Skocz do zawartości

Mikus126

Forumowicz
  • Postów

    36
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Mikus126

  1. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    Brodekb kawał dobrej roboty. Ja zrobiłem podobny okap nad gardzielą palnika z tym, że wykonałem go z 1/2 cegły szamotowej. W mpm 10kW pasuje idealnie pomiędzy kątowniki / wezyry. Wystarczy wsunąć na miejsce, przycisnąć wezyrem i nic nie trzeba kleić, spawać itp. Czas operacyjny 10 min. Patent działa nawet na kamieniach z domieszką węgla :angry:
  2. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    A ja powiem tylko jedno: maszyna aż gwizda, tylko szofer *** i to powinno zakończyć temat, ale trochę to rozwinę. Ja w MPMie założyłem tylko automat do przerusztowania i zapomniałem o obsłudze kotła. Co 12 h wsypuję wiaderko węgla, co środę wybieram popiół a co sobotę wygaszam i czyszczę kocioł gruntownie. Oto i cała obsługa pieca, uzbiera się z 1,5 h na cały tydzień :-) Kociołek 8 kW grzeje 160 m2, teraz jeszcze jest zamontowana przegroda, blacha zmniejszająca palenisko o około 40%. Piec cały czas pracuje, w domu sauna, nawet jak były przymrozki. Pozdrawiam,
  3. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    System odpopielania już długo krąży po necie i jest pewnie tak stary jak ruchome ruszta. Nie każdy nowy posiadacz takiego kotła o tym słyszał, więc odgrzałem temat. Z rzeczy jakie usprawnił bym w MPMie to czyszczenie dołu palnika bez wygaszania kotła. W starym piecu miałem to zrobione na zasadzie szuflady. Od dołu, przez popielnik wysuwałem pogrzebaczem cegiełkę szamotową, cały syf z palnika spadał na dół, wsuwałem cegiełkę na miejsce i tak mogłem palić w nieskończoność. Nigdy palnik się nie zapchał. W MPMie po tygodniu palenia jest sporo popiołu. Jeszcze 2 - 3 dni i bedzie zapchany. Na etapie projektowania kotła i palnika dół zrobilbym uchylny, uruchamiany taką wajchą , jak do przełączania obiegu spalin. Proste rozwiązanie a bardzo przydatne, jeśli ktoś pali 24/7.
  4. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    Wideo nie chciało się załadować. Carinus - jak ma działać ten wibrator? W węglu jest też spora ilość kamieni lub innych niepalnych części, jak chcesz to odseparować. W zeszłym sezonie do Żywca wymyśliłem sobie ruchomy ruszt, gdzie ruszta ( pręty żebrowane) kręcą się wokół własnej osi. Jeden ruszt napędza pozostałe przez zębatki. W głowie to wszystko ładnie pasowało i pracowało, ale projekt upadł gdy trzeba było palić w piecu 24/7 i nie było czasu się tym zająć. Ruszta można umieścić w poprzek kotła i będą przegarniać popiół od palnika w stronę drzwiczek. Można też umieścić po długości i też będzie działało ( wariant łatwiejszy do wykonania). Za napęd miał służyć jakiś mały motoreduktor. Nawet taki od wycieraczek samochodowych dał by radę (pewnie są o różnym momencie obrotowym). Tam nie trzeba wysokich obrotów, a wręcz przeciwnie. Im wolniej tym lepiej. W MPMie chyba nie będę więcej kombinował, bo to co jest zadowala mnie. Może kiedyś pokombinuję jak ułatwić sobie spalanie spiekającego węgla, którego u mnie w okolicy jest najwięcej. Jak wygląda sprawa gdy zablokuje się ruszt kawałkiem węgla?Co sie wtedy dzieje z mechanizmem? Sprawdziłem siłę mechanizmu. Raczej nie zatrzyma się na węglu. Gorzej jak wpadnie kamień.
  5. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    Chciałem wysłać wideo przez komórkę, ale chyba nie poszło. Prawdę mówiąc, nie wiem co się stanie, gdy wpadnie kawałek węgla. Połączenie wajchy odpopielacza i mechanizmu jest na cienkiej trytce. Pęknie trytka, albo węgiel.
  6. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    Tak też zrobiłem, ale pokazał się komunikat o braku uprawnień. Spróbuję później wysłać z komputera.
  7. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    Wygląda jak wygląda. Ważne, że działa. Oczywiście czas przerusztowania należy dobrać samemu, bo zależy od obciążenia kotła i czystości opału. Nie mogę wysyłać zdjęcia: brak uprawnień. O co chodzi?
  8. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    Witam, Z usprawnień kotła polecam dołożenie automatu do przerusztowania, który można wykonać sobie samemu. Nie widziałem tego w tym wątku, więc poruszam temat. Automat jest bardzo prosty do zrobienia. Potrzebujemy zegar sterujący z odliczaniem sekundowym ( ok 60 zł na alledrogo terra-sklep), mechanizm od wycieraczek ze szrotu (silniczek + ramię które będzie popychało wajchę od ruszt) i prostownik 12V. Całość składamy do kupy i voila :D Obsługa pieca jest wtedy ograniczona wyłącznie do dosypywania opału. P.S. Przerusztownie mam ustawione na 10 s co 3 godziny. Pozdrawiam,
  9. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    Witam, Od kilku dni jestem posiadaczem MPMa, dodam - szczęśliwym posiadaczem. Wcześniej paliłem w Żywcu KDO i nie ma żadnego porównania, jeśli chodzi o jakość palenia. To tak jakbym przesiadł się z Dużego Fiata na Merca. W Żywcu smoła lała się strumieniami. Nie pomagały żadne Wezyry i inne wynalazki. Lało się cały czas. Po lekturze tego forum bałem się, że z MPMem będzie tak samo. Niespodzianka... brak smoły i dymu w komorze zasypowej. Drzwiczki zasypowe mogę otworzyć w każdej chwili, szybko i bez przełączania obiegu na krótki i domykania klapki PG. Brak również dymu z komina, nawet jak miarkownik przymyka klapkę. Jestem pod mega wrażeniem jakości palenia w tym piecu. Jak żyć Malkontenci, jak żyć... skoro nie ma się do czego przyczepić. MPM to dobrze wydane 3 tysie. Domyślam się, że 90 % problemów z tym piecem to słaby ciąg i przewymiarowany piec. Pozdrawiam :-)
  10. Mikus126

    Kocioł DS MPM

    Witam, Jeszcze nie pisałem na tym forum ale, że niedługo zostanę posiadaczem MPMa i nurtuje mnie póki co jedno pytanie: czy w tym piecu można palić cały czas bez wygaszania? Palił ktoś tak na węglu tydzień, lub dwa non stop? W temacie dolnego spalania siedzę już około 10 lat i w swoim Żywcu KDO zrobiłem cały dół (palnik + ruszta) wg. własnego pomysłu i spalałem wszystko co można spalić w kotle (biomasa, węgiel, miał, pellet, brykiety, wszystko to razem lub osobno). Wygaszałem, żeby usunąć pył i popiół z poziomego wymiennika, który mimo iż paliłem na naturalnym ciągu, pojawiał się tam w dużej ilości. Palnik nigdy mi się nie zapchał, bo jego dół był ruchomy i w każdej chwili, nawet podczas palenia mogłem go wyciągnąć i wyczyścić. Taki patent. Mój własny, bo w żadnym piecu tego nie widziałem. Wracając do sedna: da się w MPMie palić 24/7 ??? Kristofer - komin złapał dobry ciąg i powietrze przechodzące przez piec "zaczęło swój śpiew".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.