Skocz do zawartości

michalp

Forumowicz
  • Postów

    34
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez michalp

  1. I właśnie mi się wydaje, że ja mam źle to podłączone, bo już nie pamiętam, ale chyba gdy właśnie poszło max w prawo, pompa zaczeła wydawać dziwne dźwięki. Jakoś podziałka mi nie pasuje na tym zaworze... Czy przestanienie na prawidłową pracę to zdjęcie zaworu czy po prostu przestawienie czegoś. Michał
  2. OK, ale dopiero w piątek to zrobię, więc chętnie wrócę do tematu. Napisz mi jeszcze proszę - jaka jest różnica między mieszaniem a rozdzielaniem... M.
  3. O kurdele bele... to sobie w głowach namieszaliśmy... Czyli od początku - dobrze mam tez zawór zamontowany, a może nie? Miesza czy rozdziela i czym się to różni... Michał
  4. Tzn. ja nic nie kombinowałem, tylko tak zamontowali monterzy, a ja się zastanawiam, czy prawidłowo, bo jak się dzisiaj okazało - termostatycznego zaworu dla cwu w ogóle nie wyregulowali... I chciałbym się jakoś przygotować nim zadzwonię. A tak sobie teraz patrzę i zastanawiam się, dlaczego podziałka jest przestawiona - rozumiem, że przy montażu była zdejmowana i zalożyli tak, jak założyli? I dlaczego ja mam kreskę na pokrętle skierowaną do góry, a na zdjęciach jest inaczej... Michał
  5. A nie jest tak, że: - max w lewo - mieszanie pół na pół; - w środku - 100 procent z zasilenia na grzejniki - max w prawo - rozdzielanie pół na pół; Dziękuję za odpowiedzi i za wytrwałość... Michał
  6. Znalazłem taki link: http://www.esbe.pl/pliki/Dokumentacja%20-%20VRG%20130.pdf I chyba zrozumiałem zamieszony tam wykres, czyli widzę, że u mnie obecnie większość wody gorącej z pieca wraca do pieca i to nawet potwierdza się w temperaturze rur - właśnie powrót z pieca jest przy zaworze 3D gorący. Ale po włączeniu pompy CO - staje się natychmiast zimny, co moim zdaniem przeczy, że większość wody idzie na powrót? Mylę się? Michał
  7. Hmmm, wcze śniej pisałeś, że obecnie większość wody idzie na powrót... Michał
  8. Dodam, że obecnie mogę kręcić tylko w prawo - gdy kreska jest pionowa, jest tam taka jakby zapadka, a potem znów mogę o 45 stopni w prawo.
  9. Napisz mi jeszcze proszę, czy jest to prawidłowe ustawienie, aby zostawić i zapomnieć? Czy lepiej będzie, jak będzie inaczej? Dodam, bo może się przydać - na piecu woda jest utrzymywana w zależności od nastawy na termostacie od 60 do 90 stopni. Włączenie grzejników to uruchomienie pompy CO za zaworem 3D. Michał
  10. Jakiś ciemny dzisiaj jestem :) a w instrukcji - to czarne w środku zawora - jak przekręcę w lewo, to zamknę wlot???
  11. A kreska mówiąca o połozeniu tego zaworu w instrukcji - jak się ma do mojego położenia?
  12. OK, czyli napiszcie mi jeszcze proszę, czy dobrze rozumiem: - w obecnej pozycji: woda z pieca miesza się pół na pół z powrotu do grzejników; - w pozycji kreska pionowa - woda z pieca idzie bezpośrednio w grzejniki; - w pozycji kreska bardziej w prawo - część wody wraca do pieca przez powrót??? Michał
  13. wejście z kotła - kwadrat; wyjście za zaworem na grzejniki: trójkąt; powrót z grzejników - koło.
  14. Rozumiem, że mój przypadek to rysunek 1a? Czyli jak ustawię pionowo wskaźnik, to pompa zainstalowana za zaworem zostanie przyblokowana, a powrót z grzejników połączy się z wyjściem z pieca? Czegoś nie rozumiem... Michał
  15. Poprawiłem rysunek (o ile to coś zmienia): Michał
  16. Uściślę, bo może opis jest mylący - wyjście z pieca to jest ta rura, która NA GÓRZE wchodzi do zaworu 3D od dołu, czyli inaczej - rura nad opisem... Zmienia to coś? Michał
  17. Witam, Mam taki zawór na piecu - firmy ESBE: Obecnie widać ustawienie - zostawione przez firmę instalatorką, ale najpewniej to jest fabryczna nastawa (bo mam podobny, ale termostatyczny zawór na cwu i tutaj był po prostu odkręcony, czyli 80 st. w kranach). Od obecnej pozycji - mogę kręcić tylko w prawo... Jak mam teraz ustawione - woda z powrotu grzejników miesza się obecnie z zasileniem czy nie? Michał
  18. Podłogówka w zasadzie jest w łazienkach (są też grzejniki drabinkowe, ale z racji ich prawie żadnej mocy grzania powiedzmy, że tam ich nie ma), mam w kuchni - otwartej na salon, gdzie (w salonie) jest grzejnik, wiatrołapie (bez grzejnika). Nie mam sterowania temp. w poszczególnych w/w pomieszczeniach. M.
  19. OK, czyli pomyślałem sobie właśnie, że: - dam jakiś regulator pogodowy, który pozwala na regulację krzywych grzewczych + siłownik zamiast obecnego termostatu z kapilarą (czy jak to się nazywa). W zależności od krzywej - będzie dobierał odpowiednią temperaturę podłogówki i mam nadzieję, że wyjdzie z tego dobry, ekonomiczny układ. A może dać sobie spokój i dwa razy zimą - przykręcić ręcznie zawór i tyle? Michał
  20. Generalnie chodzi o informację, co jest bardziej ekonomiczne z punktu widzenia utrzymania ciepła: krążąca woda w podłogówce przy zamkniętym zaworze termostatycznym, czyli bez dopływu ciepła czy woda, która po prostu w rurach stoi w tym czasie, gdy zawór jest przymknięty? Michał
  21. A wracając do testów: - podkręciłem temp. na piecu do 80 stopni, w podłogówce zrobiło się 48/42. Włączyłem pompę CO (i odkręciłem grzejniki, które wcześniej zakręciłem na rozdzielaczach) i skoczyło do 50/43. I wyłączyłem, bo kto mądry dogrzewa podłogę, jak lato mamy :) A więc: - wydaje mi się, że będzie działać jeśli zamontuję zawory zwrotne na rozdzielaczach do grzejników - tylko nie wiem, czy na zasileniu, czy na powrocie czy bez znaczenia. ******************** A mam jeszcze pytanie nt. tej pompy w podłogówce - czy ona, jeśli zawór termostatytczny na zasileniu zostanie zaknięty w wyniku osiągnięcia żądanej temperatury, to pompa też się wtedy powinna wyłączyć czy jednak obieg wodny podłogówki powinien zostać cały czas włączony, bo.... no właśnie, bo co? W sumie to przychodzi mi do głowy, że raczej powinna być włączona, bo zimą zakręcenie zaworu spowoduje, że temp. zacznie się szybko zmniejszać i zawór zostanie szybko znów otwarty, więc może szkoda pompy? ********************* A z innej beczki - jak działają siłowniki? Od razu po podaniu / zdjęciu napięcia się zamykają, czy trwa to czas jakiś? MIchał
  22. Tzn. wiesz, mi chodzi tylko o to, że problem tkwi gdzie indziej - generalnie podłogówka chodzi, tylko w szczegółach nie jest tak, jak bym chciał ( i nie sądzę, że chciałbym za wiele).
  23. Wiesz, testuję to cały czas, a więc - przy temperaturze na piecu 60 stopni, podłogówka rozgrzała się do 40 (i powrót 39, ale rzecz jasna jest ciepło i to nie to samo, co zima) i więcej nie da rady chyba, że zacznę kręcić zaworem powrotnym, ale na razie nie chcę tego robić. Generalnie taka temperatura na piecu będzie przy jesienno - zimowej pogodzie. Właśnie podkręciłem piec na 80 stopni, czyli tyle planuję mieć przy mrozie i zobaczymy... ********* Generalnie moje wszelkie obawy wynikały z tego, że podłogówka działała u mnie tylko przy włączonej pompie CO, przy wyłączonej była zimna. Teraz - jak wiesz, bo pisałem - zakręciłem grzejniki, czyli powiedzmy, że zrobiłem zawory zwrotne :), i nagrzała się do temperatury, jak wyżej. *** Teraz sprawdzę, czy i o ile wzrośnie przy 80 stopniach na piecu, a jutro - co się stanie, jeśli w ten sposób nagrzaną podłogówkę - potraktuję włączeniem pompy CO. Czy zmieni się temperatura czy nie - na pewno na zasilenie pójdzie zdecydowanie większe ciśnienie ciepłej wody... ********** I kolejne pytanie: - poszukuję sterownika tej podłogówki, a dokładnie siłownika do zaworu termostatycznego i sterownika, aby ten siłownik obsłużył + miał możliwość robienia np. obniżenia temperatury nocnego. No chyba, że jest jakiś patent, aby do tego układu dokupić pogodówkę, która by sterowała siłownikiem na zasileniu w zależności od temp. zewn. Michał
  24. Wiesz, teraz - obudowa nie jest założona, więc faktycznie delikatnie pompę słychać, ale to nie jest to dźwięk, który by mi przeszkadzał tym bardziej, że jest ona w garażu. Czasami słychać przelewanie wody - co to może być? A druga sprawa - czy można ten układ przerobić, aby był "lepszy"? Michał
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.