W poprzednim sezonie kupiłem Wesołą 3,5 tony, przy większych mrozach musiałem dawać więcej wiatru w palnik bo inaczej kocioł nie osiągał zadanej 60* ale to powodowało spieki i niedopalony węgiel. Kombinowałem różne ustawienia i problem rozwiązałem dopiero poprzez zakup Retopala i mieszanie 1:1. Nie wiem czy to była oryginalna Wesoła, ale całkiem możliwe, bo popiołu mało ale spiekalność Wesołej wg specyfikacji to Ri = 16 - 22 http://suspenser.eu/ekogroszek/, stąd ten niedopalony węgiel w spiekach. Po takich przygodach odpuściłem superkaloryczne groszki i palę Retopalem z bigbagów. W przyszłości może spróbuję Karlilka, zobaczę co będą o nim pisać koledzy.
Ale ja mam inny kocioł choć też z obrotową retortą, może Maxx LE lepiej radzi sobie z groszkami o dużej spiekalności.