Witam wszystkich caminowcow- :D mam na imię Janusz mieszkam pod Otwockiem i od kilku dni zainteresował mnie piec camino.Przez ostatnie 17 lat paliłem gazem lecz w tym sezonie pieca gazowego nie włączyłem i od pazdziernika palę węglem -orzech w piecu ogniwo -biecz 17 KW. Tydzien temu kupiłem camino kwd k11 z 80 roku-4 czlonowy -rok tylko uzywany po cenie złomu i trafiłem na to forum w celu edykacji....palę od niedawna węglem bo 5 miesięcy ale u was dowiedziałem sie ciekawych rzeczy i 3 dzień palę od góry rewelacja!!!! dziś kupiłem na złomie 7 członów od 9 członowca i chce zrobić piec jak ryciuk ale 8 członowy lub 7 - mialbym docelowo 250 metrów do ogrzania-instalacja stara zeliwne grzejniki sporo wody w obiegu-grawitacja- więc prosze o wskazówki i porady ....dom ocieplony 10 styropianem z lat 60-ciepły z czerwonej pełnej cegły- 45 cm sciany,komin dobry ciąg około 15 m wysokosci..poddasze wycieplone ok 120 m lecz jeszcze grzejników i instalacji tam nie robiłem..mam zamiar w tym roku i prosze o poradę czy ten camino 7 czy 8 czlonowy- ogrzeje mi 250 metrow i z czego zrobić instalacje na poddaszu dac dalej grawitacje tak jak na parterze i grzejniki zeliwne czy robić z miedzi czy skręcać...bo to potafię...pozdrawiam Janusz ....ps...a jeszcze dziś znalazłem ciekawostke na złomie - były 4 camino i jeden starszy camino taki jak nasze lecz o dziwo u góry przy kazdym członie miał wyjscie spalin miał chyba z 7 członów... moze go zobacze jeszcze jak nie zabiorą go do huty