Skocz do zawartości

adamkapusta

Nowy Forumowicz
  • Postów

    2
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez adamkapusta

  1. Ok.

     

    Palenie odbywa się codziennie.

    Otwieram dolne drzwiczki(a właściwie środkowe - niżej jest popielnik), daje na ruszt papier a na papier drobne drewionka.

    I te dolne są cały czas otworzone w tym czasie. jak się troche zapalą te drobne to wkładam troche grubsze.

    I w końcu dochodzi do tego że palą się dosyć duże drewna, wtedy biore kawałek kartonu robie z niego takie prowizoryczne pudełko i na to pudełko daje drobny węgiel.

    I to pudełko kłade na te drewna na góre. Wtedy zamykam drzwiczki włączam dmuchawe (tryb ręczny sterownika).

    Potem jak sie ten węgiel zapali i jest już więcej stopni to dosypuje węgla i przełączam na tryb automatyczny.

     

    Nie tylko ja pale w tym piecu ale wszyscy robią to w miare podobnie.

     

    Aha - moze oprócz jednej osoby która jest niezbyt inteligentna i zdarza jej się zdusić piec na wiele godzin, ładuje go po brzeg nawet kiedy prawie nie ma ognia.

     

    Wczoraj kiedy prawie się nie paliło ta osoba wypełniła cały piec węglem i rozsadziło tą pokrywe na górze i wydobywał się z niej ogień - dobrze że dom się nie spalił, ale kable przy sterowniku itp. popalone. Garaż był pełny dymu czarnego, wywietrzył się po kilku godzinach.

     

    Ale nawet wcześniej i wtedy kiedy ta osoba nic z piecem nie robiła też się tak działo że wybuchał ogień.

  2. witam

     

    jak dokładać do kotła nwt sas i nie zostać spalonym?

     

    podchodze do pieca wyłączam sterownik otwieram górne drzwiczki pwooli i po kilku sekundach następuje wybuch ognia

    czasami średni a czasami bardzo duży

     

    powolne otwieranie drzwiczek niewiele pomaga. raz nawet jak uchyliłem na 1cm i zostawiłem tak na chwile to i tak wybuchło przez tą szpare

     

    i nawet jak już się wybuchnie to przy wrzucaniu węgla po każdej łopacie znów ogień wydostaje się na zewnątrz razem z iskrami itp.

    i podczas dosypywania wydostaje się bardzo dużo dymu

     

    przy włączonej dmuchawie jest jeszcze gorzej, wybuch i tak jest ale dodatkowo jeszcze dmuchawa wydmuchuje ogień na zewnątrz

     

    piec był czyszczony. komin wymaga czyszczenia ale czy czyszczenie rozwiąże ten problem całkowicie ?

    czy może należy inaczej dokładać ?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.