Pawel1984

Zadana to 65 stopni. Pompy raczej wszystkie chodzą cały czas. Powrót wygląda tak:

Co może być powodem takiej (ciągłej) modulacji od ok 65 do 45stopni? Kocioł z zaworem 4d. Histereza na 1 stopień.

To właśnie pompy. Mam tak jak ty

Bardzo prosta instalacja. Tak w mocnym skrócie Ochrona powrotu wyłączona. Czy jej załączenie mogło by pomóc?

Witam serdecznie. Mam kocioł 20kW a u rodziców zamontowałem 14kW. U mnie wszystko działa idealnie ale to że względu na całkiem rozbudowaną instalacją w tym pełna automatyka. Nie wiem dlaczego u rodziców ciągle mam problem z temperaturą kotła. Ciągle jegob praca mocno się buja. Mają zamontowany zawór 4D. Może ktoś zasugeruje co może być owiewek takiej chaotycznej pracy kotła bo już nie mam pomysłów. Witam serdecznie. Mam kocioł 20kW a u rodziców zamontowałem 14kW. U mnie wszystko działa idealnie ale to że względu na całkiem rozbudowaną instalacją w tym pełna automatyka. Nie wiem dlaczego u rodziców ciągle mam problem z temperaturą kotła. Ciągle jegob praca mocno się buja. Mają zamontowany zawór 4D. Może ktoś zasugeruje co może być owiewek takiej chaotycznej pracy kotła bo już nie mam pomysłów.

Ja bym się skupił na ilości powietrza. Orgie za mało i nie dopala.

Może i nie wyczułem ironii;) Ale serio należy przyznać że to bardzo dobre kotły. Jedynie moim zdaniem sterownik jest kiepski co do zarządzania zaworem mieszającym (w Techu to jest zdecydowanie lepiej rozwiązane). Dam kocioł serio bardzo dobry.

A mógł by ktoś wytłumaczyć o co chodzi z tymi trybami A,B fuzzy logic? Co daje zmiana parametry A i B? Dzięki za wyjaśnienie.

U mnie dużo dużo lepiej kocioł pracuje w trybie Min/Max. Wcześniej opisałem jak udało mi się do tego dojść.

Dla mnie za mało powietrza. Zdemontuj wentylator i wyczyść kanał doprowadzający powietrze. Największe w czasie czyszczenia mieć odkręcona dolną pokrywę palnika. Mówię Ci odkręć wentylator i zobacz czy tam wszystko jest drożne

Dla mnie za mało powietrza. Zdemontuj wentylator i wyczyść kanał doprowadzający powietrze. Największe w czasie czyszczenia mieć odkręcona dolną pokrywę palnika.

Czy już jesteś w stanie coś zaobserwować!

Ja mam ustawioną kaloryczność realna węgla według wskazań ciepłomierza chyba 5,6kW. Dodam jeszcze tylko że tak się ustabilizowała temperatura za zaworem 3d że mogłem zejść z krzywej 1.7 na 1.3. Temp zadana (23) jest ciągle osiągnięta.

Ja mam ustawioną kaloryczność realna węgla według wskazań ciepłomierza chyba 5,6kW

Pracuje w min/max. Te nastawy dla FL też mają wpływ na min/max. Daj znać jak wyszło za jakiś czas.

Żory że dopiero teraz. Wcześniej zasobnik wystarczał na 50- kilka godzin. Teraz już mam ponad 85:) Raczej to są ustawienia które edytowałem. Wspomagałem się programem od Kamila Miernika. Teraz kocioł chodzi w sposób ciągły na ok 7.3kW. Te ustawienia że scrn masz w menu serwisowym 5096. Jak by co to pisz.

Jutro postaram się wrzucić zdjęcia ze sterownika

Od czasu jak zmieniłem ustawienia na min/max jest znacznie lepiej. Kocioł okresowo pracował naprzemiennie raz w max raz w min az wygrzał się dom. Od momentu wygrania domu pracuje ciągle nie będąc chwili w nadzorze i pracuje z mocą minimalna na tyle by nie przechodzić znów w maksymalną

Termometr w czopuchu mam. Mam rozumieć że dodawać powietrza do ok. 140stopni w czopuchu? Na razie odpukać ale dzięki programowi od Kamila Miernika i ciepłomierzowi wychodzi mi że lepiej pracuje to na min/max. Temp. zadana kotła większa o 10 niż wynika z temp. mieszacza (wyliczona z cz. pogodowego i ecoster) histereza min/max 5stopni. Kocioł z mocą maksymalną zakładając realna kaloryczność paliwa na poziomie 21Mj ustawiony na ok 18kW a w minimalnej mocy na ok 6. Co Wy na to?

Dzięki za odpowiedź. Kopczyk niby zawsze jest prawidłowy tzn. jest kopczyk. Po prostu to co jest po bokach retorty wydaje się mieć jeszcze postać nie dopalonego wygląda. Choć jak to hakiem wzrusze to łatwo się rozpada. Z tymi ustawieniami w 5096 w zasadzie cudów nie ma. Dzisiaj znalazłem program Kamila miernika z YT on mocno pomaga. I zrobiłem założenie że mam 26MJ węgiel wydajność podajnika 33kg/h to wyszło by mieć 20kW podawać przy mocy maksymalnej powinien w założeniu 3sekundy to co 33sekundy. I wtedy rzeczywiście pokazuje 20kW. Teraz zostawię to na kilka godzin i po kilku godzinach odczytam na ciepłomierzu generowaną moc. Wtedy znając wydajność podajnika czasu podawania i przerwy będę w kotle tak schodził z ustawieniem kaloryczności by móc generowana wyświetlana przez kocioł pokryła się z rzeczywistą w ciepłomierzu. To dla mocy maksymalnej FL. Dla minimalnej potem zrobię to samo zakładając wstępnie że potrzebuje np. 5kW. Zobaczymy co z tego będzie.

Witam. Mam taki problem ze nie potrafię uzyskać maksymalnej mocy z kotła. Normalnie to bym pomyślał że ekogroszek słaby ale to raczej nie to. Zrobiłem ustawienia fabryczne i mimo że mam wersję 20kW nie umie zrobić by wyświetlało moc na ok 20kW. Wiem że to szacunkowe i tylko zależy to od wianek kaloryczności i wydajności podajnika. Robiłem obliczenia i wychodzi dla mojego palnika 33kg wydajności. Kaloryczność węgla 7,2kW. Mimo to moc jaką mi pasuje to ok 16kW. Dzisiaj zabudowałem ciepłomierz i pokazuje mi moc generowana na poziomie ok 13kW więc stanowczo za mało bo kocioł podłączony jest pod bufory ciepła więc powinien działać na pełnej mocy. Zauważyłem też pewna rzecz. Wydaje mi się że u mnie nie dopala do końca ekogroszku. Wydaje się jak by musiał na tej retorcie dobre kilka sekund być dłużej zanim się spali. Dużo takiego nie do końca spalonego siada na dół. Wiem że jest korekta ale zobaczyłem w menu 5096 i tak są opcje do regulacji danego trybu FL. Wydłużając przerwę kocioł pokazuje że zmniejszam moc. Jak zrobić by ekogroszek się do końca wypalił z maksymalną mocą? Był bym bardzo wdzięczny za pomoc.