Skocz do zawartości

Dzi4d3k

Stały forumowicz
  • Postów

    349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Dzi4d3k

  1. Od października do teraz ok. 3,8t i jeszcze trochę pójdzie ;) mimo, że zima była lżejsza niż rok temu, to w tym roku nie żałowałem sobie ciepła ;) (a czemu miałbym żałować?) w poprzednim roku cały sezon wyszedł mi 4t.

    Pellet za 740zł. Średni, ale paliłem gorszymi ;)

    @Yoman1080zł/tona? Dużo! Ja bym jakoś przeżył ten raz/dwa razy w miesiącu z czyszczeniem kotła. Przy mojej cenie byś zapłacił 4440zł czyli 2 tysie mniej.

    Barlinek to inna klasa, ale czy warto?

  2. Nie jest regułą, że mu się poprzestawia, po zaniknięciu zasilania, ale tak może być :) zresztą ja mam st 450 i może on inaczej reagować ;) Niedawno miałem sytuację, że sterownik w ogóle mi ześwirował - stracił kontakt z czujnikiem zewnętrznym o czym piszcząco mnie poinformował, temperaturę spalin w podtrzymaniu pokazywał na poziomie 500st, a temperatura na kotle była zaniżona o kilka stopni.... po ponownym restarcie kotła, na szczęście, wszystko wróciło do normalnej pracy.

    Fajnie, że udało się rozwiązać problem i trochę coś pomóc :)

  3. Przed resetem do ustawień fabrycznych... może spróbuj go  wyłączyć z sieci i włączyć :)

    Tylko potem sprawdź ustawienia.

    Na moim sterowniku, po zaniku zasilania, temperatura zaworu na ustawieniach pogodówki potrafiła ustawić się na "-10" (minus dziesięć)  :)

    EDIT: inna sprawa. Kiedyś mi serwisant techa tłumaczył, że w PID po wygaszeniu i pierwszym rozpaleniu kotła, sterownik dąży do wejścia w nadzór. Potem się stabilizuje i trzyma temperaturę.

  4. Pracujesz pewnie na PID? Wydaje mi się, że masz niską temperaturę powrotu oraz masz włączoną ochronę powrotu i ustawioną na wysoką temperaturę. Na PID, doświadczyłem tego, że jak ma mały pobór mocy to ta temperatura baaaaardzo leniwie idzie do góry, a nawet stoi... 

    Zmniejsz temperaturę ochrony powrotu lub wyłącz całkowicie. Powinno ruszyć. No i porozmawiaj z hydraulikiem co proponuje na niską temperaturę powrotu. 

  5. W dniu 31.12.2018 o 18:02, sambor napisał:

    Jaka tam wyższa hydraulika???/

    Po prostu najprostszy układ z buforem + dobry kocioł, nie ma nawet ochrony powrotu- po co ona!?

    A reszta instalacji policzona a nie wykonana na pałę - większości z was opłacałoby się policzyć instalację i to nie na stronie cw, ale zlecić komuś kto się na tym zna ponadto ważne jest ocieplenie budynku a to wg was kosztuje i na tym większość z was oszczędza.

    Teraz policzyłem to za grudzień - 31dni wyszło mi niecałe 19kg/dobę - wraz z CW 300l grzane do 50C.

    Prawda, ale wielu odstrasza koszt projektu wykonawczego, a "na budowie i tak sobie poradzą". Ładne masz wyniki :) wątpię, aby mi kiedykolwiek udało się to uzyskać z tym co mam ;) trzeba żyć dalej ;)

    Może się komuś przyda:

    1944782218_Dawkipaliwa.thumb.jpg.9a800ace77a0392df99154ebabbb708a.jpg

     

    Udostępnione przez jednego z forumowiczów - nastawy pracy podawania i przerwy oraz wynikające z tego moce [kW] np. 2sek co 6sek = 17,1kW

    ...oraz wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)

  6. Podtrzymanie zależne jest m. in. od tego ile ciepła potrzebujesz w danej chwili w domu i jak zimno jest na zewnątrz :) zawór aktualnie mam ustawiony na minimum potrzebnego +5st, a resztę doregulowuje głowicami na grzejnikach. Chciałbym mniej spalać, ale... aktualnie już nie mam pomysłów jak to usprawnić? :) pompka kotłowa? szamot na ruszcie wodnym? ;)

    Kolega @sambor, jak dobrze pamiętam to przy swoich prawie 300m2 wypala sezonowo jakoś 3 tony ;) ale jak czytałem to już wyższa hydraulika :P

  7. Pompka CO też chodzi cały czas. Jak mam większe zapotrzebowanie na ciepło to podtrzymanie chodzi krócej.

    Mam kocioł 17kW i dawka 2sek co 8sek jest na 13,6kW (lub 3 co 12, 4 co 16)

    dla 17kW jest to 2s co 6s, lub 3s co 9s, lub 4s co 12s, ale tych ustawień używam jak już temperatura schodzi do -20

    dla 23kW z tego co wiem to jest 2s co 4s, 3s co 6s, 4s co 8s = 22,7kW

    Wydaje mi się, że jak ustawisz pracę, tak długo ciepło wytraca się w podtrzymaniu.

  8. Też chciałem ustawić PID jakoś sensownie, zmieniałem mu w ustawianiach serwisowych podawanie, przerwę oraz wentylację. Jedynie wentylacja wyszła mi dobrze, a spalanie nadal jest gorsze niż na ustawieniach manualnych. Jak dałem mniejsze dawki to znowu dłuugo dochodził do zadanej. Z drugiej strony to palił jak diabeł.

    Ostatnią myślą jaką miałem w głowie to przestawienie w menu serwisowym max temp. spalin, alee.... odszedłem od tego pomysłu.... wydawało mi się to bezsensowne kiedy manual spala 30% mniej :)

    EDIT: Sam algorytm pewnie jest d*pny

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.