Skocz do zawartości

gregor123

Forumowicz
  • Postów

    8
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia gregor123

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie
  • Starter dyskusji

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. aaaa.. sorry umknęła mi ostatnia strone forum.a wracając do smoły w piecu- nie pijawia się gdy kocioł chodzi na wyższej temperaturze, np powyżej 50. nie oznacze to wcale że grzejniki muszą mieć tą samą temperaturę
  2. ja swojego camino nie zamienię na blaszaka, nawet tego za ogromną kasę. .żeliwny się nie rosi, długo trzyma temperaturę, i jest niezniszczalny. ilu ludzi, tyle poinii.... a dla Juzefa przyklasnę. też mi się wydaje że zasyp wyższego słupa spowoduje dłuższe palenie towaru. pozdrawiam fanów camino. w tym kotle rocznik nie ma znaczenia......
  3. bandro, a ja mam pytanie do ciebie. gdzie zapiąleś dolot powietrza z wentylatora? wywalileś w tylnym czlonie okienko na wysokości popielnika? w nowych camino wentylator nadmuchowy wisi na drzwiczkach od popielnika ;)
  4. cegly są polączone zaprawą . najprawdopodobniej jest to glinka szamotowa polączona z wodą, tak jak zaprawa murarska. tak myślę , bo szamot jest patentem mojego taty z przed 22 lat , ale dziala. ideą bylo skrócenie paleniska bez rozkręcania czlonów kotla. moim zdaniem samo uloźenie cegiel zadziala podobnie. kociol mial za duźy naddatek mocy, i mój tata rozwiązal problem w ten sposób.dla mnie patent ok. w piecu ciemno, a grzejniki cieple ;)
  5. witam kolegów . na początek kilka foto dot mego postu.cóź, palenie koksem kiedyś owszem. tu znów patent mojego taty. na ruszcie duxo źaru, temperatura wody 55, potem koksu jakieś6-7 cm od dolnej krawędzi drzwiczek, a na wierzch popiól zwilźony jak suchy beton pod polbruk. i tej brei na maxa-piramidka. 12-16 h spokoju.przy sprzyjających warunkach nawet wi.ecej . z popielnika wypadao full szlaki, jak z rasowej kotlowni i.........replay. jest wersja , źe moj kociolek pomimo naddatku mocy na moją chatę chodzi perfekt z powodu szamotu? nie wiem . jest dobrze, nie wsadzam lap-na razie. a na drewnie -serialnie. mialem porywy do 8h. 6.5 godz to standard. po tym czasie na ruszcie śladowy źar, dosyp i idzie od nowa. temperatury wody w moim przypadku to 45-52 stopnie. sami wiecie, źe kotlem bez sterowania trudno jest sterować -ha. temperatury i ciąg zaleźy od ciśnienia atmosf. zimą mam latwiej, gdy deszczowo muszę pomieszać z klapką na popielniku. jedno jest pewne-trzeba do caminiaka zrobić sterowanie. wracając do mego kotla. nawet zimą nie ma powodu dla którego musze palić non stop. wiele razy palenisko wygaslo do rana, ale poranne rozpalanie nie stanowi problemu. kawę w rękę i do kotlowni. waźne, źe po wygasnięciu pieca rano w domu są 22 stopnie.
  6. posiadam camino prod 1979 węgiel, koks a obecnie 2 sezony grzewcze drewno .szczapy jak do kominka, grube, nie zapalki- jesion, dąb , grab . wsad 8 godz. zero problemu z sadzą. czyszczenie pieca 4 razy w sezonie. polecam. solidny kociolek i dozamet produkuje do dziś!
  7. witam kolegów! bardzo się cieszę ,źe nie tylko ja uwaźam kociol camino za bardzo dobry produkt. egzemplarz dzialający w mojej kotlowni jest z 1979 roku i trafil do mnie prosto od producenta. 30 lat braku stresu związanego z kotlem, kominem , paliwem itp. kiedyś mój piec ogrzewal 90 m2 domu dwupoziomowego i ok 40m2 szklarni. instalacja standard jak na rok 79 pion zasilający 2 cale , powrót również, górnezasilanie rurą calową i grzejniki blaszane żebra. wody w obiegu od metra ale za to duży akumulator. po wyrąbaniu szklarni i lekkich przeróbkach rur kociol okazal sie za mocny. mój tata wpadl na patent godny mcgaywera. splycil palenisko ukladając rząd cegiel szamotowych i ja teraz tylko dokladam do kotla. szamot trzyma ciepl , camino dziala lux, i nie chcę innego! obecnie rozbudowalem dom, mam 150m2 i w obiegu zbiornik c.w.u. galmet z wężownicą 140l. no problem. mój kociol ma 65 cm glębokości i wg tabliczki waży 295 kg.jeden z większych dozametu.ponieważ są produkowane myśle o orginalnym sterowaniu z dmuchawą.może ktoś montowal ? dbajcie o swoje kotly bo naprawde warto! pozdrawiam fanów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.