Słaby

Ok nie bede juz pisał wiecej ,aktualnie sledze temat zwiazany z moim sterownikiem. Co do reklamy to na pewno nie robie bo nie handluje tymi rzeczami ani nie jestem w żaden nawet najmniejszy sposób zwiazany ze sterownikem czy piecem który mam ani z czym kolwiek z tej dziedziny ,nigdzie niczym nie handlowałem nie handluje , wiec nie robię reklamy sobie czy komukolwiek na pewno ,jestem zwykłym użyszkodnikem pieca jak wiekszość i tylko tytle. Opisałem tylko moje odczucia od czasu załozenia nowego pieca.Nie muszę zmieniać softów bo mi działa. Najwyrażniej tobie zalezy na bardzo dobrej reklamie SKZP.

Witam po długiej nieobecności.Wszystkiego dobrego w nowym roku. Sterownik SKZP podłączyłem uruchomiłem pierwszy raz piec w sezonie i na drugi dzień piec pęknął na ruszcie wodnym woda sie wywaliła na całą kotłownię i po imprezie.Naprawa nie była warta koszty spore bo sporo trzeba by wymieniać po latach. Piec wymieniłem na Skam-P 17kw z sterownikiem IRYD PID do ślimaka i juz mam opanowane w 90% całość. Spalanie 15kg/d i sterownik jest chyba lepszy od skzp-02.Miałem z początku na uwadze ST-450, ST-480 , IRYD PID a ostatnim był SKZP-02. Mam na Irydzie zużycie paliwa na kg/1g ,ile zostało paliwa w zbiotniku i szacunek na ile dni wystarczy.Obsługuje 4 pompy. i innych sporo rzeczy, wydaje mi się że lepiej wypada od SKZP-02 .W SKZP-02 raczej tego nie będzie.Po opisach kolegów widać że są problemy z SKZP-02 z uztskaniem równego spalania stabilności itd.tu ma spokój chodzi ok. Pozdrawiam kolegów życzę małego spalania i fajnych wykresów. Dzięki....

Tys prowda . Nie będę przeszkadzął piec na razie mi chodzi uczę sie ,ale ja nie mam pompki kotła tylko CO i CWU a działało wszystko jak trzeba zawsze tyle że mnie wkurzał stary sterownik bez pid i mam skpz. Napiszę jak bedzie coś poważnego się działo. Pozdrowienia.

No teraz to czytam.Ta opcja jest co ma zrobic 4D jak pompa się wyłączy od temp. pokojowej. Ja mam dezaktywowany czujnik w panelu pokojowym tylko mam sam czujnik pokojowy w sterowniku. Sprawdzę poobserwuję to bo to może być powód z pompą.Dzięki.

Tu masz temat https://forum.info-ogrzewanie.pl/topic/2518-spis-temat%C3%B3w-zawory-4d-i-3d/ Ja myślę że że wsjo rawno jak dasz zawór 3-4D tylko jak kiedyś założysz siłownik elektryczny to może zostać zalany wodą jak rórka któraś pęknie .

No dobra , pompa chodzi lub nie jak osiągnięta jest temp. pokojowa zadana nie ale jak piec się odstawi i zawór 4D się zamknie całkiem to pompa mieli cały czas i wodę w koło mieli przez zawór zwrotny. Nie wiem już sam bo miałem zamontowany czujnik zaworu 4D za zaworem zaraz ,jedni mówia że za pompa ma być jedni że to jest czujnik zaworu 3-4D i ma być za zaworem. Tak myślę z logiki to może być nawet pod tym zaworem zwrotnym i nad tym zaworem jak tu na foto twoim ja mam ten czujnik pod zaworem zrotnym na kolanku a z kolanka idzie zaraz do zaworu 4D myślę że to nic nie zmieni jak jest za czy przed pompą.

witam, Ja mam pytanie do Panna TomkaBRZ Czy pompa CO się wyłączy jak zawór 4D sie całkowicie zamknie. Nie mogę znależć tej opcji mam pompę ustawioną na 3 bieg i trochę mnie irytuje jak pompa mieli w koło niepotrzebnie i grzeje się no sporo więcej słychać pompę.Czujnik zaworu 4D mam zaraz za zaworem przed pompą.

To było do mnie jak rozumiem, Jasne że nie będzie czujnika bo do podłogówki ale jak się dobrze pokombinuje to i sterownik będzie regulował temperaturę podłogówki . Pisałem jak to zrobić podłączasz jakiś termostat elektroniczny czujnik od niego na rozdzielacz podłogówki a styk z przekażnika pod obwód CO1 do zielonej kostki z zamiast zworki . Nie jest to kombajn ale podłogówką sterować można.

Witam. Dzięki.Rozumiem popatrzę jak to jest w rzeczywistości. Czyli tylko zawór mieszający może regulować temperaturę na podłogówkę. Trochę to nie zręczne bo sterownik zaworem 4D nie da na obwód CO cieplejszej wody z powodu ograniczenia do max30st temperatury w nastawach CO1 specjalnie do podłogówki. Przydał by się ten czujnik na rozdzielacz podłogówki.

Dziekuję za odpowiedz Panie Tomku. Mam aktualnie zabudowany zawór 4 drożny i czujniki za nim zaraz. Sterownik A3000D recakart pogodówka i są wszystkie czujniki--kotła,powrotu,zaworu 4D CWU ,pokojowy i pogodowy w skpz też chcę z wszystkimi czujnikami. Regulator pokojowy timela też mam do skpz ale lepiej chyba będzie jak jest aktywny czujnik pokojowy a nie w panelu pokojowym bo jest lepsza regulacja temp. jak pan napisał. Chcę w niegdługim czasie podłogówkę robić dlatego chcę rozgryżć jak to będzie wyglądać i coś mi nadal nie pasuje. Dodatkowego reg. pokojowego nie daję bo regulator tylko załączy/wyłaczy pompę stykiem w funkcji temperatury. Jak załączy pompę to nagle będzie zimna woda szła do kotła a na podłogówkę gorąca z obiegu CO około 40-50 st a może więcej i tego bym chciał uniknąć . Jak zawór 4D reguluje temperaturę na podłogówce i na CO . Każdy obwód potrzebuje innej temperatury a rozdzielacz podłogówki będzie podłączony do jednego obwodów co bo tak instalator fachowiec stwierdził no i w kotłowni też tak jest najlepiej. Chyba że kapilara z termostatem musi być na rozdzielaczu podłogówki i to zapewnia stałą temperaturę na podłogówce nie zależnie od temp. co albo nizsza od nastawy jak na co. Ciekawi mnie co daje regulacja temperatury w menu CO1 też wyłącza/załącza pompę awaryjnie jak za duża temp. czy tylko ma załączyć pompę jak jest temp. wody na CO wyższa [sezon grzewczy ]a wyłączyć jak niska np. po sezonie żeby pompa nie mieliła. Ja bym to rozwiązał prosto dorobię termostat z czujnikiem na rozdzielaczu i dam pod wejście CO1 zamiast mostka ale nie chcę kombinować jak być możliwe da się to zrobić prościej dlatego pytam.

Ok dobra znalazłem ten post w końcu. nr.85 "Bezprzewodowy regulator podłącz właśnie zamiast zworki obwodu CO1 lub CO2 w zależności pod który obwód masz podłączoną pompę CO. Pamiętaj jednak, że stosując zewnętrzny regulator będziesz sterował tylko pompą (włącz gdy styk zwarty, rozłącz gdy rozwarty). Jeśli masz siłownik i zawór mieszający, to lepszy efekty (bardziej płynna regulacja) osiągniesz stosującoryginalny czujnik temperatury pokojowej od SKZP-02. Ograniczeniem jest oczywiście to, że jest to czujnik przewodowy." Rozumiem tak że tylko termostat zdalny czy przewodowy może tylko załaczać i wyłączać pompkę z podłogi a robił to będzie poprzez wejście CO1 zamiast zworki nie wiem czy dobrze rozumiem no a o co chodzi z tymi nastawami temperatur w obwodzie CO1? Bo CO2 jest do pompy CO i tam brak jest nastaw temperatur. Cytat z instrukcji: " B,A – służy do podłączenia dodatkowych urządzeń za pomocą interfejsu RS485 CO1, CO2 – zezwolenie na pracę pomp. Zwarte oznacza zezwolenie, rozwarte oznacza wyłączenie pompy. Można podłączyć zewnętrzny regulator pokojowy ze stykiem zwiernym, bez napięciowym. "

Ja tez oczekuję na odpowiedzi od Pana Tomka w spawie pompy do podłogówki bo będę zakładał w niedalekim czasie. Powtórzę ktoś tu miął problem z podłączeniem pompki podłogówki i pan radził żeby podłączyć pod obwód CO1 bo tam jest tylko nastawa temperatur ale jak to jest realizowane w praktyce jak nie ma czujnika przewidzianego na rozdzielacz do podłogówki. Widziałem u znajomego ten rozdzielacz do podłogówki zabudowany na jednym z obwodów CO z 4 metry od pieca i kapilarę z termostatem do ustawiania poziomów grzania i chciałbym tak samo to zrobić ale znajomy pompkę miał na stałe podłączoną a ja podłączałem ją kiedyś pod pompkę CO bo nie było osobnego wyjścia-ster. bieda. U mnie chciałbym żeby skpz regulował temperaturę na podłodze.

Witam Co do oleju wlewanego do rurki z czujnikiem to olej nie zastąpi foli ALU/CU a ma na celu tylko wypełnić małe szczeliny pomiędzy taśma a rurka oczywiście w małej ilości ,nie zadział jak pasta termoprzewodząca ale ciut poprawi . Pan Tomek wspomniał -pozdrawiam nie chcę piprawiać konstruktora że odradza Co za dużo to nie zdrowo ,nadgorliwość gorsza od faszyzmu więc lepiej sobie odpuściźć olej i zrobić jak jest w instrukcji wystarcza. Przejściówkę można taką jak http://allegro.pl/plyta-adaptera-konwerter-przejsciowka-usb-na-rs232-i5457344652.html zrobić polutować tylko wtyczką i kable do tego ,to jest na FT232RL i sterowniki są w każdym systemie z automatu wsadzasz do USB i działa.Są tez na prolific PL2303 i ich odmiany różne ale trzeba instalować sterownik CH340 i tu może się pojawić problem bo np. win u7 czy 8 czeba w trybie administratora instalować i nie zawsze działa bo nie tylko z administratorem się to czasami robi ,blokują zapory i inne cuda sterowniki nie są podpisane cyfrowo itp. Są adaptery jak w załączniku ale musi być widać FT232 na scalaku.Ja mam taki jak ten czarny w załączniku i działa. np. ten zadziała http://allegro.pl/listing/listing.php?order=p&string=adapter+usb+rs+ft232&bmatch=base-relevance-w2-uni-1-1-0812 To to samo jak u góry bez roboty ale za większą kwotę.Te adaptery na FT232 są pewne reszta to różnie ale też można kiepski kupić za 50zeta. Chodzi o to że FT232 maja pełną implentacje portu rs232 niie tylko RX TX i są kompatybilne z każdym ststemem nawet z win10.

Kurde fotki się nie wpisały coś .

Witam wszystkich. Widzę że temat czujników i problemów z prawidłowym pomiarem temperatur ciągle żywy i muszę coś od siebie dodać nabazgrać tu znowu bo bym nie wytrzymał wiedząc jak temu zaradzić a nie napisać o tym ale jest zabawa nic prosto. Olej do króćca czy gdziekolwiek to spoko patent działa poprawia na 100% ale co z tego jak konstrukcja samych czujników które mamy jest trochę kepska bo tansza. Same czujniki kty nie na zacisk do przewodów w tulejce tylko lutowane i zalane żywicą epoksydową a każdy się chyba zgodzi ze mną że żywica nie jest dobrym przewodnikiem ciepła a nawet izoluje ciepło a cyna sam lut puszcza po czasie utlenia się w tych temperaturach bardzo szybko i zimny lut. Ktos powie że czujnik jest na ciasno włożony ok choć tak nie jest bo rozbierałem nie jeden taki., Tulejki są z 6mm a czujnik ma około 4mm ale ta najważniejsza płaska część czujnika gdzie jest element pomiarowy krzemowy zatopiony jest sporo oddalona od samej tulejki i nie ma połączenia galwanicznego z metalową tulejką. To są szczegóły i ktoś powie że nie ważne spoko ok. Dla jednego nic nie ważne a dla innego bardzo ważne w dzisiejszej dobie procesorów wszędzie gdzie się da to jakość połączeń to nr. 1 i zmora nie jednego elektryka elektronika serwisanta. Tu na foto są różne czujniki w różnym wykonaniu do różnych wymagań i są take bagnetowe wkręcane do profesjonalnych zastosowań i takie sporo tańsze. Widać jeden z przewodem w którym wystaje część czujnika kty z dołu i nie przypadkowo tak jest czy nawet by ktos napisał powiedział żle wykonany niechlujnie ale ma to cel bo można tą część czujnika porządnie przyłożyć do elementu na którym mierzymy temp. Nie mam zamiaru tu robić wykładów bo każdy się uczy całe życie życie i tak czy siak wszystkiego nie wie ale ja pisałem o tym jak robię czujniki nie musi nikt tak robić jak uważa. Po wielu latach doświadczeń z różnymi czujnikami temp. czy to termistory ,diody ,czujniki różnej maści ntc./ptc bardzo dokładne np. ds1820 mniej dokładne na których robiłem układy do sterowanie pompek do CO czy to kilogramy termostatów do akwarium do auta ,termometrów itd. itp. różnych urządzeń nawet robiłem sterownik do co w domu do pieca śmieciucha z 7 czujnikami w domu z automatyką pełną i to w domu w szafce pod TV sterowanie oj kiedy to było. Jedno się sprawdzało co do czujników oczywiście tylko wewn pomieszczeń to sam czujnik nie lutowany tylko na zacisk [jak jest w droższych rozwiązaniach fabrycznych czujników w urządzeniach] czy samochodach. Sam czujnik do koszulki termokurczliwej zgrzać hotem , zciąć koszulkę w miejscu płaskiej części czujnika i tą cześcią przyłożyć do rurki lekko przeszlifowanej płaskiej powierzchni. Na grubszej rurce lub trochę zalutować cyną jak cienka rurka taki garbek i też zrobić na płasko a po między czujnik dac pastę termoprzewodzącą lub taśmę termo silikonową są takie w sklepach elektronikach całość związać trytytką albo jakąś sprężyną ze starego zegara i działa aż miło,można zapomnieć ,spokój z czujnikami do końca życia. Tu jest też problem w tych sterownikach bo żaden sterownik nie wykaże awari wszystkich czujników tylko te najważniejsze kotła ,podajnika ,powrotu a resztę zapomnij zauważysz że coś nie tak jest z czujnikiem to ok ale kto ma czas tak czuwać koczowac w kotłowni to ma działać i tyle a jak nie zauważysz to jaja się takie robią ze hej a nic nie ma z alarmów do wrózki. Tzeba raz a porządnie takie rzeczy zrobić i można wymazać z pamięci myśli o czym kolwiek złym ze strony elektryki. Swoja drogą to widziałem taki sterownik który miał jak były czujniki założone te mniej ważne w wersji E minimum to wtedy i też były alarmy od nich jak coś się działo z czujnikiem np. raz jest styk lub jest słaby albo brak to oprogramowanie wywalało błąd czujnika tak jak w samochodówce oj to marzenia sen ale może. Tu ukłon do pana Tomka czy w przyszłych aktualizacjach softów jest coś takiego możliwe do dodania ja wiem że to jest sporo zmian w samym sofcie. Bardzo przydatne są te sprawy bo jak jest taki problem jak tu ktoś opisywał z paleniem to kto wie czy nie jest tak że czujnik jest coś nie tages a soft jest mało inteligentny żeby to pokazać i możesz szukać szukać problemu aż się w ...sz i wywalisz cały ster i powiesz złom. Przerabiałem to nie raz w różnych innych sterownikach nie tylko z pieca... Ja sobie dam rade z takimi problemami i nie tylko z takimi ale większość użytkowników nie wie jak z elektryką jest.Nie obrażając nikogo. Ciekaw jestem czy pan Tomek się do tego ustosunkuje. Jeszcze jedna rzecz mnie tu ciekawi a mianowicie chodzi o pompę podłogówki. W przyszłości nie odległej będę robił podłogówkę cały dół i duży pokój u góry i mam pytanie ktoś tu na forum pisał że ma problem z pompa podłogówki jak podłączyć i pan Tomek radził jak co. Jak jest możliwe sterowanie podłogówki i jej temperatury jak nie ma czujnika który informuje o temperaturze wody na podłogówkę. Chyba że stale wtedy jest otwarty zawór 3D ,4D i pompa jest tylko odcinana po przekroczeniu zasanej temperatury. Widziałem u znajomego i tak bym chciał to zrobić. Rozumiem że się podłącza pompę podłogówki pod CO1 bo tam tylko jest ustawienie temperatur. Sam nie wiem jak tyle mogłem nabazgrać UFF z browarem da się to zrozumieć chyba.

Do kędzior12 w instrukcji jest napisane czujnik kotła założyć w miejscu fabrycznym do tego przeznaczonym czyli na górze kotła. Jak nie ma krućca do tego to można założyć na rurę wylotową i dobrze zabezoieczyć taśmą aluminiowa lub miedzianą. Ja też jestem początkujący na forum tu a i też w piecaach bo dopiero z 8 lat mam piec W22 nie chcę nikogo wprowadzić w bład.. Odpowiedż do marekd. co do tych adapterów do czujników to zadałes sobie mase roboty z tym jak myślałem że to są specjalne takie jak w somochodówce a tu trójniki czwórniki i do nich te mosiężne adaptery ok. ja nie będę tego robił bo myślę ze nie potrzeba tak dokładnych pomiarów.To nie odlewnia precyzyjnych materiałów np. cały układ ma sporą bezwładność z powodu zmiany obciążeń wymagań co do temperatur i do samego sterownika nie potrzeba aż takich wymogów bo same czujniki są nie przypadkowo wybrane przez konstruktorów do tych układów ze względu na prostotę układu i koszty samych, awaryjność. to są czujniki z różną tolerancją dużym rozrzutem temperatur każda sztuka się różni sporo co do parametrów ale się tu sprawdzają idealnie bo są do tych celów specjalnie przeznaczone produkjowane. można skalibrować każdy czujnik w menu sterownika. są czujniki np.LM35 z tolerancją 0,01% /100 nawet ale układ by był kosztowny ,skomplikowany jak w nasa no i sporo więcej awaryjny. ja teraz robię i na czujnikach zakładam takie tulejki z mosiądzu zaciskam na kablach i jeszcze lutuję i to myślę że już nic nie ruszy. skrzynki jak twoja też nie robię bo nie mam gdzie blisko pieca tego dać a i sporo więcej do psucia a szukanie przerw ewentualnych problemów to masakra choć u ciebie nie ma tak sporo listew ale kabli jest trochę i jest to szukanie igły w stogu siana czasami. widzę u ciebie listwy w skrzynce te porządne które nie uszkadzają samych kabli juz przy montażu to ważne. to są drobne szczegóły ale o to chodzi diabeł tkwi w szczegółach zawsze. jak wiadomo stare przysłowie -jakość działania zależy od jakości połączeń-. z jakością montażu jest zawsze największy problem ,zamysł pomysł projekt konstruktorów ok jest i nie uwzględnia kiepskich styków ,słabego montażu itp. a gdzie reszta to tylko elektryka ale czasem pomijana bo działa to spokój ale jak kiepsko zrobiona to już nie długo awaria. Dzisiaj tylko myślę jak to będzie działać ,trzymam to cudo w ręce i tak myslę szkoda żeby się to tak kurzyło ,niszczyło.Może dam dłuższe kable i założę do sypialni lub kuchni.po wczorajszym baliku samopoczucie poprawiam, patrze - rolnik szuka żony. Koniec lekcji..... :wub:

WITAM.MAREK ciekaw jestem gdzie kupiłeś tą skrzynkę bo mi to wygląda na robioną na zamówienie pod wymiar. Co do wykonania to skpz jest super wykonany w porównaniu do np. a300d którego mam obecnie ale jak piszesz 100% się zgadzam ma się wszystko psuć i tyle. Najlepszym przykładem są auta ,zajmuję się diagnostyką co nieco i często jest coś tak ustawione w przeglądach i NIE tylko że ma wyświetlać różne awarie czy to z temperaturami czy z ciśnieniem oleju bardzo często. Masz jechać do serwisu i bulić tak to jest dzisiejsza elektronika potrafi bez problemu takie rzeczy. Są takie auta które projektował księgowy i mają się zgadzać liczby a nie auta dobrze działać. W sumie tu tez można nie złe koszty wygenerować jak serwis już się wezwie do pieca ,ja jeszcze nigdy nie wzywałem bo sam wsio robię jak na razie ale też są jakieś granice bo można się zdziwić i sobie narobić bajzlu jak się tego czy tego nie robiło i czasem trzeba iśc po pomoc nikt nie zrobi wszystkiego idealnie ,coś potrafi bardzo dobrze a inne rzeczy tylko się wydaje że potrafi. Temat jest poważny o skpz i tu szacun dla autora więc nie będziemy się dokłucać o pierduły. Ja tez nie lubię druciarstwa jak to mówią takie minimum po chińsku bo to wszystko wyjdzie prędzej czy puzniej no. Ciekaw jestem jak wyglądają te rurki przejściówki adaptery do montażu czujników bo w tuningu samochodowym to jest ale tu nie widziałem. Ja robię tak że czujniki robię w koszulkach termokurczliwych ale końcówki KTY tą płaską część obcinam w tym miejscu koszulkę żeby dobrze dolegało a na kolanku mosiężnym np. troszkę przeszlifuję żeby ta płaska część czujnika dolegała no i smaruję pastą termo do procesorów komputerowych potem opaska i otulina i to rozwiązanie mi spełnia to co ma być czyli odpowiednia reakcja na zmiany tempoeratur. Na rurce to robię taki lut z cyny i przeszlifuję pilnikiem iglakiem tak żeby czujnik dolegał i tez pasta. Robię też kawałek bloszki miedzianej i owijam na rurce z pastą oczywiście a końcówkę blaszki daję pod czujnik razem zciskam na rurcei to tez działa ale wiecej roboty. Trzeba zrobic wszystkie czujniki wzorowo to wtedy od razu jest zmiana wyczuwalna, przy jednym czujniku to nie bardzo. Sterownik spzk mam juz i jest OK podłaczę to zobaczymy. pozdrowinia dla wszystkich z forum.

Witam kolegów.Mam sterownik skpz w ręce jestem na etapie podłączania. No to i ja musze pochwalic marekd za skrzynkę ,poszłeś na całość,rodem z rozdzielni N/N Ś/N itd.. To jest bardzo dobry pomysł bo elektronika a zwłaszcza taka jaka jest w tych sterownikach jest czuła na pył węglowy bo pył przewodzi napięcie a tu 5 voltów i są po tem takei cyrki że hej a sterownik nie wyświetli żadnej awari. Ja planuję też coś takiego ale tylko osłonę taki kaptur bo nie chce za bardzo dodawać styków listew a nawet kabli łaczyć do czujników bo to zawsze więcej do psucia przy wibracjach i zmianach temperatur. Choc temat jest o SKZP nje chcę zaśmiecać tematu to w moim starym regulatorze A300D miałem jaja około dwa sezony na początku palenia.Ciągle sterownik przechodził w tryb awaryjny szału można było dostać.Okazało sie że siłownik od zaworu 4D nie chodzi w jednym kierunku. Po 3 demontażu siłownika znalazłem przerwaną ścieżkę na płytce. Mogłem to znależć za pierwszym razem jak bym od razu pomierzył multimetrem no ale na gołe oko było wsio w porządku żadnych wypaleń uszkodzeń nic. Po wejściu w tryb testów dopiero wyszło że siłownik umarł w jednym kierunku w drugim chodził. Wsio zrobiłem siłownik chodzi. Za jakiś czas znowu awarie i wyłączanie awaryjne sterownika okazało się że uszkodził sie czujnik podajnika luty na czujniku puściły i ttye ale coś w dalszym ciągu wyłączało awaryjnie kocioł choć znacznie rzadziej się to działo a było od braku wegla w zasobniku [oczywiście był węgiel fizycznie] rózne dodawanie paliwa zmiana postoju itp nic nie dały. Wiadomo nigdy nie ma czasu wszystkiego od razu sprawdzić po awari a właściwie w ogóle brak czasu bo za godzinę dwie przy -20 na zewn. można lodem pluć. W końcu się już wkurzyłem i parę epitetów poszło ,rozebrałem wszystko co szło wszystkie czujniki od nowa ,skręcanie .lutowanie do koszulek termo. kable wszystkie nowe od czujników do sterownika i to o grubszym przekroju 0,75 k żeby nie było za dużych oporności i strat. UFF to nie koniec w dalszym ciągu alarm 1 od braku opału nie wspomiałem o tym jak chodził sterownik że w nocy w domu było o pare stopni zimniej niż w dzień i nie dało rady tego nic zmienić w menu serwis itd nic. W koncu rozebrałem sterownik i sie wyjasniło.Tyle kurzu ile było w środku to trudno sobie wyobrazić. Poprawiłem luty na płytce płytkę zabezpieczyłem lakierem bezbarwnym jak na foto widać na przodzie folię założyłem i 6 lat aż do dziś dnia wszystko hula ja trzeba.Na foto widać całość. Oczywiście jasne że to jest sterownik bez pid dwustan ale chodzi juz od czasu tych perypeti jak na niego przystało.. Ten który podłaczał u mnie piec [kowal] nie obrażając kowali tu pozdrowienia to dał do czujników na kabelki przedłużające takie zwykłe czerwone kostki silikonowe zamiast jakieś pewne złacza mógł nawet druciki skręcić [najlepsza metoda i najpewniejsza] oczywiście ja lutuję jeszcze. i by było ok. Nie mam zamiaru sie tu wychwalać bo nie jedno takie urządzenie robiłem i wiem ze nie ma takiego co potrafi wszystko. Pisze po to żeby uczulic kolegów na te sprawy bo węgiel niestety w takim układzie sterownika zwłaszcza przewodzi prąd. Jasne ktos powie że jest to bardzo mały prąd rzędu mikroamperów ale spokojnie wystarcza żeby zakłócić pracę procesora w stetowniku pozwierać np. jego wyjścia a dodac do tego odrabinę wilgaci to w 100% bedą kłopoty. Koniec litani myślę że SKPZ jest już zabezpieczony w środku przed takimi zjawiskami czy wilgocią i nie trzeba by takich rytuałów robić Nigdy nie zaszkodzi jakakolwiek obudowa osłona.Z tyłu sterownika SKPZ w okolicy gniazd 220 widac płytke wewn więc z pewnością pył czy też wilgoć dojdzie do środka i problem gotowy. Jak podłaczę wsio to dam cynk jak to chodzi u mnie.

Witam szanowne grono palaczy. Kiedyś się paliło wszystkim co było najtańsze a najbardziej w owych czasach flotem czy mułem różnie to nazywali z domieszkami różnych innych produktów ubocznych węgla gdyż flot musiał być mokry [jest to sam pył węglowy po płukaniu węgla] bo jak by flot był suchy to groziło wybuchem pyłu.Stosowało się domieszki drewna też ale się paliło, długo trzymał piec ciepło ale po 3 lataach palenia tymi wynalazkami piec był dziyrawy. Po pospawaniu dziur w szufladach wewnątrz piec chodził z 15 lat jeszcze więc jasne było ze flotem-mokrym opałem palić to nie bardzo a na dodatek wilgoć czy woda w węglu i to solanka więc korozja pieca jest sporo szybsza.Tu popieram i zgadzam się w 100% z energotopem suchy opał groch itp. syf jest ale trudno takie ,życie palaczy. Pozdrawiam

Witaj Klaudiusz3 ja mam piec juz sporo czasu z 8 lat U22 bez podłogówkii i wiem jak palic bez tego sterownika ale barek w kotłowni by sie przydał czasmi :) :) .Njawazniejsze- suchy- suchy-suchy... opał groch itp. bo inaczej za parę lat piec na złom a wydajnośc baaaardzo kiepska, pali jak smok ogromne ilości paliwa, żaden nawet najlepszy sterownik z pid i co kolwiek z cudów techniki nic nie zrobi,no i dobrze zrobiona instalacja to podstawa. Ja przesiadam się z recalart a300d na ten ster lada chwila więc też jestem nowicjuszem. Jak masz ster w wersji ful? Pozdro.

Witam Czyli nie jest jednak to samo na panelu i na kotle,bo jak by było tylko na jakąś sekundę opóźnienie danych to całkiem normalnie. No ale i tak jest to ok. patent bo nie trzeba do kotłowni latać brudzić się czasami tylko po to żeby sprawdzić jak wygląda np. wykres. Na wykresie jest wszystko co potrzeba w jednym a jak by był na panelu pokojowym to jeszcze lepiej myslę że na komórce czy laptopie np. w przyszłości to juz będzie full obsługa i nie tylko.

Zabawa ,bajer to też ale jest to też komfort wygoda a jak w komórce to już lepiej nie może być. wiadomo jak to jest z czarnym złotem ,raz leci raz coś się zablokuje to nie jest gaz czy prąd ,tu już nie pomoże nawet pid 8 i warto wiedzieć o tym co się dzieje w domu jak się jest na karaibach. :D

No czyli nie jestem sam maniakiem netu ,zapewne jest jeszcze sporo chętnych , pokojowy widziołem. też dotyk i ustawienia jak w panelu sterownika więc już coś ale jak będzie net to wtedy już pokojowy pójdzie w zapomnienie i szkoda kasy trochę kupować teraz. no to czekamy cierpliwie.

serdzeczne dziyki za odpowiedż. No już coś wiem i jestem trochę spokojniejszy.Tam gdzie kupuję to nic nie wiedzą na temat modemu. Na razie jak założę ster to popróbuję potestuję i zobaczymy jak to pójdzie a po tym dopiero internet. Kto zrobi cieplj czy coś innego w razie potrzeby jak prezesa nie będzie w domu a zdalnie prezes da radę. :) Temat modemu utknął w zeszłym roku we wrześniu i nic puki co. Pozdrowionka nie przeszkadzam w dyskusji jutro jadę po ster.

Czy ktoś tu może mi pomóc w sprawie dostępu przez internet i obsługi tego regulatora. Nie chce się rozczarować jak kupię sterownik a nie będzie to możliwe. Jak będę miał podłączony i opanuję w miarę sterownik to też wrzucę wykresy i porównamyale puki co nie mam regulatora jeszcze. Bardziej oczekuję podpowiedzi Pana tomka.