Wszystko zależy od Twojego sterownika kotła... Normalnie po załadowaniu bufora pompa kotłowa powinna się wyłączyć. Pytanie pierwsze jak masz to podłączone? Ladomat, czy 3d? Ja mam 3d termostatyczny z pompą na pomrocie (zdjęcia. na "o mnie").
W swojej Tekli 23 kW na pellet mam sterownik Estyma. U mnie także nie działa to tak, jak bym sobie życzył. Rozmawiałem już w tej sprawie z facetem biegłym w ich firmie. Powiedzieli, że napiszą nowy program i wyślą pendrive, abym mógł nowy soft wgrać.
Mój pomysł jest taki:
Bufor jest ładowany od górnej temperatury (dolny czujnik bufora) np 75 st.C. Po osiągnięciu temp., kocioł wyłącza się. Po wstrzymaniu pracy kotła, jest jeszcze resztka paliwa, która dopala się (pompa pracuje). Dlatego sterownik kontrolować ma różnicę temperatur m.dzy zasilaniem z kotła, a powrotem z kotła. Pompa pracuje do puki jest tego sens, a potem pompa stop. W tym czasie rozładowywany jest bufor do dolnej temp. (górny czujnik) np 40 st.C. W między czasie kocioł pilnuje, aby temperatura w nim nie spadła poniżej 55 st.C. Jeśli jest np. będzie miał z 57 st., to załączy się kocioł nie uruchamiając pompy i podniesie temp. wody w nim zawartej, tak aby po starcie kotła w celu ponownego ładowania bufora, kocioł nie rosił się.
Tak chciałbym, aby to działało, ale poczytam chętnie posty bardziej doświadczonych Formuowiczów w temacie.
Ps. Niedługo przyślą mi nowy program, to podzielę się spostrzeżeniami z Wami.