szari

Nie w tym rzecz robiąc linię do produkcji płynu do dezynfekcji zapomnieli że przez maszyny będzie przechodził alkohol i ten alkohol powyżerał co poniektóre części

Produkcja na Orlenie stanęła bo im się maszyny popsuły. Udało im się zrobić 750000l jednak od razu 500000 l pojechało do ARM.

Jak chory to niech zostawi dupę w domu a nie nosi maskę żeby go na mieście oglądać!!!

@Ryni zanim będzie szczepionka wiele wody w Wiśle upłynie i zapomnimy że w ogóle o tym pisaliśmy. Zatrzymać wszystkich w domach pomijając szpitale, policję, wojsko wodociągi, elektrownie, etc. reszta bezapelacyjnie siedzieć w domach. Codziennie dzwonie do mojego ojca który mieszka w Warszawie i co bym do niego nie dzwonił on z moją macochą na spacerkach, można opierd&$! ale nie spacerek, Tesco na zakupy choć cała zamrażarka żarcia nie rozumie i nie przetłumaczysz - debile nami rządzą i z debilami mamy codziennie do czynienia ( w tym mój ojciec )

Przy braku informacji w TV każda informacja jest ważna i cenna. Oczywiście wiemy że wszystko dopiero przed nami jednak nieRząd powinien działać i informować,a nie dyskutować.Albo niech zamkną WSZYSTKICH w domach na okres 2-3tyg. Albo przygotowywać miejsca na OIOM`ach. Wzorem zachodnich państw zorganizować grupę kilkudziesięciu pracowników ochotników którzy nie będą wychodzić z elektrowni i będą dbali aby prąd był w naszych domach, bo co z tego że będzie OIOM jak nie będzie prądu - na agregatach długo nie pociągną.

Jaki zacier? za dzień lub dwa już go nie będzie.

Zapraszam mam kuszę, i dobre 2 proce na szklane kulki :)

@Agni mieszkam na wsi jadła mam pół spiżarki, i 2 zamrażarki. Nie liczę tego co w lodówkach Wiesz czasami wyjście groźniejsze niż zakupy

Uważacie że trzeba zrobić jakieś większe zapasy? Na miesiące a nie tygodnie kwarantanny zara mamy wiosnę i mam już przygotowane 400 pomidorów do siania, dynie, papryki, sałaty i kto wie co jeszcze

Bardzo dobra wrzutka, niestety na którą będą się powoływać ci którzy nie chcą pozostać w domach - choć właśnie to dla nas jest najlepsze. Widać że rządzą ci którzy nic nie wiedzą, i polegają na tym co wpadnie im w macki, podejrzewam że gdyby ktoś w środku nocy wrzucił im poprawkę 197 dotyczącą legalizacji zioła dziś większość by już paliła. A władza dowiedziała by się o tym po zapachu i braku reakcji policji.

Marcin kiedy ostatnio oglądałeś jakiś inny program niż TVPis? Skąd biorą się nowe zachorowania? Niewielka podpowiedz przecież nie z powietrza, nie z braku testów tylko od osób już zarażonych. Ostatnio głośno było o facecie który 3 dni czekał na test i go nie doczekał zmarł.

200 tyś to bardzo optymistyczny scenariusz jak na połowę kwietnia i szczyt zachorowań. niestety większa część z tego będzie bez testów. Nasz nieRząd tuszuje ilości zakażonych i ilości zgonów twierdząc że to nie koronawirus kogoś zabił tylko pozostałe choroby i niewydolność oddechowa. Ale to co odj*&^*% dzisiejszej nocy przechodzi ludzkie pojęcie, pójdziemy do urn przez kominy ;) Kiedyś ktoś za to odpowie, a raczej to my ich rozliczymy z tego cyrku.

Jak to mało wiemy dezynfekować się z zewnątrz i wewnątrz. Ten, ten influłenser mówił że koronawirus ginie w 27*C i aby pić przegotowaną wodę - wiesz wszystko :)

Działa działa ale musisz sprawdzać na opakowaniu po drożdżach ile oni proponują, na kolegi Turbo Gromach mikstura na 25l proponowali 7kg cukru, czyli wychodzi jakieś 1 : 3,5kg choć mówi że wsypuje około 0,5kg więcej. Czekać aż się sklaruje i chyb a można pić.

@Jamjestcichy Ty to siedzisz w bunkrze a u nas twierdzą że mamy 1100 zakażonych bo tyle testów było. Polazłem na miasto poczta kuźwa zamknięta, wszelkie sklepy prywatne zamknięte, moja żona z domu robi. Spacer tylko po własnej działce byłem 5 razy spakować wegiel z big bega do worka. A ja nie wiem siać pomidory czy nie 300 wysiałem ale potrzeba więcej, posadzę je a jak mi zakażą wyjścia z chałupy?

A serio ktokolwiek myślący głową wybierze się na wybory w szczycie zachorowań? Będziemy tych ... oglądali w TV jak wrzucają swoje karty z pełnym kombinezonie, maseczce i przyłbicy? Czy może opanują się chwilę przed wyborami i będzie stan dowolny wyjątkowy, wojenny czy stan euforii.

Nie wiem staram się nie włączać TV bo magiel w koło Macieja o tym samym. Widziałem jakieś głosowanie z różnych sal o zgrozo z informacją że opozycja przeszkadza w głosowaniu. Jak te ... siedzieli w maskach to my pójdziemy prosto do urn w formie prochu. Dla Andrzejka na siepomaga ;)

Słuchajcie te zapasy co żeśmy zrobili przed epidemią w szczególności srajtaśmę można używać czy używać jeszcze tej sprzed zapasów? Adekwatne pytanie to 10kg ryżu, worek ziemniaków to mam już gotować i jeść z rodziną czy mam brać jeszcze ten co w szafce i spiżarni było? I najważniejsze pytanie te 5l Wódki to nie zepsuje się do następnego tygodnia w sensie żebym później nie smarował klamek wodą? Owszem nastawiłem profilaktycznie 30l zacieru aby zrobić wodę destylowaną ale ona będzie gotowa za jakiś czas i nie wiem czy dożyje aby ją przedestylować. I najbardziej, najbardziej ważne pytanie jaki zapas cukru powinienem mieć bo wiem że Polpharma się nie wyrabia z produkcją płynu więc trzeba się zabezpieczyć w półprodukty.

U nas nosicieli będzie 1500 i ani jednego więcej - powiedział znany lekarz. Tylko 1500 i ani jednego więcej? tylko 1500! Dlaczego? bo tylko tyle mamy testów :)

@eliks te daty przydatności do spożycia są po prostu śmieszne: Przykłady można mnożyć woda... przecież pijemy wodę którą wysikały dinozaury, sól przecież ona tworzyła się przez miliony lat termin przydatności do spożycia 2 lata, kolejny przykład Miód ten też nigdy się nie przeterminuje ale data mówi że 2 lata bo tak szlachetna unia dba o nas. A prawda jest taka że znaleźli miód w piramidach i był zdatny do spożycia. Daleko szukać... niedaleko mam opuszczony zakład produkcyjny leżą tam setki tysięcy puszek dla wojska w puszkach po chyba 15l ale te stare grubaśne puchy, ogórki konserwowe, różnego rodzaju mięso, otwieraliśmy ogórki data ważności 88r. otwieraliśmy pachniały i smakowały jak dopiero zrobione. Mięcha osobiście nie próbowałem kumpel jadł i mówi że zajebiste oczywiście żyje do dziś a to było ze 2 lata temu. Produktów jest masa... a miejsce wbrew pozorom nie jest opustoszałe. Z puszek korzystają tylko Ci co wiedzą jak tam wejść. I wezmą ze 2 puszki mięcha jako jadło dla psa/kota a 30kg mięcha na trochę dla zwierza starczy. Wbrew pozorom miejsce przechowywania jest chłodne może tam być max 10*C w środku lata. A jak pisałem puszek są setki tysięcy jeśli nie więcej całe magazyny, korytarze, piwnice upchane w puszkach.

Pewnie że sam dzieciaka nauczę w 1 klasie, bajka dodawanie do 20 i co tam może być jeszcze. O Dudzie nie chce słyszeć mógł być prezentem wcześniej, ale jakoś nie wpadł na to ;) Barany robią dobrą minę do złej gry, bo tylko to im pozostało wirus rośnie i każdy dzień pokazuje jak bardzo są niekompetentni dziś 14 zarażeń i 8 trupów bo się ich nie udało zrobić więcej testów i hejah... No co to znaczy że mamy do czynienia w kreatywną księgowością bo inne osoby zmarły na sepsę/niewydolność oddechową ale nie na wirusa ;)

@Hermogenes Właśnie w tym rzecz że nie chodzą szkół płatnych gdzie każdy ma Iphona 10 MAX (chyba). Jeśli nauczanie zdalne ma się odbywać na zasadzie zdjęć prac domowych to daleko nie zajedziemy i nasze starsze dzieci mogą kiblować klasę z powodu wirusa. Jarek od 10.03 jak był na placu obok Novotelu nie pojawił się ani raz DO DZIŚ w Rmf.fm kiedy nabąkiwał że Duda, to Duda tamto i że maju idziemy na wybory. Skoro teraz sam z domu nie wychodzi to wyjdzie w maju... a później nogami do przodu ;)

@Hermogenes przeczytałem i zrozumiałem. Ale u mnie to wiocha zabita dechami, dzieciaki w większości mają telefon na kartę a interentu tyle co nic i nie patrzą LTE/Wi-fi jadą na maxa. Wiesz ile transferu kosztują wideorozmowy patrzę na mój telefon tylko w tym miesiącu 80 gb/na LTE ale co mnie to jak mam ponad 200Gb na każdy z 6 telefonów. Mogę rozdawać internet i nawet czasami prąd. Są rodzimy gdzie jest 1 komputer na 3 dzieciaków które i od której ma się uczyć? Nauczyciele jadą praktycznie 24/7 bo u mnie babeczka 1 klasa to tam programu nie ma ale wierszyk na pamięć odpytać musi. Ok ja jestem w domu komputery i telefony są, a jak rodzić siedzi do 16 w pracy to do dzieciaka zadzwoni dopiero o 18:00 jak rodzic ogarnie wszystko.

@Hermogenes u mnie wiocha więc o ile ja mam zaplecze informatyczne światłowód 150/60 i łącze backupowe i 6 laptopów w domu, + niemałą serwerownie. To inne dzieciaki mogą nie mieć komputerów, a ilość transmisji danych w telefonie jest ograniczona więc puki nie będzie odgórnie powiedziane że dzieciaki mają się łączyć internetem jaki mają bez limitów takie zajęcia u mnie się nie odbędą

Rozmawiałem z kilkoma nauczycielami, wychowawczynią mojej córy i 2 kuzynkami nauczycielkami. I pytałem o realną datę kiedy nasze pociechy pójdą do szkół. Po ich odpowiedziach długo nie mogłem szczęki z podłogi podnieść. Więc UWAGA... realistyczny termin powrotu naszych dzieci do szkół to wrzesień.