Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Więc tak, instalacja jeszcze nie istnieje, jak na razie mam tylko doprowadzone do ściany rury z ciepłowni i tyle.
Nie planuję zakładać wymiennika ciepła, nie jest on obowiązkowy, czyli w mojej instalacji będzie ta sama woda co w ciepłowni.
Nie mam jeszcze wezła, i tak na prawdę to zastanawiam się czy w ogóle go stosować, bo też nie ma takiego obowiązku. dlatego na schemacie umieściłem 2 mieszacze. Oczywiście będą one sterowane regulatorem pogodowym.
Temperatura na zasilaniu będzie w miarę stała, jedynie straty na przesyle będą na nią wpływać.
ciepłomierz (Brunata Optuna H) będzie zamontowany na przejściu z rury preizolowanej do mojej instalacji, potem jakieś 10m rur do kotłowni. Muszę jeszcze zastosować przepływowy podgrzewacz cwu z wymiennikiem płytowym ale to inny temat, on będzie zasilany wprost z sieci.
A co powiecie o tym połączeniu mieszaczy który narysowałem, ma sens takie "kaskadowe" połączenie czy powinny być połączone równolegle? czy moze to w sumie nic nie zmieni bo i tak przecież powrót z obu obiegów się wymiesza.
Zamysł tego jest taki zeby mieszacz podłogówki juz na wejściu miał chłodniejszą wodę. Obecnie daję na podłogówkę 30st, max 33 w mrozy i działa rewelacyjnie, z tym że działa taktujaco, bo ogrzewam gazem także grzeje tylko gdy pracuje kocioł, czyli teoretycznie przy stałym zasilaniu będę mógł zmniejszyć temp o 1-2st. Kociął podaje max 50st na instalacje a i tak zawór 3D jest na oko w pozycji 90% wody zimnej 10% ciepłej.