Skocz do zawartości

Ejno

Stały forumowicz
  • Postów

    151
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Ejno

  1. Ejno

    Kocioł DS MPM

    Pejot daj koniecznie znać jak sytuacja się rozwija i/lub rozwinęła bo właśnie jestem tuż przed zakupem tego kotła z intencją popalania przede wszystkim drewnem i Twoje spostrzeżenia i uwagi trochę mnie "wyprostowały"... :wacko:. Bo jeśli Twoje koszty ogrzewania to 25kg węgla (ok.25zł) x 30 dni w miesiącu daje 750zł to bardzo dziękuję! Chyba jednak przeproszę się z gazem ziemnym. Odbiorcą jest dobrze ocieplony dom 260m2. Pzdr W.
  2. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    Harry zjechałeś trochę na OT, wyjaśnij Ki o co chodzi w tym wątku? Spaliłbyś a spaliłeś......
  3. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    A tą kwestią juz nie chce mieszać ale podpinam się pod opinie.
  4. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    Wiesz co, ja dalej nie rozumiem o co Ci chodzi - spaliłbyś, spaliłeś? Nie wiem o co kaman. Nie potrafię sie domyśleć jakie jest Twoje przesłanie i myśl?
  5. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    Harry bardzo tajemniczo napisałeś,możesz trochę jaśniej?
  6. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    Harry ale ja nie mam małego mieszkania tylko 260m2 domu na wygwizdowie.
  7. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    No właśnie o MPM myślę i narazie on wydaje sie najlepszym wyborem. Tak na marginesie to nie dziwcie sie moim niektórym wymysłom, ale nigdy nie miałem do czynienia z kotłami zasypowych wiec "nie czuje" tematu, mimo ze pewne rzeczy wiem. Berthold no właśnie taki mam zamiar czyli jechać w miarę na okrągło małej mocy dsem i w oparciu o ten 300litrowy buforek. Jeśli to sie mam ile sprawdzić to proszę o informacje za wczasu żebym nie narobił sobie kłopotów..... Mac powiem wiecej: ta Małopolska natura ;)
  8. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    Trudno sie nie zgodzić z tymi argumentami ale: -DS będzie czyściej i efektywniej spalał -mam zbiornik CWU 300l który może robić za bufor aczkolwiek rzeczywiście mały -myśląc o kotle miałem na myśli naprawdę maleństwa typu np.mpm 5-7kw -moje główne paliwo to byłoby drewno i ewentualnie wzmocnione trochę węglem ale niekoniecznie Akurat wchodzenie w ekogroszek i podajnik to bez sensu bo na tym to akurat wogóle nie zaoszczędze nie mówiąc o wiele większych kosztach zakupu podajnika w porównaniu z małym GS lub DS.
  9. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    Nie rozumiem dlaczego mam jechać z mocą 1-2kW? Czy koledzy sugerujecie ze do budynku dobrze ocieplonego Górniak a do słabo ocieplonego DS?
  10. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    Mac rzeczywiście - woda w ruszcie, brak PW i ten mały wymiennik - skreślony z listy ;) Dzięki. Chyba jednak nie ma co szukać małego górniaka (atrakcyjna cena), chyba lepiej trochę dołożyć kasy do małego DSa...
  11. Ejno

    Zębiec Ku 6kw

    Podłączam się pod pytanie, może od tego czasu jakiś użytkownik coś napisze? dzięki z góry!
  12. mam pytanie do użytkowników-praktyków - na ile oceniacie sprawności cieplne waszych kotłów DS? Parametry producentów znam a chodzi mi o realne i prawdziwe dane spoza laboratorium. Czy warto kupować kotły DS poniżej 10-11kW, pytam bo spotkałem sie z opiniami, że są one niewydajne. Dzięki i jak zwykle Pzdr W.
  13. Dziękuję Norman, pocieszające co piszesz. Co masz na myśli z kompromisem? Jak z solidnością Twojego kociołka, pytam z powodu marketowego pochodzenia.
  14. No właśnie dlaczego? Wielu chwali MPMa.
  15. Ok, dziękuję. A takie systemy się kupuję czy samoróbka i wesoła twórczość? Rozumiem, że ponieważ zwiększa ciąg w kominie a więc zmienia warunki spalania to włącza się to okresowo tak?
  16. no i fajnie! a Ty w czym palisz? Możesz choć trochę sprecyzować temat wyciągu?
  17. Czyli obsługując kocioł umiejętnie da się uniknąć w dużym stopniu kotłownianego "brudu" i smrodku.
  18. Rolniku musze jeszcze sprostować o co mi chodziło z ta czystością, chodzi mi o to czy palący kocioł, nie otwierany, nie grzebany, "sam z siebie" nie paprze? No. A co myslicie o gazie w tym metrażu? Berthold dzięki ;)
  19. Ok, napiszę tak w skrócie o co chodzi. Dom wybudowany zgodnie ze sztuką, przy użyciu dobrych i bardzo dobrych nowoczesnych materiałów. Napewno dobrze ocieplony. Powierzchnia 200m2 (parter + piętro) i 60 m2 piwnicy. Wysokość pomieszczeń ok.2,60. Nie ma podłogówki z wyboru, są grzejniki. Jak na tą powierzchnię ilość pokoi raczej mniejsza niż większa bo raptem 2 plus 2 łazienki (w sensie zamkniętych pomieszczeń), więc reszta to raczej "otwarta przestrzeń". Okna plastiki z podwójną szybą. Myślę, że pod kątem oszczędności cieplnej dom jest na 4+, może 5 - więcej szczegółów nie jestem w stanie Wam podać. Chałupa stoi na strasznym (sorry) wypizdowie, totalnie otwarta przestrzeń, wiatr łepek urywa, śmiejemy się, że będziemy mieszkać na polskim biegunie zimna (Polska centralna). No i teraz co mamy w kwestii ogrzewania. Ano teść zaplanował ogrzewanie gazowe, kocioł kondensacyjny, zbiornik cwu 300l, grzejniki, do dogrzewania wkład kominkowy 18kW, w kominie kwasówka fi 18cm. No i teraz w czym problem - ja jak ja ale żona jest zmarzluchem, chciałbym żeby realnie w sezonie grzewczym temp. była no minimum te 22st w dzień. Mieszkałem wcześniej w nowym 54m2 mieszkaniu TBS z gazem i kotłem 2funkcyjnym. Jak córka była malutka no to się to mieszkanko grzalo, żeby dziecko nie zmarzło - rachunki po 750pln za 2 miesiące. I w związku z tym, ponieważ po pierwsze znam lepsze sposoby na wydawanie pieniędzy niż płacenie pieprzonej gazowni, po drugie dla zasady (bo mnie wkur.. swoim podejsciem do klienta) to jeśli tylko się da, nie zamierzam korzystać z ich usług, ewentualnie w skrajnych sytuacjach ale oby jak najmniej. A ponieważ szczęśliwy czuję się tylko poza miastem, to kwestie rąbania, noszenia, dźwigania to akurat miód na moje serce - nie mam z tym absolutnie żadnego problemu jak niektórzy. Kominkiem nie zagrzeje wzystkiego a nawet jeśli to musiałbym przy nim spać i dlatego myśle nieśmiało o jakimś kotle i buforze, który zabezpieczałby czas kiedy nikogo nie ma. Mam dużo drewna i mam do niego dostęp a po drugie odkryłem wspaniałe paliwo jakim jest węgiel i jego kaloryczność. Stąd ta moja praca myślowa co tu zrobić i czy wogóle robić. Aha, no i miejsca na typową kotłownie w piwnicy nie ma, stąd moje pytania o możliwość zachowania względnej czystości w otoczeniu kotła. (bardziej tu chodzi o żone niż o mnie). ;) Napiszcie kurde coś mądrego co tu zrobić, zostać przy gazie (czego bardzo bym nie chciał) czy wejść w tzw. paliwa stałe? Poza wszystkim naprawdę lubię palić.... ;) ufff koniec
  20. Rzeczywiście wyraziłem się zbyt ogólnikowo, chodzi mi przede wszystkim o pył. Bo, że można i nawet trzeba pozamiatać to wiadomo.
  21. Wiem, że Enka to górniak ale chyba nie aż taki kopciuch jakby w nim mądrze palić? Chyba bardziej przeszkadza mi w niej słabawa sprawność. A powiedzcie jeszcze taką rzecz, czy mając przyzwoity kocioł powiedzmy takiego MPM-a czy Logiterma i prawidłowo go obsługiwać, jestem w stanie utrzymać sensowną czystość w pomieszczeniu i nie mieć dusiciela i swądu palonego węgla? Czy są to nieodłączne elementy "kotłowni węglowej"?
  22. MPM i WERY ogladałem, zwłaszcza MPM mnie przekonuje ale ceny troche nieakceptowalne. Jestem w stanie znalezc cos tanszego i solidnego? Zastanawia mnie Enka mini ale sprawność 70% troche chyba jednak za mała.
  23. Witam, nie chcąc zakładać nowego wątku odświeżę ten - otóż zastanawiam sie nad zakupem małego kotła na paliwa stałe (węgiel,drewno), który miałby wspomagać zasadnicze ogrzewanie w oparciu o bufor ciepła i zbiornik cwu. Mam do ogrzania dobrze ocieplone 260m2. Nie ukrywam, ze zależy mi (jak pewnie każdemu) na jak najwyższej sprawności kotła ale też i na czystości spalania, wiec po wielu tygodniach czytania i obmyślania wydaje mi sie, że najlepszym wyborem będzie dolniak. Przeglądam w necie co sie da włącznie ze sklepami online ale nic mi narazie nie wpadło w oko. Czy moglibyście mi wskazać jakieś nieduże (powiedzmy do 11 kW) modele godne uwagi, w rozsądnych pieniądzach i względnie czyste w obsłudze? Bardzo proszę i dziękuje z góry. Pzdr. W
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.