Skocz do zawartości

arczi3333

Forumowicz
  • Postów

    35
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez arczi3333

  1. Mam dom bez piwnicy, parter, kotłownia też parter. Zetka typowa czy wystarczy tylko dziura gdzieś nad podłoga i jakiś nawietrzak? Usytuowic zetke jak najbliżej kotła?
  2. Nie, przegrzania kotła nie ma. Grzeje czujnik, dobil do 24. Wylaczyl się, działa. Przychodzi noc, pomieszczenie sie wychladza, spada temperatura, ale powoli jak to w podłogowce. Tutaj już czujnik wariuje jak temperatura spada. Nie wiem czy on taki ddokładny, czy co ale w kaŻdym razie czujnik temp nie może się zdecydowac czy jest w pomieszcZeniu np 24stopnie, czy jednak spadło na chwile na 23,5stopnia, pobylo sobie parę minut i jednak wzroslo do 24. I właśnie w takich sytuacjach jest problem, bo kociol się odpali, guzik nagrzeje a już się wylaczy. No ale kij, mniejsza z tym, te kilka odpalen więcej myślę że.aż tak.mu nie szkodza. To ze grzeje saune w domu też pewnie ma znaczenie, bo łatwiej utrZymać jakieś 22 stopnie, niż 24. Mam jeszcze pytanie odnośnie temp. spalin, jaka powinna być na max mocy P5? Mam ok. 140-150, przy modulacji kotla ok. 110. To jedno, a drugie pale pelletonem (niby certyfikowany itd) Ale mam spieki w koszyku i to dość duze, że muszę czyscic ten koszyczek raz na dzien/dwa. Wczesniej mialem jakis no name od lokalnego dostawcy, palił się pieknie, ale smierdzial meblami, za to zero spiekow, fajny popiół. W którą strone iść z ustawieniami? Mniej wichru, mniej pelletu? Mam Jeszcze zamonowany rck w wyczystce, ustawiony na 15kPa, bo mieszkam na zadupiu gdzie non stop wieje. Nie posiadam zetki, ale kotlownia na parterze, okno roszczelnione, a obok garaz, drzwi z kotłowni do garażu nie mam. Gdyby jeszcze ktoś mógł poradzic na ww problemy to byloby git. P.S. Pulawiak- ile wizyta na serwis/sprawdzenie ustawien u ciebie kosztuje? Okolice Lublina, więc nie daleko od ciebie. (Jak mam możesz i robisz takie rzeczy jak kalibracja ustawien itd to puść jakiegoś priva, termin obojetny).
  3. Nie mam pojęcia...nowy dom, nie wygrzany może jeszcze...Albo po prostu to regulatory pokojowego sa kijowe/za dokladne/zbyt mało dokładne i reaguja nie potrzebnie o te 0,5stopnia. To nie jest tak że nagle mi temp spada. Powiedzmy że nagrzalem do wieczora, rano o 4 temp spadła o 0,5stopnia, kociol się odpalił, woda jeszcze była ciepła w podlodze, więc popracowala trochę, dobilo te 0,5 stopnia w 10minut więc kociol się wygasil. Znowu temp spadla o 0,5 i tak kilka razy bo się czujnik nie może zdecydowac. Jeśli to ma znacZenie to pętle podlogowki też jakoś się przymykają stopniowo a nie od razu. Więc to raczej wina tych kurde czujnikow. Najprostsza metoda jaka robię to ustawiam np 24 stopnie, jak mi dobije, to znizam wtedy temp na 23 lub 23,5 i jest ok. Mam nadzieję że wiecie o co mi chodzi. Kociol moduluje pięknie, nawet jak grzeje krotki obieg to nie przegrzewa (jedynie cwu). Najprostszym rozwiąZaniem bylyby inne sterowniki, z jakąś większą histereza, albo jakoś regulacja nocna... Może ktoś powiedzieć jak zachowa się kociol w trybie krono przy odpalaniu z termostatu? Bedzie sie odpalal w danych godzinach tylko na sygnal termostatu?
  4. Tak dokładnie mam sterownik w kazdym pokoju. Jak pomieszcZenie jest dogrzane to zamyka się pętla podlogowki i daje sygnal do pieca. Tak samo jak spadnie temp o pół stopnia i utrzymuje się prZez 3 minuty to wlacza pompe przy podłogowce i uruchamia kociol. Bodajze steruje tym listwa salus i jakiś modul sterowania kotlem i pompa. To dziala ok, w kaŻdym pokoju mam inną temp, jestem zadowolony z tego. Tylko właśnie kwestia tych regukatorow pokojowych. Nie mają ani obniżenia nocnego, histereza tylko 0,5stopnia i jak mam wahania temp to kociol odpala się by za chwile sie wygasic bo mu sterownik taki daje sygnal. Stąd też moje pytanie czy może go puścić luzem sam siebie niech bądź też madrze w trybie krono ustawic.
  5. A jest jakieś rozwiazanie na mój problem? Albo inaczej, czy duża ilość rozpalen(strzelam ok 10-15 na dobę, w zależności od wahań temp w danym pomieszczeniu) ma znaczenie i wpływ na spalanie, zywotnosc kotła itd? Dodam że steruje tym listwa salus z modułem sterowania pompa i kotłem, tam mam jedynie opcje włączona na 3minutowe opoznienie startu kotła. Ogólnie staram się robić tak, że podbije temp do zadanej, obniżam wtedy recznie temp o dwa stopnie i mam spokój. Jednak wiadomo, nie zawsZe mi się chce, nie zawsze pamietam o tym i nocy gdy temp spada, to kociol odpala się, wygasza i tak w kółko. Nie jest to może jakoś super nagminne, ale zdarza się i mnie denerwuje. Ewentualnie nie wiem, tryb krono? Jak się ma do sterowania kotlem prZez regulatory? Może tu jakieś pomysły bądź rady.
  6. Ja mam 12kW. Pisze w tym wątku bo jest często ucZęszczany :-)
  7. Nie dam rady na sterowniku pokojowym zmienic bo mam dość tanie, za dużo opcji wyboru tam nie ma, tylko 0,5stopnia histerezy i tyle. A sterowniki w kaŻdym pokoju bo tak mi dobrze i wwygodnie (a raczej żonie dobrze bo sobie pyka jak się jej chce że sauna w domu). Kociol mam na 69stopni, całość podłogowka (grzejnik w lazience tylko), na mieszaczu przy podlogowce puszczam ok 40stopni, ochrona powrotu atv 55. Ogólnie grzeje ok, spalanie przy saunie w domu ok 15-20kg na dobe, 100m2 Ale temp tak poniżej 24 nie schodze, plus w nogi ma być cieplo. Dlatego wkurzaja mnie właśnie te odpalenia. Będę miał chwile czasu to wywale odpalanie kotla ze sterownika i puszczę go luzem, tylko właśnie cchciałem wiedzieć który parametr odpowiada za histereze kotla, niech się grzeje do 70, czuwanie, jak spadnie na 55 niech startuje... Ewentualnie jak jakieś rady i pomysły to dawaj :-) kupno drugich sterownikow odpada, jestem splukany :-)
  8. Który parametr odpowiada za histereze kotła? W instrukcji nic nie znalazłem. Zastanawiam się czy przypadkiem nie wyłączyć odpalania kotła poprzez sygnal ze sterownika pokojowego. Potrafi się odpalić kilkanaście razy na dzień. Tak żeby pracowal swoim zyciem, dobił do zzadanej, modulowal, jak sterownik wlaczy pompe od podlogowki to z automatu temp spadnie, i zadziała jak powinno. Co o tym sadzicie? Spadnie wtedy spalanie? Ochrone powrót mam na 55, kociol na 70stopni. Przy 10odpaleniach na dobę to sypie pellet garsciami by czasami za chwilę się wygasic i znowu wystartowac ( niestety takie mam sterowniki, malo opcji nie mogę poszalec z opoznieniem startu kotła itd). Jak jest u was?
  9. No to nie wiem, nie znam się. Reset do fabrycznych, czasami mi po tym jak prąd lypnie też z kotlem dzieja się cuda wianki.
  10. Bo dobija do zadanej temperatury kotla, CWU się grzeje grawitacyjnie, kociol nie oddaje natychmiastowo ciepla bo ma zapas i przechodzi w czuwanie. Bynajmniej u mnie tak jest. Ustaw na wieksza temp cwu jak chcesz żeby się nie wygaszal.
  11. Może komuś się przyda, aczkolwiek nie wiem czy tak powinno być, czy to jest dobrze, czy źle, w kazdym razie spalanie akceptowalne przeze mnie na poziomie worka dziennie. Dom 100m, ale grzeje czasami tylko salon, kuchnie bardzo rzadko, pokoje też roznie, więc metraż domu to nic nie da. Dodatkowo mam bufor cwu kiepski, więc one też swoje pozera, a nie chce mi sie ustawiac go jakoś dokładniej by zaoszczędzić 2kg pelletu na dzien. Miałem wysoka temp spalin 140-160, dom praktycznie całość podłogowka, na kotle zadane 65-70stopni. Na mieszaczu podlogowki max co można 43stopnie bo żona lubi jak parzy w stopy. Nie chciał dobić do zadanej temperatury, ochrona powrotu atv 55, cwu 55. Zabiegi jakie wykonalem: -obieg pompy CO tej w kotle na 1szym biegu,,,im wolniej, tym kocioł wolniej się wychladza, w sumie logiczne na chlopski rozum -podawanie -7, wichry -7, im mniej wieje, tym mniej w komin, a cug w kominie mam duzy, płomień jakoś tam wyglada, spiekow duzych nie mam, ale raz na dzien, dwa, lub trzy dni ,zalezy jak z czasem, z koszyczka spiek jakiś wyrzuce, pale pelletonem, szalu nie ma a niby certyfikat, duzo kory itp - zmniejszylem temp zadana kotla na 62stopnie...kociol bez problemu dobil temp, wszedl na modulacje i temp spalin 80-110, zalezy jak mu sie zachce, czy moduluje, czy pierdzi na mocy P2 -moc kotla na auto. Więcej zabiegow nie pamietam. Moj wniosek - nie wiem czy poprawny, niekoniecznie wyzsza temperatura na kotle równa się temu ze kociol szybciej dobije do niej, a producent dajac w tej dziadoskiej instrukcji ochrone powrotu 55 i kociol z automatu ustawiony na 60stopni jakiś cel w tym miał. Jeśli moje nie fachowe, ale inżynieryjne oko źle rozumuje no to chętnie wysłucham innych rad.
  12. Musisz szukac parametru P26 bodajze i ustawic na 3. I chyba tyle, tym, ze temp spadnie i przez ten czas bedzie grzal tylko CWU sie nie martw, nie odczujesz tego. Należy przez 5s przytrzymać przycisk SET i wybrać:Menu systemu PASSWORD(0000) Aktywowania ZP26 na 3 – Priorytet C.W.U.
  13. Mojej szanownej i kochanej małżonce nie przeszkadza sauna :-) gdybym miał ksiazkowe 21-21,5stopnia to kociol odpalalby się raz na tydzień pewnie, nie wliczając cieplej wody. Jednak wtedy dość szybko by mnie wygonila z mojej chałupy więc nie ma lekko :-) A jak usłyszałem o akcji 20stopni w domu to po takiej akcji jak nic rozwód :-)
  14. Krono :-) ok, dzięki za nakierowanie, będę próbował z tym harmonogramem coś kombinowac :-)
  15. Poza trybem krono w kotle to na listwie salusa i sterownikach pokojowych nie mam żadnej opcji harmonogramu. Wg mojej żony - podłoga ma być ciepla, tak żeby można było chodzić na bosaka i czuć przyjemne cieplo, więc z tym nie wygram :-) co do lokalizacji termostatu - jest gdzie jest, każde pomieszcZenie praktycznie ma swoj, więc tego nie zmienie. Faktycznie może jakiś tryb krono na kotle od tej 14 do 20? A na sztywno ustawic kociol żeby sobie pyrkal powoli i modulowal? Zadac mu histereze jakos?
  16. Mam kolejny problem, moze nie duzy, ale problem. Mam calosc podlogowke (i grzejnik w garazu ktorego nie uzywam, ale on jest malo wazny), w kazdym pomieszczeniu sterownik pokojowy (tak ma byc, tak chcialem, nieuzywanych pokoi nie grzeje wcale, u dzieci cieplo itd). Calosc dziala ok, ale sterowniki sa kiepskie, z histereza 0,5stopnia, nie da sie tego zmienic. Gdy temperatura spadnie i utrzymuje sie przez 3 minuty, daje sygnal do pompy podlogowki, otwieraja sie zawory i ogrzewanie rusza - kociol tez startuje. Jednak czasami kociol dobrze jeszcze nie wystartuje a juz musi sie wygasic bo tak mu sterownik pokojowy da sygnal (czyli temperatura w pokoju nagle sie podniosla, a to gotowanie, a to goscie, a to nagle wiecej ludzi w domu, a to ktos chwilowo otworzyl drzwi,okno itd). Raz temperatura tak zawariowała, ze caly koszyczek byl niespalonego pelletu, zapewne z cyklu start-stop pod rząd. Gdybym mial lepsze sterowniki pokojowe (a takich nie mam i mnie nie stac poki co na zmiane) to nie byloby problemu. Dlatego zastanawiam sie czy nie wylaczyc sterowania kotlem przez podlogowke i moze ustawic go na sztywno niech sobie chodzi, nagrzewa sie do 65stopni, pozniej wychlodzi i odpali znowu. Temp ochrony powrotu mam 55stopni, na mieszaczu podlogowki 38stopni, jak żona marudzi to max 43 stopnie bo lubi cieplo w nogi, cwu na 54stopnie. Jesli na sztywno to jaka histereze kotła? Dodam, ze przy grzaniu CWU (priorytet CWU) kociol ladnie sobie moduluje na zadanych 65 stopniach. Moze ktos ma jakies zlote rady? :)
  17. Witajcie, po raz kolejny potrzebuje pomocy. Mam cos takiego: https://www.instalator.pl/wp-content/uploads/2019/09/Duro-System-252-3-800x445.jpg Podlączenie identycznie, tylko więcej pętli itd. Mały dom, 100m2, w domu dosyć ciepło, dogrzewam praktycznie tylko salon, czasami jeszcze jeden pokoj. Wszystkim steruje listwa salus+termostaty ogrzewania podlogowego w pokojach. Gdy temp spadnie, uruchamia sie pompa, kociol, wszystko dziala. Jednak mam problem, a raczej wkurza mnie halas (szum) jak wydobywa sie z szafki do podlogowki. Zakladam, z tego co czytam forum, ze po prostu pompa jest dziadoska (chyba jakis chinczyk) i nie moze sobie poradzic z tym, ze grzeje tylko jedna pętle stad te szumy (chodzi na 1 biegu, za duza moc w stosunku do zapotrzebowania?). Podlogowka odpowietrzona, wszystko dziala jak nalezy. Jakies rady? Czy zamiana na lepsza pompe z jakims "autoadapt" rozwiaze problem? Jesli tak, to co polecacie? Cos w sensownej cenie czyli jakies 200-400zl znajde? Pobor pradu ani jakies bajery nie maja znaczenia, chialbym zeby bylo troche ciszej, nawet gdy bede grzal kuchnie 40mb podlogowki tylko :)
  18. Zacytowalem bo licze na jakis odzew. Jaka powinna byc temperatura spalin? Aktualnie jak kociol grzeje np cwu, poki nie dobije do zadanych 70stopni to temperature spalin wg czujnika wbudowanego mam ok 150-170 stopni, przy mocy auto na max. Jak dobije do 70, zacznie modulowac to wtedy ok 110-120. Tak ma byc? Boze naczyta sie czlowiek forum, zamiast sie cieszyc, sypac pellet to kombinuje i chce udoskonalic :).
  19. Niestety mam właśnie sterowniki jakies podstawowe, dosyc tanie były i zadnej regulacji histerezy nie ma tam. Co pół stopnia na sztywno. Zmniejszylem podawanie na -4, wydaje mi sie ze jest lepiej, ale na efekty trzeba poczekac kilka dni.
  20. Czy poradzil Pan sobie z tymi spiekami w koszyczku? Mam podobnie, pale pelletonem. Wszystko steruje sterownik i termostaty w pokojach. Jak temperatura spadnie, to po 3minutach kocioł się odpala. Czasami kocioł nie zdąży się nawet nagrzac bo w domu już temperatura wzrośnie, to się wygasza. Jakies rady? Jakoś sterowac codziennie tymi sterownikami żeby kociol nie wariowal nie odpalal się na 10minut? Tak to spala się ok, tylko wlasnie w koszyczku pumeks.
  21. Powiedz to mojej babie :-) za 21,5 stopnia w domu by mnie zabiła :-)
  22. Może ktoś podzielic się ustawieniami ww kotła tylko w wersji 12kw? Chodzi o aspekt ekonomiczny, aktualnie spalanie wydaje mi się że mam dość duze. Dom nowy, dobrze ocieplony. 3osoby w domu, cwu korzysta się tylko na wieczor na mycie, temperatura cwu 53stopnie, histereza cwu 10stopni, na kotle 70stopni ustawione, ochrona powrotu 55, calosc podlogowka z temp max przy rozdzielaczu 47stopni, termostaty w pokojach na 23-24 stopnie, dom 100kwadratow. Ludzie pisza o spalaniu 5-10kg, a u mnie przy takich parametrach jak wyżej teraz to i worek 15kg opakuje. Dodam że zbiornik cwu mam stary, dość leciwy, krotko trzyma temperaturę. Może ktoś coś nakieruje w którą stronę iść z ustawieniami? Pellet spala się ok, nie mam spiekow, popiół fajny. Dodam, że w dzień zbijam termostatem temperature na 21-22, kolo godz 14-15 małżonka podwyższa żeby na wiecZór było ciepło/gorąco w domu.
  23. Ok, dzięki. Tak też myślałem, co prawda 200zł to nie tak mało, ale jednak nie ma co ryzykowac. Gdyby nie ten zapach to dalej bym bral od tego dostawcy, bo to po sasiedzku dostawa niemalże do kotlowni :-)
  24. Witam wwszystkich. To będzie moja pierwsza zima. Na wiosnę kupiłem pellet od lokalnego dostawcy, 1tone. Nowy dom, wygrzewanie posadzki, ciepla woda itd. Spala się calkiem ok, sporadycznie jakis spiek, ale.to raczej kwestia wygaszania/odpalania w zwiazku z zanikiem pradu kilka razy. Jeśli chodzi o sam pellet wydaje się ok. W teście wody ok, popiol ok, ale jeśli chodzi o zapach to normalnie wali jak meblami, jakims laminatem, klejem. Pellet niby sosnowy, worki przezroczyste, dymu z komina brak. Zamawiac dalej na nadchodzaca zimę? Mogę go jakoś dokladniej sprawdzic? Kociol to ferroli biopellet pro. Dodam że przy graniu cwu i co dosyć długo dobija mi temp. Na kotle do 70stopni. Jednak nie wiem czy tak ma byc, czy to moze kwestia kalorycznosci pelletu. Cenowo na 2-3t zaoszcZędzilbym ze 200zł. Może ktoś coś jakieś rady?
  25. 100m2 do grzania, parter tylko, calość podłogówka (w garazu dwa grzejniki, ale ich nie uzywam), 15cm styro na scianach, strop 30cm welna, strop drewniany i sufit GK, nowa chalupa, jeszcze nie mieszkam, wygrzewam dopiero wylewki. Spalanie przekonam się dopiero w nastepnym sezonie zimowym, ale mam nadzieję na maks worek 15-20kg na dobę :) Pellet no name 800zl za tone, kupiony na probe w pobliskim skladzie maks 200m od domu, wydaje sie ok, spieków nie ma, chyba nie warto przeplacac i kupowac cos drozszego. Na zimę celuje kupić 3t :) W porwnaniu do tego, że miałem kupowac kociol Stalmark za 14k !!! to jestem zadowolony bo dalem polowe ceny :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.