Witam,wszystkich forumowiczów. Tych uczonych i mniej, ja jestem laikiem w sprawach instalacyjnych, nawet niedawno sam zasięgałem info na forum,bo wydawało mi się,że instalator troszkę przedobrzył,ale kolega Automatyk (Pozdrowienia) uświadomił mi,że nie jest najgorzej.
Teraz jednak chylę czoła przed moim instalatorem(Pozdrowienia dla pana Marka z Ełku) bo razem z retorciakiem dał mi wiele wskazówek jak palić oszczędnie i moim zdaniem masz troszkę za mały kociołek na taką powierzchnię ja mam 200m c.u.w 140l i dobrał mi 36kw spaliłem nieco ponad 3 tony ekogroszku od listopada do końca kwietnia, nie wiem jak będzie w przyszłym sezonie, ale na pewno taniej niż moim olejakiem (5500l sezon)ale nie o tym,rady pana Marka to:
Powietrza do pieca tyle,żeby spalało się bezdymnie i dopalało węgiel, ale nie za dużo bo ile powietrza w piec tyle w komin,groszek kupować w Maju,Czerwcu jak jest pogoda bo jest suchy, luzem a nie w workach, bo w workach jest sama woda.
Co do sterownika pokojowego to on podłączył mi dwa na każdy poziom osobno i podłączył je do pomp a nie do sterownika,jak osiągnie temp staje pompa temp ok 22c,
start pompy mam ustawiony 2 stopnie poniżej zadanej temp kotła,daje to taki efekt,że jak temperatura spada (Histeryza 2st)pompy stają kocioł, goni temp i wyłącza się bezwładem rośnie ok 5 st,jak pompy stoją to grzejniki i tak są jeszcze długo gorące.
Nie wiem jak by to było u innych u mnie działa. pozdrawiam.