Tak mam taki analizator,ja kupiłem swój okazyjnie.
Masz rację,ja mam go wpiętego na stałe,ale przy wybraniu najlepszych parametrów ,gatunek drewna nie będzie miał takiego wielkiego wpływu( mówimy o twardym drewnie) na tomiast większy wpływ ma granulacja ,jak i ułożenie samego drewna w piecu.Ja,przygotowując opał grupowałem go tak żeby nie trzeba było regulować, ale zdarzyło mi się że przestawiałem trochę tej zimy bo, musiałem spalić trochę modrzewia.W związku z czym myślę o jakim sterowniku tych przesłon żeby nie trzeba było przestawiać ręcznie. Co do przygotowania drewna to,49cm to max,instrukcja
pisze o 50 ale to bzdura,po miesiącu - dwóch,ta dziwna konstrukcja ekranów się wygina i nie ma szans żeby 50 poprawnie spadały na palenisko.
Ja tak robię czasami ale trzeba z tym uważać ,zrębka przy ustawieniach dla drewna kawałkowego mocno gazuje i nie na tyle powierza wtórnego żeby się spalić bez dymnie.Pozatym kluczem do poprawnego zgazowania jest jak najbardziej ciasne ułożenie drewna, tak że nie będzie tam miejsca na zrębke. Zrobiłem kiedyś test na samej zrębce ,( oczywiście przestawiajac powietrza) szybko się spala,I trzeba by mieszkać w kotłowni.