Skocz do zawartości

Maciejoman

Forumowicz
  • Postów

    60
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Maciejoman

  1. 9 godzin temu, trk napisał:

    Tak bez określenia warunków pracy kotła? A co , jeśli kocioł pracuje w układzie zamkniętym? Zgodnie z zasadami winien mieć zainstalowany zawór schładzający, więc podciągnięcie do 85°C zbliży nas baaaaaaardzo to temperatury bezpieczeństwa.

    Nadal proponuję zwiększenie czasu przerwy pomiędzy podawaniem,

    Lub też pozostaje załączenie FL, przy czym w tym przypadku proponuję ograniczyć moc maksymalną kotła to 30%, a minimalną do 1%

    Pozdrawiam

    Tak zostało chyba wyjaśnione układ jest zamknięty u kolegi a piec wyłącza się co chwile co jest bardzo nie ekonomiczne poza tym piec prawidłowo podłączony ma zawór bezpieczeństwa. Przy dobrym pellecie temp. 75 stopni które posiada kolega jest osiągana bo ma niskie temperatury na mieszacza jak puści więcej na podłogówkę to mu będzie nie dogrzewać a z drugiej strony h1 i h2 jest zbyt małe 7 stopni i 14 zdecydowanie za mało. W moim przypadku lepiej ustawić 85 stopni na piecu a h1 i h2 około 25 stopni wtedy piec ma spory zapas na modulację mocy.

  2. 2 minuty temu, Maciejoman napisał:

    Ile stopni na piecu jest ustawione? Jaki jest ustawiony czas czyszczenia palnika.Być może czyszczenie palnika jest co 2 godziny że tyle rozpaleń. Piec grzeje dlatego też iż na mieszaczach jest mała temp. ustawiona i z pieca nie ma gdzie ciepło uchodzić a piec wydajny jest więc po osiągnięciu ustawionych nie wiem zakładam 75 na piecu piec dochodzi do tej temp. i  nadzór a następnie wygaszenie.

    Proponuję też zwiększyć temp.na piecu do 85 a tym samym zwiększyć h1 i h2 oba o 10 stopni do góry czyli h2 na 24 a h1 na 17 i poobserwować liczbę rozpaleń

  3. Godzinę temu, Inferno napisał:

    Witam wszystkich na forum.Jestem posiadaczem kotła hks lazar smart fire 11KW. Po zainstalowaniu kotła został przeprowadzony proces wygrzewania podłogówki. Od jakiegoś tygodnia zauważyłem że piec rozpala się ok 16 razy na dobę dochodząc do zadanej temp 75s C i przechodzi w tryb nadzoru a potem kolejno wygaszanie i ponowne rozpalanie . 

    Budynek nowy ,nie zamieszkały na etapie wykańczania 

    Ściany pustak ceramiczny 25+20 styro 

    Ocieplenia poddasza gr 25cm wałna mineralna

    Okna 3 szybowe 

    Podłoga parter 15cm styropian 8cm jastrych CW poddasze 5cm styropian 7cm jastrych CW

    Podłogówka 100% budynku tj 186 m2 podłogi

    Instalacja w układzie zamkniętym 

    Zbiornik CWU 200l podłączony ale nie używany (nie ma potrzeby)

    Mieszacz na parter ustawiony na 23 C drugi mieszacz to poddasze też ustawiony na 23 C

    Sonda lambda zainstalowana przy montażu kotła 

    Proszę was o pomoc przy ustawieniu bo na mój rozum to 16 rozpaleń na dobę to trochę dużo i nie mam pojęcia jak sobie z tym poradzić  

    Poniżej zdjęcia ustawień na zdjęciach

     

    20181223_201844.jpg

    20181223_201857.jpg

    20181223_201908.jpg

    20181223_082514[1].jpg

    20181223_082546[1].jpg

    Ile stopni na piecu jest ustawione? Jaki jest ustawiony czas czyszczenia palnika.Być może czyszczenie palnika jest co 2 godziny że tyle rozpaleń. Piec grzeje dlatego też iż na mieszaczach jest mała temp. ustawiona i z pieca nie ma gdzie ciepło uchodzić a piec wydajny jest więc po osiągnięciu ustawionych nie wiem zakładam 75 na piecu piec dochodzi do tej temp. i  nadzór a następnie wygaszenie.

  4. W dniu 8.12.2018 o 09:18, Żółty napisał:

    @Gizmyślę że ujales w tym podsumowaniu wszystkie najważniejsze rzeczy o których rozmawialiśmy. Skoro już jakoś doszliśmy do zadowalającej pracy kotła może poruszymy temat czyszczenia i konserwacji l.  Otworzyłem dziś po dwóch tygodniach komory spalania popielnika i wyczystke za popielnikiem i trochę się zaskoczyłem. W popielniku mam jakieś delikatne spieki ale nie twarde bo jak je dotkne to się rozpadaja. Na ściankach delikatna sadza i nawet spieki. W mechanizmie zrzutkowym trochę pyłu. Wrzucam zdjęcia i proszę komentarz czy u was to podobnie wygląda. Piec działa dwa miesiące. Ostatnie czyszczenie dwa tygodnie temu. 

    IMG_20181208_072307.jpg

    IMG_20181208_072938.jpg

    IMG_20181208_072711.jpg

    IMG_20181208_073421.jpg

    IMG_20181208_073808.jpg

    IMG_20181208_072543.jpg

    Wszystko wygląda prawidłowo u mnie tak samo przy czyszczeniu jest. Jedna uwaga. Mam czyszczenie ustawione co 6h ale wydłużyłem czas czyszczenia z 5 minut do 8 minut,z obserwacji wynika że wszystko lepiej w palniku i obok wypala się i mniej w popielniku jest bo wentylator wchodzi na 75% i wysysa prawie wszystko z paleniska. Te dodatkowe minuty pozwalają jeszcze na podwyższenie temp. wody w kotle o kilka stopni i spalenie resztek pelletu.

  5. 2 godziny temu, Gunman napisał:

    @Maciejoman Zmieniają Ci się obroty wentylatora przy pracy na modulacji 30%? Jeżeli tak to chyba jesteś jedyną osobą. Daj znać.

    Tak przy mocy 30% wentylator pracuje większość czasu na 22% ale też modeluje obroty i tak często mam 24,25,27 % zdaża się ponieważ wydłużyłem czas podawania przy min. mocy i w chwili podania słychać jak płomień wzrasta. Mam teraz ustawione podawanie 6s przerwa 50s

  6. 36 minut temu, Żółty napisał:

    Czyli na jakiej wartości pracuje wentylator na 30% z sonda u Was? 

    Sonda zamontowana na min.mocy 22%wentylator ,serwisant nie poleca zejście poniżej 20% a u mnie przy 30% wentylator pracuje od 22%-27% powyżej 27% przechodzi mi na połowę mocy czyli 50%

  7. Godzinę temu, Gunman napisał:

    Dokładnie tak. Nie ma opcji żebyśmy zeszli do takiego poziomu zużycia paliwa. Trzeba się z tym pogodzić i przestać szukać przyczyny bo jest ona prosta i oczywista - zapotrzebowanie na ciepło. Cytując klasyka czyli kolegę @trk "spali tyle ile musi"

     

    3 minuty temu, Żółty napisał:

    Ja sobie powiedziałem przed sezonem, że nawet jak spale tonę więcej pelletu w stosunku do tego co paliłem przy śmieciuchu to i tak będę zadowolony. Bo już nie muszę tracic czasu na znoszenie węgla, cięcie i układanie drewna naprawianie piły itp itd :D  A piwko w czystej kotłowni to sama przyjemność :)

    No właśnie powinniśmy być dumni że posiadamy takie cacka w kotłowniach , swoją drogą bugatti veyron też pali 60l/100km i rogal na twarzy jak jedzie. Panowie te spalanie to też zależy od tego naszego pelletu,który jak wiadomo idealny nie jest ma dużo dodatków to nie jest czyste drewno sprasowane tylko szereg dodatków klejów,widać to na temp.pieca przy jednym pellecie tem.na piecu 65 stopni modulacja 30% i trzyma a przy drugim niecałe 60 i ciągle załącza się 50% a nawet 100% mocy.

  8. Godzinę temu, Żółty napisał:

    @Maciejoman nie mogę zrozumieć jednej rzeczy:jak u Ciebie piec może osiągnąć temperaturę 75 stopni skoro przy 60czy cz 62 stopniach przechodzi na 30% mocy . U mnie piec dochodzi szybko do 62 stopni potem na drugiej modulacji do 66 stopni i na 30% dochodzi maks do 69 stopni i powoli opada. tym bardziej jak po nocy odpala się o 5 i grzeje CWU i dwa mieszacze to sobie faluje miedzy 50% a 30%. Jestem pod wrażeniem jakie masz spalanie bo również mam slabo ocieplony dom. Koncepcja palenia bardzo ciekawa. Myślę, że u Ciebie robotę robią żeliwne grzejniki.:)    @Gunman jakie masz teraz nastawy?

    Grzeje piec i włącza mi się na 30 minut tylko obniżenie nocne mieszacza w ten sposób zawór trójdrożny zamyka się i woda w piecu dojrzewa się do 80 stopni i modulacja spada na 30% i tak utrzymuje się jakiś czas 

  9. Panowie przepraszam że może z niektórymi się nie zgadzam,ale w ramach ścisłości ja również nie pale w piecu na min. moc cały czas. Posiadam sterownik pokojowy na którym mam harmonogram temp. dzień i noc.Na sterowniki pieca również mam różne nastawy obniżenie pieca i mieszacza a dodatkowo gdy temp. w pokoju osiągnięta to dodatkowo na mieszaczu spada wartość. Ponieważ wstaję o 5 godz to piec włącza się o 4 godz i aby nadrobić temp. po zimnej nocy w pokoju grzeje wodę w kotle na 75 a mam ustawione 88 stopni czyli max na piecu wtedy też mieszacz jest ustawiony na 60 stopni bo tyle potrzebuje aby osiągnięta została wartość w pokoju przy -5 na dworze i tak grzeje do 6 godz. Następnie piec obniża wartość, mieszacz również i mogę na mieszaczu mieć 55 stopni  i wtedy woda ciepła wpływa do pieca temp. na piecu rośnie do około 82 stopni ale piec się nie wygasza  bo mam 88 ustawione,a oddaje ciepłą wodę do grzejników bo ma zapas i moduluje sobie moc na min i w tej mocy pozostaje aż temp. na kotle spadnie a to trwa czasami dwie godziny a przez ten czas piec idzie na 30% i o to mi chodzi dogrzać i zredukować modulację do 30% max 50% ale nie jak niektórzy jadą na 100% non stop bo wtedy dużo paliwa idzie. Takie obniżenia mieszacza i pieca mam zrobionych kilka w ciągu dnia. A wiadomo cieplej chce się mieć rano popołudniu i przy kompaniu. Suma wychodzi iż piec pracuje 2 godz.100% 4 godz.50% i 13 godzin 30% ( praca pieca od 4 do 23).

     

  10. Z tą wodą na powrocie. Po pierwsze na jednej rurze zamontowany jest zawór 55 stopni i dalej bliżej pieca zawór trójdrożny a za zaworem kryze te czerwone pokrętło co prawie nikt nie wie jak to obrócić o pół obrotu albo o 2.5 obrotu bo im coś bulgocze i właśnie to odpowiada iż do pieca nie wpływa zimna woda z powrotu od razu tylko jest przyduszona. Mały test przeprowadziłem grzałem piec do 80 stopni a na mieszaczu 65 stopni ustawiłem (mam żeliwne grzejniki)było 53 stopnie zaledwie na powrocie,grzejniki gorące że nie wiem co a na powrocie nawet zawór nie otwarł się chyba bo tego nie widać ,więc po co grzać tą wodę taką gorącą jak i tak ten zawór zadziała w chwili kiedy w pokoju zostanie osiągnięta temp. i nastąpi automatyczne zmniejszenie temp. na mieszaczu i wtedy mieszacz zamyka obwód i tą wodą co z powrotu idzie wychładza wodę na zasilaniu ale znów nic do pieca zimnego nie wpada. Dlatego ta kryza jest ważna i ma być otwarta na pół w moim przypadku odkręcenie całego to 5 obrotów,więc zakręcilem całkiem i odkręciłem o 2.5 obrotu.

  11. Lazarowicze są zawsze razem.Miło że ktoś czyta to forum i się posiłkuje wiedzą naszą,osób które mają doświadczenie w temacie. Dzięki za wsparcie kolego

  12. 21 godzin temu, Żółty napisał:

    @Maciejoman jak będziesz czyścił piec kolejnym razem i otworzysz komorę spalania to wrzucisz jakieś zdjęcia jak u Ciebie to wygląda?  ja póki co ustawiłem zeby na 30 % wchodzil od 65 stopni i zobacze jak to będzie wyglądało.

     

    Wyczerpałem swoją wiedzę co niektórzy mocno krytykują moje ustawienia więc zdjęć nie będzie porad również. Powodzenia.

  13. 17 godzin temu, Giz napisał:

    Kolego Żółty, temp min kotła 65st jest dlatego taka,  żeby zabezpieczenie powrotu mogło działać dobrze. To, że na kotle mamy np 65 st nie oznacza, że wpadająca woda z powrotu ma tyle. Jest ona pewnie chłodniejsza i jest na pewno wyższa niż 55st. A ta woda o temp. 55st jest potrzebna po to, żeby kocioł nie był zalewany chłodniejsza, bo poniżej tej temperatury może wystąpić korozją niskotemperaturowa i poprostu następuje korozją wymiennika. A to, że komora spalania i palnik wyglądają dobrze nie ma nic wspólnego z tym, jak wygląda wymiennik. Tam zachodzą inne reakcje niż w miejscu gdzie zachodzi spalanie pelletu. Do wymiennika nie dochodzi ogień. Producent udzielając gwarancji 7 lat w standardzie montuje ten zestaw ochrony powrotu. Można wyczytać to w instalacji. Ta temp 65 nie ma nic wspólnego z jakością spalania, za to odpowiedzialne są inne parametry. Ma ona wpływ na optymalna pracę i ochronę kotla przed korodowaniem. Jeśli byłoby inaczej i nie zachodzilyby w kotle reakcje mające wpływ na jego żywotność poniżej temp 55st, to czemu producent nie miałby dopuszczać np 40st na kotle? Same oszczędności... Jak dla mnie 50st to za mało i nawet taka znikoma ilość pelletu i w rezultacie oszczędności jakie z tego wynikają, nie zrekompensuja wymiany kotla po kilku latach. Ja wydając kupę forsy, chciałbym, żeby podziałał dużo dłużej, niż kilka lat. Ja wymiekam, pewnie jestem wariat, ale chyba nie pójdę na nie cały worek na dobę. A przy moim średnio ocieplonym domu i SF15, to pewnie połowy worka bym nie przekroczył. A co dopiero ludzie, którzy mają dobrze ocieplone budynki, hę? Trzymajcie się ciepło i życzę osiągów jak kolega Maciejoman. Miałem nie zabierać głosu, ale nie wytrzymałem. Pozdrowionka. 

    55 stopni to zawór się otwiera i wodę przepuszcza przez piec poniżej tej wartości zawór jest zamknięty i nie doprowadza zimnej wody do pieca, jedynie z pieca woda jest mieszana z zimną powracającą takie oto dwa obiegi są u mnie, ja mam ten zawór za pompą powrotu i na nim 55 stopni jak wół wyryte.

  14. Panowie po to jest forum aby wymieniać się doświadczeniami odnośnie piecy,które posiadamy. Czy ktoś z kolegów po odpaleniu i ustawieniu przez serwis nic nie zmieniał, ja byłem zmuszony coś zmienić bo po odpaleniu we wrześniu tamtego roku przy temp. zew.+15 kocioł przez miesiąc wciągnął ponad tonę, a gdzie miesiące zimniejsze styczeń luty.Jak przeliczyłem to od września  do końca zimy ponad 10 ton ma mi piec zużyć to już byłem w stanie piec zezłomować i wrócić do węgla gdzie 3 tony wystarczało na sezon albo piec na gaz wybrać.Musiałem coś zrobić więc metodą prób i błędów od braku rozpalania poprzez spieki zatykające palenisko, czyszczenie raz dziennie aby zobaczyć co się dzieje i wiele innych przygód w końciu udało mi się osiągnąć sukces z którym się chce podzielić z innymi.Nie rozumie dlaczego wszyscy bawią się w krytyków. Przecież każdy ma swój dom swój piec i płaci za zużyty pellet za swoje pieniądze. Zawarte w forum propozycje ustawień można ale nie trzeba stosować u siebie na piecu. Każdy ma inny dom inne doprowadzenie powietrza inny ciąg kominowy inny pellet i inną wyobraźnię co do ogrzewania domu. Jedni mają podłogówki inni grzejniki jeszcze inni mają i to i to razem, ja mam np. w łazience zrobiony grzejnik z rurek miedzianych i kolanek,który sam zlutowałem. Taki grzejnik o nazwie dekoracyjnej kosztuje 2800zł. Ja na swój wydałem 120zł rurki 30 zł kształtki odpowietrzenie i zawory to 35 zł i lakier ceramiczny 27zł,czyli około 200 zł i co grzeje jak wściekły i mam gdzie ręcznik wysuszyć. Panowie spokojnie to tylko wymiana ustawień. Robi się nieciekawie na forum więc pora znikać. Trzymajcie się ciepło zużywajcie dużo pelletu i płaćcie dużo serwisowi jedna wizyta serwisu odkurzany przez serwisanta piec to 350 zł ,sam se to poodkurzam. Pozdrawiam

  15. Wiem że 65 stopni to minimum,ale po coś jest H1 i H2, poza tym ta temperatura tyczy się pieca na węgiel bo to z niego wydobywają się związki szkodliwe jak nie spala się węgiel dobrze. Serwisant powiedział że mam dobrze ustawiony piec,pył z pelletu prawidłowy bez spieków,ścianki palnika nie skorodowane czyste. Zresztą sam przyznał że piec przy ustawieniach fabrycznych i wszystkich ustawieniach które wprowadzono na starcie potrafi doprowadzić do bankructwa.Ja pale od 4 do 23 czyszczenie co 6h mam SF22 i spalam mniej niż worek na dobę a w  domu nieocieplonym mam 22 stopnie. Drugi rok palenia i wszystko jest ok

  16. Jeżeli H2 będzie mniejsze od H1 to piec będzie modulował moc pomiędzy 100% a 30% i będzie pomijał 50%. Ustaw H1 15 H2 16 Piec 75 wtedy piec 100 % do temp 59 między 59 a 60 50% a od temp. 60 30% i tego ma się trzymać

  17. Jeśli masz ustawione 75 a H1 10 stopni to piec dopiero przy 65 stopniach przejdzie na 30 % mocy. Jeżeli masz na obojętnie na który mieszacz puszczone Max 45 stopni to wodę w kotle grzej do 55-60 stopni w tym celu zwiększ H1 z twoich 10 na 15-20 w zależności co chcesz uzyskać 

  18. W dniu 1.12.2018 o 15:15, Adamo169 napisał:

    Za mną dziś drugie rozpalanie kotła z którego nic nie wynikło. Za pierwszym razem kocioł rozpalony komin murowany klasycznie z cegły nie znam do końca przekroju komina postaram się wejść na drabinę i zmierzyć otwór. Jest jakiś problem bo kocioł bardzo kopci na biało rozgrzał wodę do 60 *  i tak mocno dymił że aż w kotłowni było sporo dymu więc został wygaszony nie wiem w czym problem za szeroki przekrój kominy czy co innego ? Dodam że przy drugim rozpalaniu komin był wygrzany palnikiem bo podobno robią się czapy zimnego powietrza

    Komin a raczej wkład nie powinien przekraczać średnicy 120mm

  19. 19 godzin temu, Marcines0007 napisał:

    Dałem sterowanie pogodowe i oto efekt. Trzeba wszystko poznac tym bardziej że to moje pierwsze palenie :) na tego typu sprzęcie 

    IMG_20181202_171815.jpg

    Po co 75 na piecu jak mieszacz  masz 35 stopni. Wystarcza 10 stopni więcej na piecu względem mieszacza o np. Jeżeli masz mieszacz 35 stopni to ustaw piec na 75 a H1 na 25 wtedy będziesz miał wodę grzaną do 50 w piecu, a piec będzie pracował na 30%.Dlaczego nie potraficie zejść ze spalaniem do woreczka na dobę bo macie wysoką temp.na piecu i H2 i H1 małą wartość ustawioną. Piec chce osiągnąć za wszelką cenę te 75 stopni i pracuje 100 % a pellet wiadomo czasami lepiej,czasami gorzej się pali. Ustaw 50 stopni ustaw 60 stopni ustaw 70 stopni i ustaw 80 stopni i porównaj ile w ciągu godziny piec idzie na 30% 50% i 100% aby osiągnął wybraną przez Ciebie temperaturę. Jestem pewien że przy 50 stopniach piec nie włączy 100% a będzie modulował między 30% a 50% mocy przy 80 stopniach na piecu na bank będzie pracował 100% non stop czasami tylko przeskoczy na 50% itd.

  20. W dniu 2.12.2018 o 11:12, Marcines0007 napisał:

    Giz, zastosowałem twoje ustawienia i póki co piecyk hula :) tyle że cały czas 65% chodzi co widać na załączonym obrazku

    IMG_20181202_111003.jpg

    Panowie nie rozumiem dlaczego wam potrzebna taka wysoka temperatura na piecu,oszczędzajcie pellet na mrozy.Jeżeli chcesz mieć temp. na mieszaczu 50 stopni to ustawa np.75 na piecu a H1 daj 20 wtedy piec będzie przy 55 stopniach przechodził na 30% mocy i pykał nawet przy najgorszym pellecie cały czas na 30% a zaoszczędzony pellet zostanie na kolejną zimę.

  21. W dniu 1.12.2018 o 08:31, Marcines0007 napisał:

    Oto mój popiół :) powiedzcie jeszcze jedną rzecz fachmany :) bo często gęsto mam komunikat : Nieudana próba rozpalenia kotła. Opróżnij Popielnik. " Mimo że czyszczone to wywala mi taki komunikat co chwilę

    IMG_20181201_082621.jpg

    Jak ci kolego nie odpala to zobacz czy czasami spiek nie jest w komorze.Jak spiek zakryje grzałke to nie odpali bo świerzy pellet nie dojdzie do grzałki. Popiół jest ok

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.