A jak jest przy nowym lutowaniu elementów miedzianych , jeżeli po zlutowaniu i puszczeniu ciśnienia nic się nie dzieje , to nie powinno nic się dziać później czy jeżeli coś nie do końca poszło dobrze to z czasem wyjdzie nieszczelność ?
Pytam dlatego , że jednak musiałem przerobić te nitki i gdy lutowałem już na samej górze mufy 18 to musiałem bardzo długo grzać bo cyna nie chciała łapać , niżej problemu nie miałem 22 się zgrzała , może gazy nie miały gdzie uchodzić …?