baku06

RCK ustawiony na 10 Pa Przymknięcie czopucha nie ma wpływu na odczyt z sondy.

i jak to się ma do ustawień domyślnych w sterowniku w którym jest 6,5% / 7% / 9% ? Na jakie wartości proponowałbyś zmienić tlen dla poszczególnych mocy? Dla około 8kW bo tak kocioł pracował całą noc mam nadmuch 25% i tlen 15%.

Korzystając z wolnej chwili zmieniłem położenie sondy, jest centralnie na środku czopucha, najbliżej pieca jak się tylko dało. Wyniki praktycznie bez zmian, przy mocy maksymalnej udało się zejść do 9,7% tlenu. Uprzedzając pytania, taśma jest na chwilę w ramach testu i jest szczelna. Chciałem tylko porównać odczyty z różnych położeń sondy, jak widać nie ma to większego znaczenia gdzie tak faktycznie się znajduje. Możliwe że wylot z pieca jest z szeroki (od strony pieca 44 cm i zwęża się do 20 cm po stronie komina) i strumień spalin nie trafia w całości na sondę? Może zrobić przewężenie z szamotu i nakierować spaliny na czujnik?

Darek21 zgodzę się że czujnik spalin powinien być u samej góry bo tam temperatura jest najwyzsza, mam świadomość ze mój przełlamuje o parę stopni. Pozycja sondy jest jednak prawidłowa, zamieszczam zdjecie z instrukcji montażu która była w pudełku. Według niej sonda powinna być powyżej osi czopucha (i tak mam). Kąt zrobiłem 30°. Jeśli coś źle rozumiem to proszę mnie poprawić.

A skąd takie ustawienia tlenu? domyślnie miałem po wpięciu sondy 6,5 / 7 / 9 % a u Ciebie widzę sporo wyżej. Podajnik sprawdzony i paliwo przeważone, równe 17kg/h. Kaloryczność 5,4. na wcześniej wspomnianych nadmuchach bez sondy wymiennik idealnie szary nawet przy pracy z minimalną mocą. Wiedziałem że wpadnie sonda i specjalnie się przygotowałem wymieniając stare uszczelnienia pieca tak że nie ma możliwości aby kocioł zasysał powietrze inną drogą niż palnik.

Teraz przy pracy 5kW i nadmuchu 18% tlen oscyluje w granicy 15%. Przychodzi mi do głowy jeszcze jedna możliwość. RCK nie daje rady z ciągiem kominowym który jest za duży i wciąga resztę przez dmuchawę (Komin ceglany kwadratowy o boku 20cm wysokość 11 metrów), chociaż częściowo to wykluczyłem przez otwarcie całkowicie wyczystki w kominie. olo231 ustawienia to: 16 kW - 35% 8 kW - 27% 5 kW - 22% Palnik użytkuje od 2015 roku, tak że do optymalnych ustawień już doszedłem, a tak mi się przynajmniej wydawało obserwując wymiennik popiół i spaliny. Sonda to miał być gadżet który jak się okazuje sporo namieszał ;)

Rck nad czopuchem pieca. Podejrzewałem ze zaciąga powietrze i fałszuje odczyt z sondy ale to chyba nie możliwe w mojej konfiguracji. Zaraz dodam zdjęcie. Próbowałem też zamknąć na chwilę rck aby wyeliminowac lewe powietrze na sondę, roznica 0,5%.

Sonda skalibrowana, wyniki bez zmian ( może 0.5% różnicy ale zejście poniżej 8% nadal nieosiągalne)

Chciałbym zaczerpnąć informacji od posiadaczy sond lambda. Dzisiaj założyłem sondę u siebie w kotle SAS NWT w którym pracuje Kipi 16kW. Sonda zamontowana w czopuch zgodnie z wytycznymi w instrukcji, zachowane wszystkie kąty montażu itp. Problem polega na tym że za nic nie mogę zejść z tlenem poniżej 8%. Podczas rozpalania przy mocy maksymalnej 11%, przy pracy 5kW około 13-14%. na początku pozwoliłem sondzie na korekte 20% nadmuchu co spowodowało dymienie bo chciał pracować na 15% wiatru przy 16kW Kocioł uszczelniony, w ubiegłą sobotę wymienione wszystkie sznury w drzwiach i wyczystkach, zamontowany RCK ustawiony na 10Pa. Sondy nie kalibrowałem, poza piecem pokazywała 20.8% tlenu więc chyba ok. Jakieś pomysły?

Robin jeśli chcesz to mogę wrzucić jakieś inne zdjęcia, nie musisz kopiowac tych które były juz parę stron temu :) Owszem, palnik nie miał łatwo 90% swojego życia przepracował na pellecie przemyslowym, natomiast bez spiekow czy zatykania palnika. Co do czyszczenia raz w miesiącu szczotka druciana oraz przed każdym sezonem grzewczym demontaż rury paleniskowej i czyszczenie otworów. palnik spalil 27 ton.

Nadmuchy 22 - 26 - 31 % moc 4 - 8 - 16kW. Eksperymentowałem z fuzzy logic i standard więc nie jestem w stanie określić ile czasu chodził na max.

Rura już wywalona, dziś założyłem nową oczywiście 'homemade' bo serwisie za tą rurę wołają 400zł :/ Ciekawe w sumie co było powodem takiej dewastacji, zdaję sobie sprawę że pellet którego używam do najlepszych nie należy, ale żeby aż tak? Czujniki wpięte od początku tam gdzie być powinny, Max.temp.palnika ustawiona na 50 stopni alarm zdarzył się raz w sezonie letnim w pierwszym roku użytkowania, reszta czasu średnio 30 stopni. Nic niepokojącego się nie działo, palił normalnie, płomień w normie, spalanie też. ostatnio przy czyszczeniu się przyjrzałem dokładnie no i wyszło :)

Tak, ta wewnętrzna rura w komorze paleniskowej, troche jej ubyło przez ten czas ;) Paliwo no name przez prawie cały czas użytkowana palnika.

Odbiegnę trochę od tematu dyskusji... spotkał się ktoś z takim zużyciem rury paleniskowej? Palnik zaczyna w tym roku piąty sezon

Pytanie banalne, ale może pomóc: włączyłeś powiadomienia dzwiękowe w opcjach Ecostera? Teraz nie pamiętam w którym miejscu, ale jest opcja włączająca/wyłączająca powiadomienia dźwiękowe.

Myślę, że tutaj problemem nie jest przewód tylko sposób komunikacji. Sytuacja znacznie się pogorszyła po aktualizacji oprogramowania sterownika EcoMax do wersji 6.10.31.Przedtem jeszcze jakoś to działało a w tej chwili Ecoster służy tylko do podglądu parametrów.

Posiadam ecoster200 (wersja starsza, z niebieskim wyświetlaczem) i potwierdzam, że nie ma opcji wyłączenia/włączenia kotła bezpośrednio z ecosetra. Ogólnie to trochę się rozczarowałem funkcjonalnością tego urządzenia bo przy próbie zmiany jakichkolwiek ustawień kotła są straszne opóźnienia. W przypadku gdy ktoś nie mierzy temperatur w domu, a posiada moduł econet zdecydowanie lepszą opcją jest zakup jakiegoś budżetowego tableta i odpalenie na nim apki econet.

Witam wszystkich. Z reguły jestem tylko czytającym użytkownikiem i mało się udzielam na forach, ale po tym co przeszedłem z ustawianiem tego palnika rozumiem co niektórych w tym temacie. Jako że 3 lata temu mało kto słyszał o palniku KIPI, byłem skazany na eksperymentowanie :) Koledzy ładnie sobie przepisują ustawienia, podają % nadmuchu, ale nikt nie wspomniał że palniki posiadają także mechaniczną regulacje wielkości nadmuchu. Zamontowałem już parę tych palników i pomimo identycznych ustawień płomień był całkiem różny. Nie należy się bać niskiego nadmuchu, ja z domyślnych 75% (!) przy mocy maksymalnej 16kW zszedłem do 26% i to jest najbardziej optymalna w moim przypadku wartość. Duży nadmuch powoduje zbyt szybkie "wydmuchiwanie" płomienia z komory spalania w skutek czego nowo dosypany pellet nie ma możliwości się zapalić co z kolei skutkuje właśnie niskim wskazaniem płomienia na czujniku.