adziu82

@Kordjano jest jak piszesz. Woda ucieka przez zawór bezpieczeństwa, na początku leciała po ścianie, pierwszy raz jak poszedłem do kotłowni, to pod bojlerem była duża plama wody, myślałem że jakaś rura pękła i szukałem przyczyny. Jak znalazłem, pytałem tego mojego fachowca o co chodzi, kazał wąż jakiś zamontować i miało być po problemie.

@Digitrax a możesz mi napisac, co w mojej kotłowni jest bezprawiem ?

Na zimno mam w tym naczyniu ,, zero" a jak palę to jest te 1.5 Dziękuję za pomoc, będę jutro dzwonił i trzeba się umówić na naprawę. Niby działa wszytko, palę, w domu ciepło, ale właśnie boję się, że kiedy będzie już zima to będzie jakaś awaria.

Właśnie szukam kogoś w mojej okolicy, w te lato muszę tam coś poprawić. Na pewno filtry przed i za pompką. Zresztą, jak będzie dobry fachowiec, sam powie może co do poprawy jest.

Widzisz, a gość mi mówił żebym pilnował na 1.5 Bar.

Te lewe jak palę w piecu, ciśnienie podskakuje z 4 na 7 Bar. Jak wodę gorącą w krainie odkręce na kilka sekund, to spada ciśnienie. Ja widzę, że tutaj trzeba wezwać jakiegoś profesjonalistę, a nie samemu wodę tylko wymieniać. Coś trzeba chyba przerobić tutaj.

Pompa jak na razie w ciągu 7 lat zatkała się raz, właśnie jakieś 4-5 lat temu, kiedy wzywałem tego instalatora. Wyczyścił ją, wymienił wodę w instalacji i jak na razie działa bez zarzutów. Dlatego pytam jak wymienić tę wodę, aby pompka się nie zapchała, jak to określił ten instalator - kaszą. Które to naczynie wzbiorcze ?

Palę tylko i wyłącznie drewnem. Ciśnienie rośnie na tym z prawej. A patrzę na ten z prawej aby było 1.5 Bar jak mówił instalator.

Jak w piecu się nie pali, to spada ciśnienie do ,,zera". Jak pali się, to rośnie. Więc dolewam wodę kilka razy w miesiącu w okresie grzewczym aby tak trzymać ciśnienie, jak powiedział. Może nie potrzebnie to robię ? Dziwi mnie też, że sam musiałem sobie dorobić do takiego naczynia ( nie wiem jak to nazwać fachowo ) wąż, aby woda leciała do kanalizacji, bo gość nic nie zrobił takiego. Kiedy w piecu się pali, jest duże ciśnienie, i woda się skrapla i leciała mi na podłogę po ścianie. Zadzwoniłem do niego, powiedział mi, że mam duże ciśnienie w instalacji, muszę zamontować jakiś zegar który zmniejszy ciśnienie i nie będzie się skraplać. Zamontowałem.... Ale dalej woda tym wężem leci.

Nie rozumiem, jak przepłukany ? Jakieś 5 lat temu, osoba która montowała C.O. wymieniła wodę w instalacji i piecu, mówił że była kasza i dlatego pompka się zapchała. Chciałbym uniknąć tego ponownie, gdzie przyjdzie sezon grzewczy i okaże się że będzie zimno w domu. I myślałem o wymianie wody. Dolewam wodę co tydzień, instalator mówił aby trzymać 1.5 Bar.

Czyli nikt nie wie, albo nie zerknął w mój post 😩

Znajdzie się ktoś, kto pomoże ?

Witajcie. Bardzo proszę kogoś, aby mi napisał jak mam wodę wymienić w piecu i instalacji. Nie wiem jakie dane podać, mam dwa rozdzielacze, na górze jeden i na dole. Górny chyba ma chyba 7 zaworów a dolny 4. Ogrzewanie na górze podłogowe, jeden grzejnik w łazience. Dół po połowie, ogrzewanie podłogowe i ścienne. Jeden grzejnik w garażu. 3 lata temu pompka zaczęła szwankować, wyskoczył jakiś błąd. Zadzwoniłem do fachowca ( kiedyś tak myślałem, jak napisałem tutaj na forum z prośbą o pomoc, to wyszło że powinny być jakieś filtry na rurze aby syfu nie było i filtry powinienem czyścić ) który spuścił wodę z całej instalacji. Oczywiście ja musiałem mu pomagać, bo przyjechał w ,, gajerku" bez pracownika. Ale robota nie była brudna, więc on jakieś zawory zakręcał na górnym najpierw rozdzielaczu, a chyba jeden zostawił otwarty i tę wodę ( mówił że to była kasza ) spuszczał przez kranik który jest też na rozdzielaczu, do wiaderka. Ja dopuszczałem wodę na głównym zaworze do pieca na jego polecenie, i tak niby po kolei z każdego zaworu, czy nitki instalacji spuścił wodę. Moze głupie pytanie, jestem w stanie to sam zrobić ? Niby nic trudnego, ale żebym wiedział krok po kroku.

Tak, to przy cyrkulacji. Jeszcze mam pompę która tłoczy woda chyba na dom już, i tam też nie ma filtrów.

Już wrzucam gdzie mam coś podobnego. Tam gdzie jest pompka, to od cyrkulacji. Gdzie jest ta rączka do zakręcania wody, to jest wlew wody do pieca. A to ostatnie, to chyba idzie woda do bojlera, na samym dole jest wejście do tego bojlera.

@HarryH napisz proszę czy widzisz coś na fotce. Edit : a Ty piszesz o tym pierwszym zdjęciu, czy o tym gdzie jest pompka, że mam tam gdzieś filtry wyczyścić?

@HarryH czyli gość przyjechał, wyczyścił pompke, a żeby zrobić roboczogodziny, to wymienił wodę ? Bo skasował jak pisałem wyżej, to chyba sporo. Tylko gdzie mam te filtry, gdzie na rurach powinny być ? Czy wyczyszczenie pompki wystarczy ? Edit : chodzi o tą pompkę, ją czyścił i ona błąd pokazywała. Ale przed czy za nią nie widzę filtrów.

Dlatego, że pompka pokazywała jakiś błąd na koniec poprzedniej zimy. Nie miała siły tłoczyć ją na dom. Gość przyjechał, wymienił wodę i jak na razie dwa sezony jest dobrze. Ale martwię się, że którego dnia następnej zimy, jak mnie nie będzie ( 4-5 dni jestem w DE ) żona będzie mieć problem i zimno będzie w domu.

Witam. Panowie, mam prośbę do Was. Mógłby ktoś mi napisać, jak wymienić w instalacji wodę ? Dwa lata temu, wzywałem, firmę, która robiła mi całą instalację jakieś 6-7 lat temu. Zwykły serwis, 2 h pracy, ale cena 450 zł za wymianę wody w instalacji, to chyba dużo. Jak powiedziałem, co tak duża, to mi odpowiedział - a co Pan myślisz, k...a ubezpieczenie auta też kosztuje. Mam na dole i górze jakieś rozdzielacze. I wiem, że tam on zakręcał zawory ( tylko boje się, że jak je pozakrecam, to będzie problem z ustawieniem ich na takiej samej pozycji ) nie wiem, czy powrót, czy wlot wody on zakręcał i czy wszystkie na raz a jeden zostawiał otwarty i z niego wylewał wodę, która już była praktycznie brązowa i jak kasza. Ja w tym czasie dopuszczałem do instalacji wodę z sieci, a on cały czas z każdej lini do wiadra wodę brązowa spuszczał. Jedno zdjęcie załączam. To na dole co mam, na górze jest takie samo coś, ale na osiem.

Przeróbka na górne spalanie, to na pewno nie dla mnie. Jeżeli miałbym to robić, to ktoś co się zna. Ważne że dzięki Wam dowiedziałem się gdzie mam wyczyścić wyczystke. Pomyślę ewentualnie nad tym miernikiem, tylko raczej też nie samemu, bo czytałem na forum, że ktoś miał problem z tym, a ja w ogóle się nie znam na tym, więc też ktoś by musiał to zrobić.

Ta pianka będzie dobra co podał ktoś wyzej, bo widzę że to w pojemniku jak silikon. Nigdy tym nie robiłem, to jakoś mam formatować, czy później mam jakoś czymś jeszcze owinąć ?

A pod termometr mogę ? Jest na górze, widać go na jednym zdjęciu, kilka postach wyżej. Tylko czy będzie ok dla łańcuszka. Nie będzie chyba w pionie do klapki na dole.

@DzonyZerg jaka piankę dokładnie, daj proszę linka do tego. Mam taki zamiar, do 7 lat nic nie robić, ale chciałem trochę poprawić to co mam, coś wyczyścić itp. I widzicie, podpisałem z Wami i już wiem gdzie mam czyścić :-). Piszecie na forum dobrego o mierniku, widzę że jakiś prosty jest za około 80 zł automatyczny za 300 zł, mam taką małą klapkę na drzwiczkach od popielnika, podejrzewam że tam mogę łańcuszek zamontować, ale gdzie ma być ten termostat ?

@marcus321 pisałem prędzej, palę drzewem i myślę że jest tanio obecnie. 1600 zł około. Węgla nie używam. W domu, mam w salonie 50 M2 ogrzewanie ścienne, reszta do podłogówka i grzejnik w garażu oraz łazience, ale malutkie sztuki.

Ale żeby ten bufor dobrze trzymał temperaturę, by trzeba chyba go ocieplić jeszcze. Mam mało miejsca przy ścianie, 5 cm może wcisnę wełny. Teraz żona 5 dni będzie palić, ale na następny weekend, będę próbował palić na 80-90 st. Zobaczymy co i jak. @marcus312 ale co, ja nie mogę palić w tym piecu od dołu ? Bo tak palę.