Witam. Nadal mam problem z moim piecem.
Bardzo ciężko się w nim rozpala. Rozpalam go od góry, ponieważ od dołu się nie da (dymi się). Zasypuje go węglem, a rozpalam drewnem. Są dni, że rozpala się lepiej, a są takie, że jest to niemal niemożliwe.
Dodam, że mam założony wkład kominowy o długości 12 m.
Wysyłam do poprzedniego tematu, gdzie są zdjęcia pieca. LINK
Liczę na pomoc i z góry dziękuję.