ShekinStevens

Ok. Już szlag mnie trafiał wczoraj. Może być że mój palnik ekoenergia(chyba tzw. brucer) coś nie tak pracuje, po prostu potrzebuje innego węgla. Rynnowy do ekogroszku? Nie wiedziałem że takie są. Palniki obrotowe mi się wydaje by sobie poradziły. Jaki producent tego palnika?

Narazie kocioł chodzi od wczoraj. Moje ustawienia w trybie praca: czas podawania 3s, przerwa 60s, dmuchawa 24%. Podtrzymanie: praca 3s, przerwa 9minut, wentylator praca 90s, czas przerwy 20minut. Narazie ok. Temperatura zewnętrzna ok. 6-7stopni

To mogę wyjść z kotłowni. Po trzech godzinach kocioł osiągał "zawrotną" temperaturę 57stopni(gdy na zewnątrz jest ok. 3-5stopni). W tej chwili pompa CO chodzi, cwu nagrzene do 43stopni. Po chyba niecałym miesiącu polecam ten "kosmiczny" groszek (nie eko w sensie ekonomiczny, ekologiczny jest bo żadnych substancji nie wydała poza popiołem w dużych ilościach) polecam do grzania bojlera. Pozdrawiam,

Ktoś się orientuje gdzie można zrobić ekspertyze węgla i ile to kosztuje? Może przez UOKIK coś można zdziałać...

A ta galaktyka to Syberia

Tragedia z tą perłą. W ciągu dnia wygasło. Teraz dochodzi do temperatury zadanej 2 godziny. Może rzucili na wierzch palety coś lepszego... Bo po pierwszych ok. 250kg paliło się ok. Popiołu było sporo, ale ok. Ale teraz nawet 55stopni piec nie chce osiągnąć. Tragedia nie polecam. Chyba że na lato, grzanie wody. Wegiel pochodzi z Firmy KTK która jest wieloletnim importerem

Po różnych kombinacjach stwierdzam że perełka jest do na temperatury zewnetrzne +5 w górę. A palił ktoś groszkiem Maxiret 26-28MJ? Jest u mnie w okolicy do kupienia. Pozdrawiam

Zgadza się. Też po to to kupiłem :). Ale coz. Pierwszy raz kupiłem perłę i kombinuje. Szkoda że nasz polski węgiel jest tak trudno dostępny bez pośredników i drogi, licząc dostawę jeszcze. Nie rozumiem. Komuś się opłaca kupić w Rosji, przygotować do sprzedania (masa roboty i kosztów). Dopóki będą w tych kopalniach siedzieć stare wyjadacze to będą ciągnąć kasę z każdej strony, bo to przecież niczyje czyli państwowe. Dlatego kupiłem ruska bo tani. Może coś z nim zdziałam :). Może nie tylko dlatego, ale wegiel się sprzedaje od kilku lat więc postanowiłem spróbować. pozdrawiam

Też mam ciepłomierz ale 3/4 cala króćce. Jak by ktoś chciał to odsprzedam za pół ceny. Możliwe że jeszcze na gwarancji, ale bateria działa jest sprawny. Jesli chodzi o czarną perłę. Narazie kombinuje z nadmuchem. Nie lubi mocnego wiatru. Narazie 23%. Podawanie 4s, przerwa 110s. Temperatura zadana 57. Jest ok ale popiołu dużo

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedz. Przemiele to co napisałes i dam znać. Pozdrawiam

Jak to wygląda od strony praktycznej? Czym przywieźć to mam. Jakieś kolejki, czy umawianie sie,? Czy jadę jak do biedronki i kupuje? W jakiej cenie sprzedają? Parametry?

Do rafcioa4 U mnie w okolicy niestety nie ma kopalń. W składach kupuje się kota w worku. Zależy jak się trafi. Przez neta zamówić Polski węgiel z polskiej kopalni to porażka. Tyle się mówiło o sprzedaży detalicznej.... Gdzie zamówić np. groszek z Chwałowic?

Jaki groszek polecasz? W rozsądnej cenie. Który będzie przewidywalny w kolejnych zamówieniach. I jak kaloryczność, spiekalność? Reszta wiadomo jak najmniej

Dzięki za odpowiedź segal21. Z jaką mocą dmuchawa u Ciebie chodzi? Jaki masz palnik? Ja mam ekoenergie

Niestety zużycie węgla wzrosło. Na pewno przy tych ustawieniach 120kg nie wystarczy na 14dni. Ale popiołu jest mniej. Zmniejszyłem moc dmuchawy do 32%.

Jeszcze podtrzymanie. Dmuchawa co 4min30s czas 75s. Podawanie 2s co 5minut. Długo piec jest w podtrzymaniu ok. 20-25minut. Tyle że teraz jest ciepło ok. 12stopni na zewnątrz. Temperatura zadana 58stopni. W trybie pracy: podawanie 3s, przerwa 70s. Histereza kotła 2stopnie. A palił ktoś czarnym piorunem? Jak efekty? Pozdrawiam

Witam wszystkich. Pale perłą od początku października. Ok. 120m2, piec 15kW. Narazie co dwa tygodnie sypie 120kg. Popiołu jest trochę, nie ważyłem, dwa razy w tygodniu muszę wybrać. Ale z kotła po miesiącu palenia wybrałem niewielką łopatkę syfu. Kombinowałem z ustawieniami. Dmuchawa chodziła na początku na 25%. Później 20%. Piec długo dochodził do zadanej temperaturę. Od soboty (od dwóch dni) ustawiłem 40%. Szybko dochodzi do temperatury, nawet przebija o jeden stopień. Myślałem że duża moc dmuchawy wychłodzi kocioł, a tu narazie miła niespodzianka.