Skocz do zawartości

wojan

Forumowicz
  • Postów

    23
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez wojan

  1. Sam nie używam tego pieca (granpal), ale znam ludzi którzy go mają. Problemem są: pękające szamoty nad rynną (cena za taki szamot w setkach), wycierające się tuleje od ślimaka, przepalający się wymiennik ciepła (piec jest modułowy, więc można wymienić), który kosztuje tyle co piec innego producenta. Jest jeszcze cieknąca smoła z komina, ale nie wiem czy to wina konstrukcji. Cena/jakość wypada słabo. Tak drogi piec powinien działać min 10 lat bez awarii, a tak się nie dzieje.
  2. - Każdy rynnowy, pamiętaj że można robić mieszanki typu owies-pelet, ekogroszek-owies. Ważniejszy jest sterownik, ja używam Timela - To jest mój 2 piec w którym palę owsem więc coś może w tym być, ale ja palę na bardzo niskich temperaturach na piecu 30-45 sterownik ustawia w zależności od temperatury na zewnątrz + priorytet cwu. Brak zaworu 4d dlatego takie rozwiązanie. - głupio to zabrzmi, ale ja lubię sezonować owies palę 2letnim, więc kwestia magazynowanie nie jest istotna, im suchszy tym lepiej. - ja mam wkład wrzucony do komina, ale komin załatwiłem przez palenie mokrym drzewem. - problem jest z popiołem - jest jego więcej, ale na poprzednich stronach pokazałem samodzielne rozwiązanie tego problemu. Najlepiej kupić piec z automatycznym czyszczeniem popielnika jeżeli nie masz smykałki do majsterkowania.
  3. Będąc w sklepie hydraulicznym, zapytałem o zawór czterodrogowy z siłownikiem firmy Afriso. Sprzedawca powiedział, że nie ma i nie będzie, ze względu na wysoką awaryjność wycofują go ze sprzedaży. Być może jest to jakiś chłyt marketingowy, ale jakie są wasze doświadczenia i czy nasz sterownik bez problemu obsłuży inne siłowniki?
  4. Jak już napisałem poprzednio nie jestem maniakiem prostych wykresów i raz lub 2 razy dziennie lubię wrzucić drzewo na ruszt dla podbicia temperatury. W tej chwili ratuję się drugim obiegiem co2, który włącza się po osiągnięciu przez piec 60 st. i uruchamia pompę co1. Chciałbym jednak, bo już jest taka możliwość, aby co2 działała jako pompa kotłowa. Nie da rady zrobić tak, aby możliwe było ustawianie temperatury awaryjnego uruchomienia wszystkich pomp po osiągnięciu niższej temp niż 85? Najlepiej żeby użytkownik mógł sam ją ustawić. To by było bardzo pomocne dla ludzi którzy oprócz palnika palą drzewem. Mam piec 2 komorowy, obok komory z palnikiem mam komorę do palenia jak w śmieciuchu. Ps. Bardzo proszę
  5. cytat ze strony "Dostępny jest programator czasowy temperatury kotła. Można zdefiniować godziny w jakich ma nastąpić obniżenie temp. kotła np. nocą lub gdy żaden obwód nie pracuje. " Nie jestem maniakiem prostych kresek i chcę aby kocioł po nagrzaniu pomieszczeń odstawił się i zmniejszył temp kotła do 40 st. ( normalnie mam 55). O ile program czasowy obniża bez zarzutu, to ustawienie "lub gdy żaden obwód nie pracuje" u mnie nie działa, albo nie wiem jak to uruchomić. Wie ktoś jak to zrobić, żeby bez programu czasowego kocioł po nagrzaniu pomieszczenia (dostaje sygnał z termostatu pokojowego) obniżył swoją temp?
  6. Co oznacza literka A w prawym dolnym rogu naszego sterownika?
  7. Jak nie mam zaworu 4D to taka opcja jest bardzo przydatna.
  8. To ponawiam prośbę o możliwość cyklicznie pracy CO1 w celu przemieszania wody jak piec wejdzie w tryb czuwania. Kombinowanie z pompą cyrkulacją jest jednak kłopotliwe. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
  9. https://photos.app.goo.gl/i8WcgUoNZ20MXWxF2 A tu filmik Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
  10. Rozwiązanie problemu popiołu. Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
  11. Koledzy co to jest? Piec działa cały dzień co ja piszę, od dwóch tygodni, w domu ciepło, wykresy zawsze pełne, a tu taki zonk. Widział ktoś już coś takiego? Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka
  12. Ja w swoim starym sterowniku miałem możliwość ustawiania trybu tzw. "rozpalania" tzn: poniżej temp spalin np: 100 czy 120 (mogłem to sobie ustawić) podajnik pracował na full czyli ciągłe podawanie ze zwiększonym nadmuchem, po osiągnięciu zadanej na kominie sterownik przechodził w tryb normalnej pracy.W skzp trzeba by to uzależnić od temperatury powrotu czyli dopóki na powrocie nie ma zadanej temperatury sterownik chodzi w dwustanie, jak osiągnie to przeskakuje na modulację. Tylko nie biczujcie, takie tam rozważania.
  13. Przed zakupem sterownika najpierw przeczytałem jego instrukcję, potem poczytałem ten wątek i szale na "tak" przeważyła możliwość aktualizacji oprogramowania i możliwość sugerowania zmian. Gdyby to był mój pierwszy sterownik to bym myślał, że tak ma być i już, ale posiadałem już 2 w swojej kotłowni ustawiałem kilka u znajomych i wiem że niektóre opcje bardzo przydatne można by było zaimplementować w skzp-02. Przyznaję że mój kocioł to wynalazek w którym mogę palić na palniku, albo drzewem w drugiej komorze, albo w tym samym czasie i tu i tu. Dlatego fajnie by było aby sterownik mógł przemieszać wodę co jakiś czas podczas blokady przez panel pokojowy oraz po przekroczeniu pewnej zadanej temperatury a nie tylko 85*. Kocioł załadowany suchym drzewem szybko nabiera temperatury i jeżeli trafię w czas gdy zatrzyma się pompka to sami możecie się domyślić co dzieje się z kotłem.
  14. A co myślicie o takiej opcji: Po przekroczeniu temperatury max (ta ustawiana na kotle) włącza się pompka i chodzi aż do wychłodzenia poniżej max. W naszym sterowniku działa to powyżej 85* (a raczej 86) i do STB zostaje tylko 4*C. Dzisiaj przy paleniu drewnem sterownik przekroczył 90* i stop. Wiem, że kocioł nie powinien przekraczać temp max i ma chodzić non stop, ale jak już tak się zdarzy to mógłby rozgonić trochę to ciepło.
  15. Zlituj się i "włancz" jakieś sprawdzanie pisowni.
  16. Wszystko fajnie tylko pod cyrkulację będę podpinał wyczystkę popielnika. Z owsa jest troszkę "nadmuchanego" popiołu.
  17. Gdzie można składać propozycje zmian w oprogramowaniu naszego sterownika? Najbardziej brakuje mi cyklicznego mieszania wody po osiągnięciu temperatury zadanej na czujniku pokojowym.
  18. Tak coś czułem. Myślałem, że dam radę wyregulować mocą pompki wilo ale bez siłownika i zaworu 4D chyba jestem bez szans. Gdyby jeszcze była opcja włączania pompki cyklicznie gdy regulator pokojowy wyłączy pompkę to może praca była by stabilniejsza, bo mimo histerezy 0,1*C to w domu odczuwa się chłodniejszy "powiew".
  19. To ja mam pytanie o sterownik. Obserwuję go, testuje różne ustawienia i dochodzę do wniosku, że na modulację pieca ma tylko i wyłącznie temperatura kotła. 1. To że czujnik pokojowy zbliża się to temp zadanej ma tylko wpływ na włączenie i wyłączenie pompki co. Po wyłączeniu pompki temperatura na piecu wzrasta i wzrasta aż do trybu czuwania i dalej i dalej. Na wykresie w nocy widać jak piec 2 razy osiągnął temp 70 kilka stopni przy ustawionej max 60*C. 2. Czujnik spalin po przekroczeniu włącza modulację min i nic pośredniego. Nie mam zaworu 4D i się zastanawiam czy on rozwiąże moje wszystkie rozterki. Za ochronę powrotu na razie robi pompa cwu. Chciałbym żeby piec pracował bardziej równo, a nie jak zając skokami.
  20. To jeszcze inaczej. Jaką temperaturę spalin ustawiacie jako max?
  21. Dzisiaj to też odkryłem na paleniu interwałowym faktycznie zatrzymuje dmuchawę. Trochę słabe rozwiązanie bo po wypaleniu części zasypowej wypada zejść i przestawić na modulację, szkoda że modułu internetowego jeszcze nie posiadam (chociaż nie wiem czy tam można to przestawić). To jeszcze jedno pytanko. W moim poprzednim sterowniku czujnik spalin miał gwarancję jeśli dobrze pamiętam do 400*C i rozumiem że timelowski ma dużo niższą. Jeżeli tak to jaką i jakie macie w dzisiejszą pogodę ( u mnie mocno wieje i -10) temperaturę na czopuchu? Ja muszę "kotłować" i mam od 120*C do 170*C jak dam drewno w drugą komorę to 200*. Z tego co czytam na tym forum i widzę po zdjęciach to jakieś strasznie niskie temperatury u was.
  22. Dzień dobry wszystkim forumowiczom. W wyniku awarii starego kotła (przeciek do komory spalania 3 dni przed sylwestrem :)) jestem posiadaczem tego wspaniałego sterownika i nowego kotła (wynalazek z dwoma odzielnymi paleniskami palnik i komora na drzewo węgiel umieszczone w poziomie). Palę owsem od kilku lat i na moim starym kotle miałem inny sterownik z pseudo PID, który zmniejszał obroty dmuchawy ze względu na temp. spalin, aż do całkowitego wyłączenia (po przekroczeniu o 50C nastawionej). Czy nie wydaje się wam, że jeżeli kocioł przechodzi w minimalny stan modulacji (u mnie 5%) to dmuchawa mogła by się całkowicie wyłączyć (jest przecież ciąg kominowy) lub po przekroczeniu temp spalin o jakąś wartość to też OFF. Jak wrzucę trochę drzewa (bo mogę palić razem z palnikiem) do dmuchawka na 2% potrafi rozbujać spaliny do prawie 300.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.