Żadna paranoja, ja podałem konkrety i moją obserwację na sofcie 2.08, po odstawieniu w czuwanie i przerwie 5 minut, nie zaczął podawać po 5 minutach węgla tylko po 11. Po 5 minutach zrobił tylko mały przedmuch. Widziałem, że inni potestowali u siebie i nie zaobserwowali tego zachowania więc sprawdzę jeszcze raz.
2.08, przywracałem do ustawień fabrycznych... z tego co widzę na forum inni potestowali i wychodzi im inaczej niż u mnie. Sprawdzę jeszcze raz i dam znać.
Ja testowałem czuwanie ostawiając czas przerwy na 5 minut bo miałem podejrzenie że coś z tym czuwaniem jest nie tak (mocno zapadał się kopiec)... odczekałem przy piecu i moja obserwacja jest taka: po 5 minutach sterownik włączył na chwilkę nadmuch po około 10 czy 11 minutach zaczął podawać przez czas jaki ustawiłem mu w czuwaniu. Dlaczego nie zaczął podawać po 5 minutach tak jak miałem ustawione jako czas przerwy?
kot79, dnia 02 Sty 2018 - 08:17, napisał:
Ja przez to straciłem sporo czasu nie mogąc poprawnie wyregulować kotła - obecnie ustawiłem przerwę na 10 minut i maksymalny czas podawania 15 sekund ale nie wiem jak piec w czuwaniu się zachowuje bo nie mam czasu siedzieć w kotłowni i obserwować. Na pewno nie działa tak jak się wydaje że powinno działać według ustawień. Powinno to zostać wyjaśnione/poprawione.
Ustawiłem w czuwaniu czas przerwy na 5 minut no i chyba coś jest nie tak, soft 2.08, pierwsza reakcja sterownika po około 5-6 minutach włączył na kilka sekund nadmuch, natomiast węgiel zaczął podawać dopiero po około 10-11 minutach (mimo ustawionej przerwy na 5 minut). Może to ktoś sprawdzić/potwierdzić u siebie?
Wszystko zależy od strat postojowych bojlera i ocieplenia rurek... jeden ma porządny bojler i małe straty i nie zauważa różnicy a drugi ma bojler z dużymi stratami postojowymi i widzi dużą różnicę np. Galmet 120l ma straty 1.8kW/dobę a Viessman 160l tylko 1.2kW - podgrzewasz przecież tylko na straty postojowe i na wykorzystaną CWU (w sumie nawet wielkość zasobnika jest bez znaczenia).
Też mam wrażenie, że ustawienia czuwania nie działają jak powinny... tzn mam ustawiony nadmuch na np. 15 sekund a dmucha powiedzmy tylko przez 10 sekund.- musiałbym to pomierzyć.
Na płasko na palniku od strony podajnika, zakrywa około 1/4 albo więcej, to co zaobserwowaęłm to po tej operacji spokojnie pracuje na 10% nic się nie zapada ani nie tworzą się wypiętrzone spieki koksu.
Położyłem cegłę na palnik. spalanie spadło do 13kg/dobę, czysty palnik, węgiel dopalony... jedyny minus to niebieski płomień z jednej strony palnika co sugeruje spalanie koksu, zwiększyłem powietrze i zobaczymy. Narazie jestem bardzo zadowolony z modyfikacji :-)