Skocz do zawartości

piop

Stały forumowicz
  • Postów

    273
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez piop

  1. Jak będę u rodziców to zrobię ale chodzi Ci o tą klapę co widać na zdjęciach (jest na zawiasach) czy tą pod nią, która ma izolator pod sobą i wizier do palnika?

    Tylko od razu mówię to może być w ten albo następny weekend.

     

    Nie bardzo zrozumiałem, chodzi mi o tą klapę na górze między czopuchem a termometrem, z tego co piszesz wynika że ona jest jakaś podwójna? dwudzielna? Może po prostu pokaż jak się  to otwiera, bo to jakaś nowość jest.

  2. @piastun

    Czy mógł byś pokazać zdjęcie jak otwiera się ta górna kalpa wyczystki? Usiłowałem namówić producenta na coś takiego i powiedział że nie zrobi, a nie widzę tego żeby kobiety ją zdjęły do czyszczenia jak mnie nie będzie  :| ihmo te zawiasy nie wyglądają zbyt solidnie. Jeśli to nie tajemnica, dlaczego zamawiałeś już teraz skoro montaż dopiero na następny sezon?

     

    Swoją drogą, przydał by się ruszt pionowy przed palnikiem, po 2 tygodniach palenia bez przerwy miałem zatkany palnik popiołem.

  3. Dzięki piop za informacje, a do jakiej wysokości ty masz obniżoną mufe

     

    Jeżeli przyjmuje się że od strony drzwiczek jest wlot wezyrków to na dole musi być wylot przynajmniej ja tak rozumie ich pracę.

    Nie mierzyłem, ale miało być obniżone maksymalnie czyli około 6cm, dalej już obniżałem dwoma kolankami bo rurę powrotu mam na wysokości podłogi.

     

    Na górze przy drzwiczkach zasypowych jest wylot, gdy węgiel opada na dół w tym miejscu gdzie był powstaje podciśnienie, musi się tam pojawić "powietrze", jest ono zasysane tą rurą/kontownikiem z dołu.

  4. mam pytanie do posiadaczy kotła mpm 12-14kW na jakiej wysokości jest rura powrotu do kotła?

    2. pytanie otwarte do posiadaczy jak nisko schodzą te kątowniki wezyra (chodzi mi o to czy wylot z nich jest poniżej tej płytki betonowej czy tylko do końca wymiennika z blachy)?

    3. czy próbował z was wkładać do pieca zwirowywacze takie jak są w kalvisie

    co prawda nie jestem "posiadaczem 12-14" to jednak sie podziele,

    1. "Wysokość od podłogi do dolnej krawędzi mufy przyłączeniowej powrotu wynosi 31cm." ja mam obniżoną, spytaj producenta po prostu czy zrobi na wysokości jakiej potrzebujesz

    2. na dole to raczej wlot, mam do dolnej krawędzi cegły, ale najwyraźniej to się zmienia

  5. Witam,

     

     Jakim "rozmiarem" węgla lepiej palić w MPMie? Zauwarzyłem że ktoś pisał że pali groszkiem, orzech też jest raz większy raz mniejszy. Czy mniejszy sort wychodzi oszczędniej? Stałopalność się nie skraca?

     

    Pozdr

  6. Według rysunku (zdjętego już ze strony producenta) pionowo do 12-14 powinno się zmieścić 70cm. W 8-10 jest jakieś 55.

     

    Wsadzałem do 8-10 pionowo gałęzie z owocowych, powyginane trochę w esy floresy więc baaardzo luźno, i właściwie cały wsad mi się palił. zakładam że dlatego że właśnie luźno bardzo.

    Poziomo ciąłem na 25-28cm i się zawieszały, zwłaszcza między rurami.

  7. Średnio wiem jak to w hefie ale coś mi świta. Jeśli chodzi o PW przez dziurę z boku na wysokości palnika, to gdzieś w pierwszych 20 stronach tego wątku był taki eksperyment, nawet z filmem, zostało to odrzucone, a za uzasadnienie ktoś nawet wrzucił jakąś animację modelu przepływów z tego co pamiętam.

  8. Mam górny,  więcej węgla wchodzi niż do bocznego, czyli na dłużej starcza, można dorobić nadstawkę żeby jeszcze większy zasyp był.

    Jest łatwiejszy dostęp więc wygodniej się czyści czy jakieś przeróbki robi, można przez dziurkę zajrzeć czy węgiel już się kończy.

     

    Wsypuję wiadrem, łopatą też się da, kładziesz krawędź łopaty na krawędź komory i przechylasz, jedyna niewygoda to wysokość podnoszenia, po prostu sprawdź jak ci będzie na taką wysokość podnosić łopatę albo wiadro i już wiesz.

     

    Dodał bym też że łatwiej przy..pierdzielić z góry czymś jak by węgiel się zawieszał, nawet prętem przez dziurkę bez otwierania klapy zasypu.

  9. Prawo prawem a w praktyce zupełnie inaczej to wszystko wygląda. Na dodatek ja ty to widzisz kupujesz nowe spodnie i je zaczynasz nozyczkami i maszyną do szycia po swojemu przerabiać?

     

    Tak, w lepszych sklepach bywa krawiec i przerabia, czasem niektórzy w domu sami/mama/babcia to robią, oczywiście nie mówimy o młodzieżowych sieciówkach produkujących w chinach i bangladeszu gdzie dzieci szyją 50 kombinacji rozmiarówki jednego modelu.

     

    Dyskusja zaczyna przypominać jakieś wzajemne połajanki, niedługo ktoś zacznie narzekać na kolor obudowy.

     

    @Sarmata Czy mógł byś się podzielić gdzie wkładasz te cegły? Jakoś nie wyobrażam sobie w paliku takiej dużej cegły.

  10. @Gelo2104  @wemibo i inni wątpiący :D

    Co konkretnie wywołuje te "wątpliwości"? Wiecie że niektórzy ludzie szukają jakiejś namacalnej imaginacji ideału. Powiedzmy szczerze, nie znajdą jej, chyba że są gotowi położyć milion na stół i mieć wszystko robione na miarę. Tymczasem odnoszę wrażenie ze pewnemu ogółowi użytkowników ten kocioł pasuje. Kupując cokolwiek, np. samochód też widzę że wiele rzeczy zrobił bym inaczej, ale co mogę na to poradzić, nakleić naklejkę ala wiejski tuning?

     

    Co do pewnych niedoróbek co się trafiły niektórym kolegom, przecież firmy robiące wielkoseryjną produkcję też potrafią niezłe wałki w produktach mieć, co gorsza mogą widzieć o nich i stwierdzić że nie opłaca się ich zmieniać, bo większość ludzi jest bierna, kilku ponarzeka reszta będzie cierpieć w milczeniu. ;)

  11. Mi klapka obiegu nie sprawia problemów, mimo ze wymiennik trochę zarośnięty, zamyka się grawitacyjnie bez marudzenia, widocznie to sprawa dopasowania ręczna robota itd itp. inna sprawa że po jakimś czasie palenia ciężko ją wyjąć do czyszczenia wymiennika

     

    @lote  Mam 8-10, dom 120m ale drewniany, kocioł działa, żar daje się zmniejszyć wsadzając szamot i-albo blachę, producent odmówił wykonania otwierania wyczystki tak jak klapa zasypu- szkoda bo byłoby wygodniej, wszystkie inne rzeczy rozmieścił na kotle tak jak chciałem, ogólnie mi się narazie podoba ale ja miałem wcześniej koszmar-SKI czyli koksownik.

    Twoje pytanie o moc jest trochę nie tego, każdy ma trochę inny domek i na tej podstawie nie dobierzesz mocy, przy obecnych temperaturach każdy kocioł da radę, a moc się dobiera na największy mróz, którego ostatnio nie widać, może już nigdy go nie będzie? :D

     

    @SONY23 Może byś popełnił jakąś dokumentację fotograficzną upamiętniają tą odchodzącą myśl techniczną?

  12. Temat już poszedł w innym kierunku ale mi się chce więc skrobnę co nieco.

     

    Nie wiem czy to dobry pomysł wstawianie małych palników do kotła o większej mocy. Palnik robi się mały, ale wymiennik nadal ten sam. Duża powierzchnia wymiennika przy małym palniku może mocno wychładzać spaliny i robić się smoła na wymienniku. Zmniejszając moc kotła palnikiem trzeba brać też pod uwagę zmniejszenie powierzchni wymiennika. 

     

    Kocioł grzeje wode do zadanej temperatury, im mniejszy palnik tym mniej paliwa się pali, im mniej paliwa się pali tym wyższą musi ono mieć temperaturę spalania, im wyższa temperatura tym bardziej się gazy w palniku spalą i nie ma szans na smołę.

    Przynajmniej ja tak to widzę.

  13. To jest coś dziwnego, klapka raczej wcale nie jest "zagięta", zrób może zdjęcie i pokaż.

     

    Mam pytanie do palących węglem, i z tą wiszącą cegłą, jaką macie wysokość żaru? Myślałem że ma sięgać do tej cegły, a mi raczej podchodzi do przegrody wodnej.

  14. Wojtekkowal, jeśli mam kreować rzeczywistość to wolę kreować optymistyczną, wykreowane zmniejszenie spalania z 20 na 15 kg przy pierwszych rozpaleniach na mocy minimalnej, poznawaniu nowego kotła i temperaturze +-0 nie jest dla mnie bez sensu, jeśli dla Ciebie jest i stać Cię na to, to nie musisz robić tego samego. Tak, spadnie temperatura wzrośnie spalanie, to chyba normalne, jak by to powiedzieć ... zjawisko fizyczne, ale może nie o tyle co piszesz, bo wzrośnie też sprawność.

    Duck napisał że przeróbki i statystyki kolegów z forum zrobiły na nim wrażenie, to miło z jego strony, ale opisujemy je nie poto żeby robić na Tobie wrażenie, tylko poto żeby wymienić doświadczenia, bo może ktoś coś podpowie, a może komuś pomysł się przyda. Tobie najwyraźniej nie.

    Mam pytanie, co to jest spalanie b-k?

     

    Duck, oco chodzi z zaimplementowaniem Si miarkownikowi? ^_^

  15. luczyw poto masz bufor żebyś się nie musiał babrać blachami i szamotem, a ja  i SebekKry robimy takie "usprawnienia" bo nie mamy bufora

     

    tak jak pisał SebekKry blachą i szamotem zmniejszamy wielkość paleniska, dodajmy że poto żeby podnieść sprawność spalania, i zmniejszyć zużycie opału. Ciebie ten problem nie dotyczy bo masz bufor, i tobie najlepiej jest grzać z jak największą mocą.

    • Zgadzam się 1
  16. O właśnie, płaskownik to słowo którego szukałem :D

    Narazie u mnie to wygląda tak, do blachy dorzuciłem przycięte cegły szamotowe, blacha stoi rogami na płaskowniku, opiera się o spaw żeby się nie przesuwała.

     

    post-53599-0-08070000-1444728392_thumb.jpgpost-53599-0-71753400-1444728404_thumb.jpg

     

    Noc była cieplejsza niż poprzednie. 7-8 kg paliło się 12godzin, temperatura nastawiona 55 stopni, dymu z komina nie widać ... bo ciemno było;)

    Zastanawiam sie czy nie wsadzić 2x grubszego szamotu ale ciecie tego to była masakra.

  17. Ano właśnie, wodny ruszt, w MPMie jest ruszt ruchomy w całości i jak by to ... wachliwy, w kierunku przód-tył obawiam się że rusztując będę przesuwał żar w tą pustą przestrzeń, i tak samo nóżki z prętów przechodzące przez żar i ruszt rozgrzane będą łatwo się gieły, ale wypróbuję to  i zobaczymy.

     

    SebekKry jaką masz szerokość paleniska po wymurowaniu boków?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.