
K4mil3k
Forumowicz-
Postów
47 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez K4mil3k
-
Co to za rodzaj bufora ? Kombinowany co+cwu ? czy zwykły ? Idea bufora jest taka że kocioł wali mocą maksymalną by go jak najszybciej nagrzać na najlepszej sprawności - tego nie ma potrzeby modulować żadnym zaworem 4D !!! Robi się tylko ochronę powrotu kotła na zaworze ATV, najlepiej 55 st.C.
-
Pomiędzy buforem a kotłem nie stosuje się zaworów 4D. Na powrocie z bufora do kotła ma być tylko zawór ochrony powrotu, to Twoja sprawa czy zrobisz go na 3D czy na stałym ATV. Polecam ATV, a sterowanie 3D zrobić sobie właśnie na podłogę czy grzejniki....ale już za buforem.
-
Raz że tak jak kolega wspomniał - były to instalacje o dużej pojemności i wysokiej temperaturze pracy, a dwa nie zapominaj że kiedyś produkty projektowali i wykonywali inżynierowie, a dziś robią to księgowi... Takie czasy.
-
Trudno mi się wypowiedzieć na temat poprawności ustawień stopni od 1 do 3, bo w trybie bufora kocioł przechodzi przez nie tylko przy odpaleniu i trwa to chwilę. Niestety za mało czasu żeby to poprawnie zweryfikować. Pozostałe stopnie od 4 do 6 zweryfikowałem analizatorem spalin i dokonałem jeszcze korekt nadmuchu dosłownie o 1-3%. Popiół jak widać, białych osadów prawie nie ma.
-
Ale spowodujesz też tym znacznie dłuższy czas wzrostu temperatury powrotu do wartości zadanej. Im większe minimalne otwarcie zaworu ochrony, tym gorsza ochrona powrotu w trakcie rozgrzewania kotła i zładu w domu.
-
Andrzeju: włącz na kilka godzin dla testu pompę C.W.U. w tryb pracy stałej, powinno pomóc jako rozwiązanie tymczasowe. Obniżył bym wtedy temperaturę zadaną kotła na 60 - 65 st.C i uprzedził domowników żeby uważali na ciepłą wodę bo zrobi się bardzo ciepła.
-
Rozumiem, jednak trzeba się zastanowić czy zamiast cerować w jednym miejscu i czekać na dziurę w innym nie lepiej jest uszyć ten kawałek w okół kotła od nowa poprawnie, zwłaszcza że jakaś tańsza pompa, ATV, sprzęgło, zawór 3d i kilka metrów miedzi, złączki wyjdzie z 1300 pln. Kilka godzin pracy hydraulika to też nie majątek. Siłownik z 4D wykorzysta na 3D.
-
Generalnie stałotemperaturowy ATV też nie mierzy powrotu w piecu, tylko "w sobie" ale nie ma co ukrywać że działa bardzo szybko i precyzyjnie.
-
Andrzeju, te dwie temperatury maksymalne określają zupełnie inne reakcje kotła w procesie wygaszania: - zadana + histereza - wygasza kocioł z prawidłowym wypaleniem do końca opału, z możliwym podtrzymaniem czy nadzorem - maksymalna kotła - wygasza kocioł awaryjnie za wszelką cenę, by go chronić przed przegrzaniem. Temperatura powrotu 55 st.C jest bardzo poprawna.
-
Nie jestem pewien ale w emodule do tego kotła chyba widziałem parametr awaryjnego załączenia pompy. Może dało by się wymóc w ustawieniach że po przekroczeniu pewnej temperatury - załączy awaryjnie pompę cwu. Dało by to kotłowi zdolność odbioru nadmiaru ciepła w chwili gdy zawór 4D za bardzo się przymknie.
-
To są popioły lotne - czyli objaw przetlenienia, jednak poza osadem nie jest to szkodliwe. U ciebie jest tego mało, u Andrzeju było dość sporo. Brak tlenu - spowodowałby czarne osady - tzw suchą szadzę która jest wielokrotnie gorsza dla kotła. Ogólnie stan poprawny tak jak mówisz, wyeliminowanie popiołów lotnych bez wejścia w brak tlenu i lotną sadzę nie jest możliwe bez analizatora spalin i dokładnej regulacji każdego kotła.
-
Pastor: ten piec ma małą pojemność wodną wymiennika (45L) i dość dużą masę akumulacyjną ciepła związaną z szamotem i masą stali użytej do konstrukcji wymiennika. Do tego dochodzi bezwładność spalania pelletu - więc aby zmniejszyć modulację musi choć trochę wypalić to co ma zasypane w palniku. Problem Andrzeju polega na tym że jak zawór 4D się przymyka, przepływ na krótkim obiegu kotła zmniejsza się za mocno, i biorąc pod uwagę bezwładność, masę akumulacyjną, niewielką pojemność wymiennika - przegrzewa się szybko. Powtarzałem wielokrotnie - zawór 4D jest tu o kant tyłka rozbić - powinno to być zrobione na stałotemperaturowym zaworze ATV który reaguje płynnie w czasie rzeczywistym i na sprzęgle i powinna tam być dedykowana pompa kotłowa. Patrząc na zdjęcia instalacji - widzę że obieg cwu jest podłączony bezpośrednio do pieca jeszcze przed 4D - nie wiem czy uruchomienie pompy cwu cały czas z pracą kotła nie zapewniło by odbioru nadmiaru ciepła w tej krytycznej chwili.
-
Andrzeju: no jak sama nazwa mówi - temperatura zadana - czyli taka na jakiej chcesz żeby pracował kocioł i to jest dla niego priorytet. Dopiero gdy ją osiągnie, zaczyna zmniejszać moc i dostosowywać ją tak żeby utrzymać temperaturę zadaną w zależności od bieżącego rozbioru ciepła. Wszystko gra. Po prostu kiedyś robił to szybciej bo miałeś mniejszy pobór ciepła, teraz jest zima, ściany już nie tak wygrzane jak na jej początku i tyle w temacie - chłoną dużo ciepła z powietrza.
-
To co widzieliście na zdjęciu - czyli luźna sadza w górnej komorze już przy wyjściu na czopuch nie ma praktycznie żadnego znaczenia dla sprawności kotła. Normalną rzeczą jest że przy nielinearnym przepływie spalin, gdzieś te drobinki będą się osadzać, a kotły 5 klasy i wyższe są celowo skonstruowane tak by zatrzymywać w sobie to co nie do końca spalone. Ważne dla sprawności pieca są pionowe kanały płomieniówkowe w wymienniku i to one mają być czyste. Od tego macie dźwignie której powinniście używać regularnie przy każdym zasypie. Bardziej niepokojący jest jasny nalot w komorze spalania, normalnie świadczy o przetlenieniu spalin. Po ilu tonach jest tyle nalotu ? Czy ten biały nalot w komorze spalania dał się usunąć miotełką ? był sypki ? czy bardziej przypomina kamień ?
-
Audyt to audyt, nie chodzi o rodzaj budynku ale o wnioski - gdzie traci się energię. Jednym z tych wątków jest wilgotność w pomieszczeniach i chciałem odnieść się wyłącznie do tego. Nie chodzi o jakieś chore ilości wilgotności, ale zimą wilgotność w pomieszczeniach często utrzymuje się w okolicach 40%, gdybyście utrzymali ją w okolicach 55 - 60% to aby utrzymać komfort cieplny możecie spokojnie grzać dom o 1-2 stopnie mniej, to już zależy od konkretnej osoby. A co do grzyba - grzyb niezależnie od wilgotności nie pojawi się jeśli wentylujecie pomieszczenia i tyle. Pojawia się tylko tam gdzie nie ma wymiany powietrza. Ja po swoim domu widzę olbrzymią różnicę w komforcie cieplnym pomiędzy pomieszczeniami gdzie mam 21st.C i 43% RH, a pomieszczeniem gdzie jest także 21st.C i 65% RH - na znaczny plus dla tych drugich.
-
Polecam przeczytać: http://home.agh.edu.pl/~filipow/Inne/GUZ2004.pdf Zwłaszcza strona 11 i 12. Nie kombinujcie na siłę ze wszystkimi ustawieniami pieca tylko zadbajcie na początek o odpowiednie warunki w domu aby zapewnić sobie komfort cieplny. Bywacie na saunach ? Byliście w saunie suchej ? tam jest temperatura około 100 st.C ale z wilgotnością w okolicach 5-10% dzięki czemu można bezpiecznie do niej wejść. A byliście też pewnie w saunie mokrej ? Tam jest temperatura około 40 st.C ale za to wilgotność na poziomie 90-100%. I co się robi w saunie jak robi się chłodno ? Dolewa się wody! By podnieść wilgotność, a tym samym podnieść odczuwalną temperaturę!
-
Co do czyszczenia - ustaw dwa impulsy. To akurat cała pojemność butli.
-
Histereza pracy automatycznej pozostała domyślna - chyba jest tam 15 st ? Histereza spalania - 10 st Jeśli chodzi o stopnie mocy: wszystkie mają czas stabilizacji - 1 min, zmniejszanie i zwiększanie dawek mam domyślne. Co do kompresora - nie licz na to że te 4 bar do airbrusha dadzą radę :) Podłącz Stanleya 8 bar i zobaczysz jak furczy :)
-
Posiadam piec 14kW z buforem 400L. Bez bufora nie wyobrażam sobie sprawnego i efektywnego działania pieca na pellet, bo średnie obliczeniowe zapotrzebowanie domu na ciepło razem z CWU w miesiącu październiku i listopadzie wyniosło 2,1kW. Nawet na 30% mocy taki piec nadal produkuje 4,2kW i co z tym ciepłem zrobić ? Sztucznie zmniejszać jego moc ? a z drugiej strony zapas jest wskazany bo nikt nie chce marznąć.
-
Pierwotne ustawienia ustawiał dostawca kotła, niestety z powodu błędu w instalacji rozruch został zatrzymany w połowie. Po usunięciu błędu w instalacji ustawienia skorygowałem tak jak napisałem wyżej. Od tamtego czasu po prostu działa. Co do samego producenta - nie mam żadnych problemów z kontaktem z nim. Pytanie jeszcze jest takie: komora popielnika/spalania pokrywa się białym osadem, a sam popiół jak wspominałem jest ok i jest ciemny. To coś może oznaczać ? bo w sumie tylko ten osad skłonił mnie do prób z innymi ustawieniami.
-
Ustawienia nadmuchu pierwotnie były trochę większe, ale podnosiło mi niedopalony pellet. Trochę zmniejszałem nadmuch i założyłem RCK.
-
Witam. Posiadam ten kocioł w wersji PE 14 z pneumatycznym czyszczeniem palnika. To dopiero pierwszy sezon więc trudno się wypowiedzieć na temat spalania. Pale Lavą 8mm, popiół ciemny, pylasty jak mąka. Poniżej moje ustawienia: MOC MINIMALNA MOC WENTYLATORA: 30% ZWŁOKA WENTYLATORA: 15 SEK DAWKA PALIWA: 25% HISTEREZA: 5 st.C MOC MAKSYMALNA MOC WENTYLATORA: 60% ZWŁOKA WENTYLATORA: 15 SEK DAWKA PALIWA: 60% HISTEREZA: 10 st.C KONTROLA SPALANIA TEMP PRACY AUTOMATYCZNEJ: 120 st.C HISTEREZA PRACY AUTOMATYCZNEJ: 15 st.C HISTEREZA SPALANIA: 30 st.C TEMPERATURA MAKSYMALNA: 600 st.C STOPIEŃ 1 TEMPERATURA SPALANIA: 290 st.C MOC WENTYLATORA: 32% STOPIEŃ 2 TEMPERATURA SPALANIA: 350 st.C HISTEREZA GRANICZNA: 4 st.C MOC WENTYLATORA: 36% STOPIEŃ 3 TEMPERATURA SPALANIA: 400 st.C HISTEREZA GRANICZNA: 6 st.C MOC WENTYLATORA: 41% STOPIEŃ 4 TEMPERATURA SPALANIA: 450 st.C HISTEREZA GRANICZNA: 8 st.C MOC WENTYLATORA: 45% STOPIEŃ 5 TEMPERATURA SPALANIA: 500 st.C HISTEREZA GRANICZNA: 10 st.C MOC WENTYLATORA: 50% STOPIEŃ 6 TEMPERATURA SPALANIA: 540 st.C HISTEREZA GRANICZNA: 12 st.C MOC WENTYLATORA: 56% Temperatury spalin maks 160 st.C. Kocioł pracuje tylko na stopniu 5 i 6 gdyż pracuje z buforem. Obecnie 3 odpalenia na dobę. Zastanawia mnie czy ustawienia mocy minimalnej i maksymalnej mają jakiś wpływ na poszczególne stopnie mocy ? Ktoś ma jakąś większą wiedzę na temat ustawień tego kotła ? Ogólnie brakuje informacji na temat tego sterownika i ustawień, choć sam kocioł pracuje dobrze.