Skocz do zawartości

Cypisek

Forumowicz
  • Postów

    54
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Treść opublikowana przez Cypisek

  1. Dzięki. Żałuję tylko, że nie pomyślałem o tym wcześniej. Przez ponad pół roku prawie darmowa ciepła woda (pompka). To jest dla osób o cieńszych portfelach. Ktoś kto ma kasę nie bawi się w to.
  2. Chciałbym przedstawić kolektor słoneczny własnej roboty zbudowany z trzech grzejników płaskich, umieszczony w trzech ramach zbitych po bokach z desek i od spodu ze starej boazerii. Środek ramy został wyłożony styrodurem grubości 2 cm przyklejony do desek pianką Pur. Na styrodur została położona wełna skalna o grubości 2,5 cm, a następnie folia dachowa i grzejnik ( pomalowany na czarno farbą do tłumików samochodowych). Grzejnik został zabezpieczony czterema wkrętami do drewna by nie wypadł z ramy podczas przenoszenia. Całość przykryta starymi szybami położonymi na uszczelkach do okien. Szyby zabezpieczone zostały blaszkami, które dociskają uszczelkę do ramy uniemożliwiając jednocześnie przesunięcie szyby. Cała instalacja została wykonana rurkami pex owiniętymi otuliną 12mm i folią dachową. Na odcinku od kolektora do piwnicy rurki pex wpuszczane zostały w rury pcv 120mm wkopane około 20cm w ziemię. Od kolektora do zasobnika jest około 20 metrów. Pracą pompki obiegowej steruje sterownik solarny. Czujniki temperatury zostały umieszczone jeden w zasobniku, drugi przy wylocie ciepłej wody z kolektora u góry. Na samej górze kolektorów jest umieszczony zbiorniczek wyrównawczy. Instalacja działa już 2 rok i spisuje się znakomicie. Ciepła woda od marca do końca października. W dni bez słońca dogrzewana z piecyka gazowego. Od marca do teraz tj. 6 sierpień było może z max 10 takich dni. Woda jest nagrzewana bardzo szybko to za sprawą zasobnika wyposażonego w dużą wężownicę około 1.1 metra bieżącego do temperatury max 80 stopni. W dni zachmurzone całkowicie (słońce świeci przez chmury) do nawet 50 stopni. Nigdy nie zagotowało nam instalacji to pewnie za sprawą dużej odległości między kolektorem, a zasobnikiem. Instalacja zalana w zeszłym roku wodą, obecnie płynem do -35 stopni. Koszt takiej instalacji wyszedł nas około 500zł. Grzejniki kupiłem po 35zł, pompkę za 135zł(można użyć jakiejś starej), sterownik 130zł, rurki za 40 metrów chyba 110zł, Deski, szyby, rurki pcv i folią miałem. Reszta to własna praca. W dwie osoby zajęło nam wszystko 2 dni od rana do wieczora. Poniżej link do Youtube https://youtu.be/a8ijQPms620
  3. Też tak myślałem zrobić, ale nie mam górnego zasypu. Prawdopodobnie zdałoby to egzamin, ale kto nie sprawdzi ten nie będzie wiedział tylko zgadywał.
  4. heso, Rozwiąże problem, ale połownicznie, a ruszt należałoby zmniejszyć tak jak pisał kolega Sambor 8X10 cm, a nawet zrobić ciut mniejszy. Druga sprawa to podawanie pelletu w małych ilościach co jakiś czas np. zrobić w drzwiczkach zasypowych otwór i podawać go za pomocą podajnika ślimakowego, gdyż bez tego pellet spalał by się w większej ilości mimo mniejszego rusztu.
  5. Dokładnie. Proszę spojrzeć na post #22 nawet zmniejszyłem trochę ruszt za pomocą koszyczka wkładanych przez środkowe drzwiczki do środka pieca.
  6. Sadownik12 nie widzę przeszkód. Z tym zapaleniem się pelletu robiłem testy, nawet wdmuchiwałem rozżarzony pellet w stronę zbiornika wentylatorkiem i za Chiny nie chciało się tam palić. Jedynie w szyjce przed zbiornikiem się żarzyło jakiś czas, ale z braku pewnie tlenu zagasnęło i zrobiło się trochę mazi. Otworki w szyjce nr 14 jak na rysunku poniżej nie pozwalają na dyfuzję gazów czyli cofnięcie się gorących gazów do zbiornika i połączenie się z pelletem tylko powracają z powrotem jak na rysunku.w stronę koszyczka. dormario, nie potrzeba bańki z wodą :) page-4.pdf
  7. Tak wiem, że (był) za duży dlatego już nie używam go i leży w garażu. Użyłem go 1 raz. Obecnie używam koszyczka nie wkładanego do pieca nad ruszta, tylko małego koszyczka wkładanego pod gardziel zbiornika zasypowego przed drzwiczkami o wymiarach nawet chyba troszkę mniejszych niż podałeś. Taki koszyczek widać na pierwszym filmiku z tym, że filmowany jest z bliska i może wyglądać na duży, w drugim koszyczku jest w tamtym momencie palone. Co do obawy o cofkę i zapłon zbiornika zasypowego jest to niemożliwe, pod warunkiem, że zbiornik i wieko jest szczelnie zamykane. A pellet bez dostępu tlenu się nie będzie palił. Poza tym ciąg jest w stronę pieca(komina), a nawet gdy jest tak jak pisałem wsteczny ciąg to jakim cudem zapali się w zbiorniku?
  8. Tak wygląda koszyczek, który był wkładany w środkowe drzwiczki. Problemem dużego spalania myślę było m.inn. to, że koszyczek był za duży i pellet spalał się w dużych ilościach jednocześnie. A pellet podawany powinien być w małych ilościach. Myślałem rozwiązać ten problem zmniejszając koszyczek i ilość otworów w nim, oraz zakupić podajnik ślimakowy i podawać pellet poprzez drzwiczki zasypowe wiercąc w nim otwór. Wtedy pellet podawany byłby małymi ilościami i być może to działałoby, ale odpuściłem.
  9. Nie zaglądałem do pieca. Była tylko 1 próba. Zasypanie pieca po drzwiczki i zapalenie pelletu. Ale znalazłem kiedyś filmik na YouTube jak gościu pali pelletem w MPM ds z tym, że miał górny zasyp
  10. Bez koszyczka nie próbowałem obawiając się że pellet przeleci przez ruszyła, a ciąg będzie go porywał do palnika i go zatka. Palił tyle gdyż drzwiczki od popielnika były trochę uchylone. Inaczej pellet ledwo osiągał 58 stopni na piecu
  11. Wieszanie nie występuje mimo pelletu 8mm marnej jakości. Na początku wieszał się trochę, gdyż szyjka pod zasobnikiem była za wąska, ale zostało przerobione i po problemie.Obecnie muszę wypalić około 2 ton pellet Rega za 440zł i chodzić wybierać spiek co około 9-11 godzin. Zjawisko owe nie występuje na lepszym pellecie. Temperatura na tym marnym pellecie utrzymuje się między 60-68 stopni. Gdy załączę wiatraczek z komputera dodatkowo wzrasta do 10 stopni. Teraz spalanie mam 3kg na 2 i pół godziny
  12. Tak próbowałem, ale jest za duże spalanie pelletu. Wychodzi wtedy 3kg na godzinę przy 65 stopniach na piecu. Oczywiście dodałem pewnien koszyczek na wysokości palnika i przystawiłem wloty by nie porywało pelletu do palnika ceramicznego. Bez tego koszyczka pellet przelatywałby też przez ruszta. Jutro załączę zdjęcie tegoż koszyczka
  13. Tutaj moc natomiast można regulować za pomocą szufladek (załącznik) u mnie dodatkowo za pomocą nadmuchu. Na tym Słowackim reguluje moc poprzez przystawienie ilości spadanego pellet. Różnica jest taka, że palnik można podpiąć do każdego pieca zasypowego. Rozpalanie najlepiej wykonać poprzez pistolet gazowy podłączony do małej butli. Rozpalanie trwa 20 sekund. Mniej kłopotliwe. page-34.pdf
  14. Simonex77 zadziała w twoim kotle bez problemu. Wcześniej miałem w górnych drzwiczkach i także działał.
  15. Ukraiński palnik z olx jest wzorowany na Rosyjskim. Jednak zakup na Olx z Ukrainy jest ryzykowny
  16. Palnik wzorowany jest na tym palniku poniżej. Jedyna istotna różnica to możliwość pracy na nadmuchu. W Rosyjskim nie ma tej możliwości. Są też inne wymiary.
  17. Podawany jest grawitacyjnie, sam sobie dozuje w zależności od mocy palnika. Czyli spalony pellet zamienia się w popiół i wydmuchiwany jest ciągiem do popielnika, następnie zastąpiony jest nowym ze zbiornika od góry.
  18. Dokładnie tak. Wcześniej nie wiedzieliśmy i kupiliśmy pellet Rega za 440 zł i trzeba wybierać spiek co około 9 godzin. Przy pellecie za 780 zł tego problemu nie ma. Sprawdzimy też pellet pośredni za 550zł.
  19. Witam. Chciałbym przedstawić wynalazek mojego ojca. Palnik na pellet własnej roboty podpięty pod piec MPM ds 8-10kw. Ogrzewa dom o powierzchni 160 m2. Załączonych 7 grzejników konwektorowych + 2 drabinkowe + bojler 120 litrów. W sypialniach pozakręcane i kuchni. Temperatura na kotle 65 stopni. W mieszkaniach 21-23 stopnie. By zwiększyć moc palnika w przewodzie nawiewnym, przejście z fi 150 na fi 100 zamontowany jest wiatraczek z komputera o średnicy 80mm. Wystarczy końcówkę włożyć tak jak pokazane na filmiku (link pod tekstem) w otwór prostokątny tam gdzie jest koszyczek na pellet. Pomaga gdy ktoś ma słaby ciąg w kominie.
  20. Cypisek

    Kocioł DS MPM

    Potwierdzam. U mnie też nie ma bufora, czujników i innych wynalazków, a trochę smoły nie przeszkadza. Pali się ładnie i kupiłbym taki kocioł ponownie.
  21. Cypisek

    Kocioł DS MPM

    Strop 10cm styropian xps, a na niego płyty OSB 12mm. Na grawitacji idzie ale grzejniki na parterze niektóre słabiej grzeją, dlatego pompka obiegowa Grundfos kreci na 1 bieg. Do domu jest przystawiony ganek, też ocieplony styropianem lecz nieogrzewany. Z niego dopiero są drzwi na zewnątrz, metalowe.
  22. Cypisek

    Kocioł DS MPM

    Budynek u ojca ma parter i piętro jest z lat 70/80. Przed ociepleniemstary piec miał 24kW, na piecu było 45 do max 60 stopni. Kiszenie opału i zazwyczaj pełno dymu z komina. Grzejniki pewnie też przewymiarowane. Obecnie po modernizacji prawie zero dymu z komina, grzejniki pozostały nie zmieniane( mocy nie znam zdjęcie poniżej). W domu jest 10 takich grzejników (oczywiście różnej długości ten na zdjęciu najdłuższy) w 2 łazienkach drabinki. Jak wyglądam przez okno to 90% a może i więcej domów ma przewymiarowne kotły. Dymią jak u ojca przed modernizacją. Jak bym nie natrafił na ta stronkę i temu podobne to pewnie ojciec kupiłby też piec około 20kW i by była pewnie powtórka z rozrywki. Ludzie nie kupujcie na zapas większej mocy kotłów.
  23. Cypisek

    Kocioł DS MPM

    U mojego ojca na stronie ciepłowłaściwe wyszło 7,2kW max. moc grzewcza na 170m2. Zalecana 11kW dla ( C.O+CWU). Bojler ma 120l. Uważam że ten 5-7kW też dałby radę. Obecny 8-10kW ma jeszcze nadmiar mocy. Przynajmniej nie kisi się węgiel w nim. hidom - wg. mnie 5-7kW u Ciebie spokojnie da radę
  24. Cypisek

    Kocioł DS MPM

    Witam. U mojego ojca smoła jest, ale nigdy nie otwierał drzwiczek łomem. Co kilka dni nożykiem zcina smołę z uszczelki i ma lekko uchylone to okienko co jest dopływ powietrza do komory załadowczej, dzięki czemu jak twierdzi na drzwiczkach jest mniej smoły i jest wysuszona. Pali tylko węglem, temperaturę utrzymuje na 60 stopni. Miał brać MPM ds 12-14KW, ale poczytałem mu o przewymiarowniu i wziął 8-10Kw. Na obecną chwilę wystarczyłby 5-7Kw. Przy obecnych mrozach wczoraj i dzisiaj -27 w domu 21-23 stopni. Do ogrzania 170m2. Brak bufora.
  25. Witam. A ja mam takie pytanko trochę z innej beczki. Interesuje mnie dokupienie palnika do kotła MPM ds 8-10 kw. Tylko mam dylemat czy zakupić palnik Kipi czy Pellas revo mini. Preferowałbym Kipi ze względu na nizszą cenę. Czy są jakieś znaczące różnice między nimi i czy warto dopłacić do Pellas revo mini. Interesują mnie te dwa ze względu między innymi na samoczyszczenie i możliwość spalania gorszego pelletu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.