Skocz do zawartości

Maćko86

Forumowicz
  • Postów

    65
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Maćko86

  1. Prośba do doświadczonych użytkowników mpm-a. Zamierzam zakupić mpm ds 5-7 kw do ogrzewania 75 metrowego mieszkania. Proszę was o radę, o co poprosić producenta (chodzi o dokonania przeróbek na życzenie, np. dodatkowa klapka w drzwiczkach środkowych, krótsza blacha w wyczystce itp.), żeby kociołek był jak najbardziej przyjazny użytkownikowi.

  2. Panowie, czy MPM 5-7 kw będzie odpowiedni do mieszkania 75 m kw. ? Mieszkanie na piętrze, kamienica ocieplona 10cm styropian, strop na strychu ociepliłem 13 cm styropian plus wylewka, okna plastik, wejście do mieszkania z klatki schodowej. Obecnie mam defro econo plus 12 kw i mam serdecznie dość palenia od góry, wiecznie niedogrzanego mieszkania, bo nie ma szans żeby na pełnym zasypie wytrzymał całą noc, do tego popiół za żadne skarby sam nie przeleci przez ruszta, zostaje gruba warstwa która trzeba haczykiem przegrzebać, tragedia i tak każdego dnia, zgroza...oczywiście mowa o paleniu weglem, jakies pomysły, rady?

  3. czyli nie ma w mpm ds. II żadnej przegrody betonowej, chyba pozostaje mi podniesienie komina, może ciąg się poprawi i będzie lepiej. loyek5 jaką temp. trzymasz na kotle? drewno suche? sosna sama w sobie ma dużo substancji smolistych, jaka temp. powrotu? u mnie otwieranie otworu w drzwiach załadowczych pomaga, i jak jest doby dzień (niestety póki co jest ich niewiele) i uda mi się nabić temp.do 70-80 (przeważnie na otwartych drzwiczkach popielnikowych albo tych od rusztu) to smoły jest znacznie mniej

  4. jak się wyciąga tą przegrodę? w instrukcji nie ma o tym ani słowa, a jak zamawiałem kocioł to pytałem o ta przegrodę (bo widziałem w necie instrukcję do I generacji DS, to mi powiedziano, że w MPM DS II ten temat już nie występuje i nic się nie wyciąga:/)

  5. Pytanie głównie do tych, co palą drewnem. Czy zauważacie znaczną poprawę efektywności spalania z blachą położoną na rusztach przed palnikiem? (u mnie to rozwiązanie jakoś nie daje efektu). Na miarkowniku mam ustawione 70 st. śruba w klapce wkręcona tak, żeby zostało parę mm szczeliny (ale klapka miarkownika praktycznie cały czas jest mocno otwarta, bo ostatnio ciężko osiągnąć temp. ponad 60 stopni). Kocioł czyszczony, zawór 4d ustawiony na 5, drewno(sezonowane) staram się rąbać w miarę drobno (mimo to też się wiesza), układam w poprzek palnika, cięte na 26-28 cm. Czemu nie jestem w stanie bezproblemowo osiągnąć np 80 stopni, w piecu huczy tylko przy rozpalaniu, potem już tego nie ma. Macie jakiś pomysł (poza mieszaniem z węglem)? Przyczyną może być za słaby ciąg? Komin mam ceglany, ok 6 m, 14x14 (nie taki jak zaleca producent) ale chata poniemiecka. Niestety nie mam żadnych gadżetów do mierzenia temp. spalin itp itd, jedynie raz strzeliłem pirometrem na powierzchnię czopucha to było jakoś 110 st, chyba na długim obiegu

  6. cały zasyp drewna wypali się w godzinę? w ds. to niemożliwe, chyba, że jakaś turbina zasysa powietrze i wypierdziela wszystko w komin, chętnie bym zobaczył jak to u Ciebie wygląda. Jak u mnie starannie ułożę drewno na max do samej góry to czasem po 7-8 h zostaje troszkę żaru i jak wrócę z roboty to dorzucę drobnego i pali się dalej

  7. z tego co piszesz to ten kocioł powinien z powodzeniem wystarczyć (tu raczej sprzedający się nie pomylił), ja u siebie jak pale cały dzień (bez nocy) to w chacie ok 23 stopni, jak były mrozy i paliłem non stop, to w domu było za gorąco (a straty mam duże, jak w mrozy przestaje palić na noc to do rana mam ok 4-5 stopni mniej w domu). dziwna sprawa, 25 kg orzecha powinno wystarczyć na dużo dłużej. Problemu z ciągiem raczej nie masz skoro wsad tak szybko się wypala. A jakie temp. jesteś w stanie osiągnąć na kotle? Spróbuj palić z wyższą temp, powiedzmy 80-85 st. wtedy ustaw tak zawór, żebyś miał odpowiednią temp powrotu a na chatę pójdzie o wiele wyższa temp. Palisz bez wygaszania?

     

  8. jestem z okolic Sulęcina, doświadczenia w paleniu mpm zbytnio nie mam, bo użytkuje kocioł 12-14 kw od 2 miesięcy, palę głównie drewnem, ogrzewam 140 m w poniemieckim domu ze sporymi stratami ciepła, z paleniem jest bardzo różnie, raz pali się super, a innym razem przez godzinę na otwartych drzwiczkach nie mogę uzyskać zadanej temp. Opisz dokładnie jak czym palisz, co ogrzewasz, może cos wymodzimy

  9. No to chyba jednak mała na "ceglany" komin. Wacham się z zakupem. Palę teraz w piecu od gòry temp. 100-150 komin ciepły czysty i poza cyklicznym rozpalaniu zero problemòw. Mam wielką ochotę na mpma i nie wiem czy dobrze zrobię.

    Ja użytkuję MPM od miesiąca. Mam jeszcze jeden kocioł GS do wymiany, ale poczekam jeszcze jak producent zareaguje na uwagi zgłaszane na tym forum. Jeśli przerobią palnik (Gredy dobrze kombinuje, niech się wzorują), drzwi załadowcze (przy bocznym zasypie - muszą być tak zamontowane żeby smołą spływała i nie zaklejała ), dołożą wyczystkę w czopuchu, przerobią wezyrki bo są do niczego (powodują wieszanie opału-zwłaszcza drewna), to pewnie się zdecyduję ponownie na zakup. Producent raczej reaguje na sugestie użytkowników, więc jest nadzieja. Nie dajmy się tylko zwariować tej 5 klasie, przede wszystkim kocioł ma służyć do efektywnego spalania

  10. Ja z racji tego, że mam przygotowane drewno w sporej ilości to zaczynam dochodzić do ładu zaczynając od drewna właśnie. Moje spostrzeżenia są następujące:

    - efektywne palenie w dużej mierze zależy od pogody

    - po rozpaleniu dobrze jest wkręcić kocioł na obroty i spróbować podciągnąć go do wysokiej temp 70-80 stopni

    - jeżeli na samym drewnie słabo się pali (jak u mnie dziś) dosypać szufelkę węgla, uchylić drzwiczki (ja uchyliłem popielnikowe) po ok 15 min miałem na kotle 80 stopni, wcześniej na samym drewnie ledwo 60, jak już kocioł chwyci temp to samo drewno spala się znacznie lepiej

    - szczapy muszą być w miarę drobno porąbane i starannie ułożone w komorze ( ja układam w poprzek palnika bo mam pocięte na 26-27 cm i wg mnie to jest max długość, w przeciwnym razie często się zawiesza)

    - nie próbowałem jeszcze układać wzdłuż palnika, może faktycznie będzie lepiej się palić, przetestuje jak będę ciął te kawałki mające ponad 30 cm, które póki co odrzucam na bok

    - komin im wyższy tym lepiej, ja mam ok 6 m i będę podnosił bloczkami kominowymi, jak pogoda dopisuje to jest ok, ale jak nie dopisuje to wyraźnie widać, że brakuję ciągu

    Mam nadzieję, że komuś te uwagi pomogą. Ciągle śledzę forum i staram się testować to co piszecie

  11. Witam wszystkich ,mam zamiar zakupic piec mpm ds 12-14 kw

    Dom 140 do grzania bojler na ciepła wode  100l

    Chciałem zapytac  jaki wybrac z górnym załadunkiem czy bocznym ktory lepszy ...?co powiniem on nim wiedzic ?palic bede weglem?

    mam 12-14 kw na 140 m2 z cwu 150 l, bez bufora, zasyp boczny, pale głownie drewnem (wymaga sporo uwagi, dokładnego rąbania i sprawdzania czy się nie wiesza). Dobrze się sprawdza mieszanie z węglem. Upewnij się, że masz odpowiedni ciąg i wysokość komina, ja mam 6 m i będę podnosił wiosną. Palenie w tym ds. to nie bułka z masłem, trzeba się wykazać cierpliwością, uczyć się tego kotła i udoskonalić co nieco

  12. Omarto ,moje zdanie jest takie choc moge sie mylic dla tego co podałeś: MPM DS 5-7kW ,wstawic rure kwaso-żaro w komin 120mm ,przedłuzyc komin izolowana nasada z metr ,paliwo wegiel lub gruba zrębka .

    Mały piec ale cały czas ogień w palniku i powinno toto chodzic ,takie moje zdanie .

    Obserwując problemy z drzewem zamierzam sobie zrobic latem maszynke do zrębki 2-3cm i tym palic ,pellet mi sie sprawdza do rozpalania ale mysle że taka zrębka bedzie ok .

     

    http://www.wobex.com.pl/kalkulator?oblicz=true&wysokosc=7&moc=7&paliwo=1600

    posiadasz jakieś plany (schemat) do zrobienie od a do z takiej maszyny?, też o tym myślałem i podjąłbym się tego zadania mając jakiś wzór, jeśli masz coś takiego i możesz się podzielić to będzie miło

  13. na 140 m mam 12-14 kw i mam wrażenie, że 8-10 sprawdził by się lepiej, no ale juz pozamiatane, trzeba kombinować z tym co stoi w kotłowni. Wziąłem większy, bo mam duże straty ciepła, jak ok 23 wygaśnie w piecu to rano mam juz 4-5 stopni mniej w domu

  14. też zamierzam podnieść komin, w zależności od pogody pali się różnie, ale właśnie wtedy jak pogoda nie dopisuje to podniesienie komina może dużo pomóc. Ja mam obecnie około 6 metrów z cegły 16x14 i mam zamiar metr pojechać do góry. Dziś przy ładnej pogodzie, (mróz i słońce) na drewnie bez trudu miałem 75 stopni na kotle, ale w inne dni bywa tak, że za cholere nie można nabić temp

  15. użytkuję mpm-a dopiero 2 tyg, ciągle się "uczę" w nim palić, palę głównie drewnem, mieszam sosnę z liściastym, a na noc dodatkowo mieszam trochę z węglem,  po dłuższym paleniu zbiera się troszkę popiołu, ale nie mogę powiedzieć, żeby palnik się zapchał, taka ilość nie zakłóca procesu spalania, jak zostaje mało żaru to wygarniam to co widzę haczykiem i dokładam. Póki co mój największy problem to smoła zaklejająca drzwi;/

  16. w mojej okolicy (lubuskie) znalazłem tylko węgiel z Piasta niby typ 31.2, 26 MJ, polecacie?? jak się spala?? ogólnie jak dzwoniłem po składach pytając o węgiel to nie wierzyłem w to co słyszałem, ludzie nie mają pojęcia co sprzedają, wciskają ludziom kit, a Ci którzy nie są zorientowani w temacie kupują węgiel, który kompletnie nie nadaje się do ich pieca, tak jak np. dziś mnie pan zapewniał, że węgiel o kaloryczności 31Mj to płomienny


  17. MPM 12-14 kw, zasyp boczny, temp. staram się trzymać w okolicach 70 stopni, klapka miarkownika prawie nigdy nie zamknięta, otwór w dzwiczkach zasypowych otwarty co najmniej do połowy, pale drewnem sezonowanym i mieszanką drewna i węgla. Przy samym drewnie często opał się wiesza mimo, ze staram się rąbać drobne i w miare prostokątne kawałki. PROBLEM to smoła, która zakleja drzwi i zalewa komorę. Drzwi rano musze otwierać używając kawałka drewna i młotka. Wiem - mogę zrobić okap i to mnie nie ominie, kocioł uzytkuje od 2 tyg, zawór mieszający ustawiony na 50%, dodatkowo do kotła wraca cały czas ogrzana woda cwu (jedna pompka tylko na co). Czy poza przykręceniem blachy (okapu) od środka macie jeszcze jakies pomysły co mogę zrobić żeby pozbyć się tego dziadostwa?. Chce rozwiązać problem, ta blacha to półśrodek, który tak naprawdę nie rozwiązuje problemu, oszczędzi jedynie mocowania się z drzwiczkami, Proszę o pomoc

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.