt, później doprowadzić dom do WT2021 i dopiero inwestować w kocioł. Pozdrawiam
  2. U mnie dotarło. Ta sama cena. Wiem że obecnie chyba już jest inna bo ja zamawiałem bardzo dawno a przywieźli dopiero we wtorek.
  3. Hej, czy ktoś wie co się dzieje z dostawcą Pellecik.pl ? Od tygodnia nie odbierają telefonów. Zamówiłem 2T (na szczęście płatność przy odbiorze) i zamówienie nie dotarło. Był to bardzo dobry opał, mam nadzieje że nie padli.
  4. Nauczyło mnie życie, przez 10 lat palenia groszkiem, że paliwo do ogrzewania domu kupuje się wyszukując w okolicy NAJDROŻSZE lub ew. już przez kogoś dokładnie sprawdzone. Natomiast, nigdy w życiu nie kupiłbym pelletu za 600zł. Jak szukałem paliwa dla siebie to zapytałem tu na grupie, podpowiedziano mi że pellecik.pl w workach jest sprawdzony, dobry i blisko. Cena była spoko ale ona akurat miała mniejsze znaczenie. Jeśli ten dostawca zniknie to pewnie polecę w coś sprawdzonego - lava, olczyk, barlinek czy coś w tym stylu. Chce spać spokojnie a nie marnować życia na patrzenie się w palenisko pieca. ? Kombinowałem już przy groszku i wyszedłem na tym jak zabłocki na mydle. Ale dziękuje Ci, że sprawdziłeś to na własnej kotłowni, dzięki temu nie wdepniemy w minę. Pozdrawiam
  5. Mam nadzieje że nie strzeliłeś focha. Nie napisałem że to o Tobie. Czy tak jest sam wiesz najlepiej, ja po prostu wyciągam wnioski z wypowiedzi. Jeśli coś źle zrozumiałem to chill... tak czy siak nie do końca Ciebie miałem na myśli. ? BTW, znam też jeszcze jedno wspaniałe podejście do tematu które można zaobserwować "w przyrodzie". Mianowicie - "całe życie węglem palę i było dobrze a teraz nagle wielki problem". To zazwyczaj wśród starszego pokolenia. Ja osobiście uważam że wszystkie zmiany trzeba zaczynać od siebie i nie patrzeć na sąsiada (somsiada) czy innych leśnych dziadków. Każda zmiana, choćby najmniejsza jest na wagę złota bo spowalnia dewastację planety. Nasze dzieci, wnuki, prawnuki będą tu jeszcze długo po nas. Powinno nam zależeć na ich zdrowiu prawda?
  6. A dziękuje za ironiczne życzenia, ale nie trafiłeś niestety. Fakt, dużo zależy od tego jakich masz sąsiadów. U mnie w otoczeniu akurat udało się przekonać wiele osób do skorzystania z programu "czyste powietrze". To głównie ludzie poniżej 40 roku życia, ale zdarzali się i osoby w wieku emerytalnym. Czasami wymagało to rozmowy, czasem pomocy przy wniosku ale uwierz mi że da się. Trzeba czasem trochę włożyć w to strategii, polityki ale się opłaca - najbardziej sąsiadom, dla mnie bonusem jest to że mi nie smrodzą. Nie wiem skąd przekonanie że się nie da? U mnie co najmniej dwie osoby przekonały się po tym ja mnie się udało zrobić kotłownie i docieplić ściany zewnętrzne. Ludzie zobaczyli że da się napisać taki wniosek i rozliczyć go. Nie musiałem nikogo przekonywać, wystarczyło jak wskazałem drogę. Także jeśli sąsiad syfi, jeśli w firmie odpadowej robili syf to znaczy że Ty też będziesz to robił? Dobrze Cię rozumiem? Sorry ale ja nie będę. Ja nawet jeśli wszyscy na około będą robić syf, to ja będę żył w zgodzie z własnym sumieniem. Właśnie na tym polega problem z naszą polską mentalnością. Większość osób zamiast patrzyć na swój worek ze śmieciami, na swój kocioł to zagląda sąsiadowi do kotłowni, szuka wymówki tylko po to aby usprawiedliwić swoje postępowanie. Zacznijmy od siebie, to już połowa sukcesu.
  7. Idąc tym tropem nie istnieje żadne ekologiczne paliowo, ponieważ każdy proces pozyskiwania energii na jakimś etapie zostawia jakiś istotny ślad węglowy. Zawsze będzie coś przeciwko ekologii. Sami jako istoty nie jesteśmy eko - produkujemy żarcie, jemy, wydalamy, oddychamy....itd. Wszystko polega na tym, jaki punkt odniesienia obierzemy - co jest bardziej eko. Węgiel z kopalni odkrywkowej spalany w elektrociepłowni, węgiel kamienny spalany w kopciuchu, czy pellet drzewny spalany w palniku pelletowym? Wszystko jest kwestią bilansu. Tak właśnie (jak kolega kilka postów wyżej) usprawiedliwiają się Ci, którzy chcą nadal smrodzić sobie i sąsiadom, bo do końca nic nie jest eko - więc po co to w ogóle robić? I nie, nie jest to moja osobista wycieczka - po prostu należy zrozumieć to że ekologia to nie jest całkowita rezygnacja ze śladu węglowego bo jedyną drogą jest tu eutanazja, tylko po prostu świadome podejmowanie decyzji, bilansowanie i minimalizowanie swojego wpływu na środowisko. Nic więcej.
  8. pellecik.pl - płaciłem 750 za 1050kg z dostawą za free (15km). Pellet się pali u mnie tak samo lub lepiej niż olczyk. Palnika nie dotykam. Popiół jak mąka. W komorze siwo.
  9. Polska. Ktoś musi być winny. Któż jest lepszym kandydatem do bicia od konsumenta?
  10. Imo to się jeszcze będzie długo ciągnąć. U nas prawo musi być skomplikowane aby prawnicy mieli co robić a kombinatorzy mogli zarabiać i nas robić w %^ja. Ja jeszcze swojego Stalmarka nie zainstalowałem. Kotłownia w remoncie (płytki). Ale już niebawem... Podpowiedzcie co kupić w okolicy Kielc. Ma być taki abym zapomniał o kotłowni bo nie mam na to czasu - nawet jakbym miał płacić więcej za niego. Ma być eko i rozsądnie. Aby zminimalizować zużycie dokleiłem jeszcze 12cm styropianiu do elewacji, ociepliłem też w dół do poziomu ławy fundamentowej. Niżej się nie dało bo ława nie od szalunku tylko lana w wykopaną dziurę. W sumie na elewacji mam 22cm izolacji z czego 10cm lambda 0,4 + tynk a później na to jeszcze 12cm labmda 0,31 + tynk. Na rogach dokleiłem 15. Ciekawe jakie będzie zużycie. Przed ocieplaniem szło ok 3,2T Ekogroszku (prócz ostatniej zimy gdzie poszło tylko 2T).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.