Skocz do zawartości

macius26

Forumowicz
  • Postów

    42
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez macius26

  1. O taką odpowiedź mi trochę chodziło. A z wyjątkiem de dietricha do którego już się chyba sparzyłem to jaki byście wzięli piec gazowy kondensacyjny? Viessmann vitodens 200?
  2. Dodatkowe naczynie jest połączone z kotłem, oryginalne jest nieczynne i ominięte. Nie opłacało się bo koszt dobrego naczynia osobno był z 4 razy mniej niż oryginału. Nie ma wycieków na połączeniu
  3. Naczynie przeponowe było już wymieniane dwa razy bo to byla pierwsza mysl. Był reflex teraz flamco czerwone. z przewodu skroplin nie ma ewidentnego wycieku
  4. Bardzo przepraszam za literówki. Następnym razem postaram się nie pisać po dwóch piwach. A może było więcej niż dwa :)) Nie zmienia to generalnie treści i problemu. Niewielki, stały ubytek ciśnienia znacznie nasilony przy pracy kotła na niskich temperaturach, a mniejszy przy pracy na 50 stopni. Czy w praktyce może tak być że jest jakieś niewielkie uszkodzenie wymiennika w MCRII które się przy większej temperaturze "uszczelnia"?
  5. Proszę o pomoc . Instalator już wymiękka Kociol gazowy kondenascjny MCR2, uruchomienie o 9 lat temu Serwisy coroczne , zero dużych problemów Od kilku miesięcy obserwują , stałe nasilone ubytki ciśnienia mierzone na manometrze który jest zaraz przed weiściem ciepłej wody do piece. Instalacja ma 3 obiegi, dwa sterowane sterownikiem, każdy obieg ma pompę, do pieca wychodzą tylko rury ze sprzegła hydraulicznego Ubytki nie są duże ale są - po wyjeżdzie spadło do zera bo prawdpobobnie pompa się zatrała i musiałem kupić mową dalej ubytek. Zamknąłem dopływy wody do piece bo otwarciu okazało się że w rurach cinsnienie było większe niżna manometrze Fachowiec - zmienił zawór spustowy i odpowitrzacz. nIc to niee dało Paradoksalnie - jak piec chodzi na 50 stopni na grzejniki , cały czas to ubytek wody i ciśnienia jest marginalny. Jak przełączam w tryb nocny - grzejniki nocą na 50 stopni a w dzień tylko podłogi przy o wiele niżej temperaturze - ubytek jest o wiele mocniekszy. Przy 40 stopniach muszę dolewać codziennie, albo co drugi dzień sporo do ok 2 bar Jak piec grzeje CO i CWU non stop przy 55% to ubytek jest minimalny - napuszczam do 1,2 bara i kilka dni może wytrzymać zanim spadnie doprawie do zera Nigdziew domu nie ma śladów wycieków Instalator mi proponuję wymianę wymiennika w MCR dwa ale nie daje żadnej gwarancji czy będzie lepiej - 3 koła Czy możecie mi napisać czy takie objawy mogą sugerować mikrouszkodzenie kotła i czy warto wymienićten wyminnik? A może coś innego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.