Witajcie.
No wstępie sorki za takiego głupiego posta ,ale jestem leniwy i nie chcę mi się szukać podobnych postów na moje pytanie więc sorki :)
Dom z poddasze użytkowym o pow 180 - 190 m2 ,kubatura ok 900 m3 wysokie pomieszczenia dół średnio 3 m wysokości, poddasze ok 2.7 m
Dom z pustaka max Kozłowice
mur 3 warstwowy ,w środku styropian 5 cm
okna plastikowe
Piec z podajnikiem ślimakowym Firmy Ecotech Stąporków z 2007 r o mocy 17 kW
grzejniki Purmo panele
bojler 100 -120 l podłączony do układu zamkniętego bez żadnego zaworu ,bezpośrednio
dwie pompki , po jednej na układ
Piec podłączony w obiegu otwartym
obieg grzejników w obiegu zamkniętym ciśnieniowym
oba obiegi połączone przez wymiennik (MAŁY)
ogólnie słaba praca tego układu grzewczego bo zimno w domu, grzejniki gorące ale nie aż tak by się do nich nie dotknąć w górnej części do połowy, poniżej zimne
Takie efekty przy pracy max pieca 80 C - 70 C
Grzejniki odpowietrzone!
Poprzedni właściciel powiedział cyt"Trzeba wymienić PIEC"
Wg doboru kotła piec o mocy 17 kW powinien być wystarczający, no ale mój znajomy ma podobny metrasz świeżo wybudowany i on ma piec 25 kW bo tak mu dobrał człowiek który mu zakłada, więc może ja też tak muszę zrobić ?
mam podobny metrasz ale dużą kubaturę
co radzicie ? bo nie wiem co robić i płakać mi się chce a tu zaraz zima zapasem