Poprawiłem korekcję - dziękuję. Odnośnie kompresora - w którym dokładnie miejscu? Czyszci się codziennie, więc chyba jest w porządku. Brak bufora. Używam pelletu Sylva - przeważali go przy pierwszym uruchomieniu pieca, a później ja to robiłem po około 3 tygodniach (zgodnie z tym co znalazłem w instrukcji). Piec pracuje w godzinach 8:00-21:00. Charakterystyka domu:
ściany: 50 cm z przerwą powietrzną w środku + 10 cm styropianu grafitowego
dach: 50 cm styropianu
okna: dwuszybowe (regulowane w tym roku)
ogrzewanie: wszystkie grzejniki wyposażone w głowice Danfoss Aero
Temperatura w domu po nocy spada o 1-2 stopnie, w zależności od pomieszczenia. Przy obecnej temperaturze zewnętrznej około 0 stopni zaczyna się zwiększone spalanie (rekord wyniósł 17,9 kg / 13 godzin, gdy w nocy było 0 stopni, a w południe 7 stopni).
Rozumiem, że każdy dom ma inne wymagania, jeśli chodzi o ustawienia. Może jednak, bazując na Waszym doświadczeniu (widzę, że niektórzy użytkownicy eksperymentowali z ustawieniami), macie pomysły, gdzie warto zajrzeć, by obniżyć spalanie?
Zmniejszyłem moc do 1 kW, ponieważ przeczytałem, że może to zredukować spalanie - w moim przypadku się sprawdziło. Na standardowych ustawieniach piec ciągle się włączał i wyłączał. Stopniowo obniżałem moc, analizując wykresy. W cieplejsze dni rzeczywiście pracował na tym 1 kW, zamiast się wyłączać, teraz już tak nisko nie schodzi. Problem ze stabilizacją płomienia nie występował.