Kjuku

Wyjaśnij dlaczego twoja alternatywa jest lepsza, bo dalej jej do końca nie rozumiem. Doszedłem też do takiego wniosku, jeżeli ja mam pompę na powrocie i zawór termostatyczny to cześć wody wraca do kotła czyli pompa traci swoje 30 procent mocy czy też pracy na kręcenie wodą w kółko. W zaworze 4 drożnym cała wodę pompuje w obieg CO

Nie są to za duże koszty 2 pompka mógł byś to narysować bo do końca Cie nie rozumiem i dlaczego te rozwiązanie miało by być lepsze??

Z ogrzewaniem w nocy masz rację ma sens i podstawę ekonomiczną. Pytanie brzmi ile w ogóle osób korzysta z takiego rozwiązania jak ja mam czyli zawór termostatyczny czy jednak zawór 4 drogowy rozwiązał by problemy opisane powyżej i ustabilizował by pracę układu??

Witam. Posiadam kocioł Mullti-Perfekt Lazara, napędza on 7 kaloryferów na pierwszym poziomie na róże 3/4cala i 3 kaloryfery na 2 poziomie w róże 1/2 cala, kaloryfery są stalowe starego typu z założonymi głowicami termostatycznymi. Kocioł podłączony jest za pomocą zaworu termostatycznego i pompa CO jest na powrocie aby zabezpieczyć zimny powrót. Problem owej instalacji a raczej samego podłączenia jest taki iż jaka temperatura jest na kotle taka idzie wprost na kaloryfery, ujawni się to tak iż w cieplejsze dni góra jest gorąca a duł zimy. Instalacja ma dużą bezwładność i pracuje wręcz skokowo. Drugim problemem jest noc kiedy to termostat pokojowy kotła może wyłączyć pompę CO ale wtedy instalacja wychładza się i ponowne nagrzanie jest dość pracochłonne a utrzymywanie ciepła 24h też się mija z celem. Kompromisem było by zainstalowanie zaworu 4 drożnego ze sterownikiem, komputer sam by sterował temperaturą w instalacji a na noc można było by zastosować funkcję obniżania temperatury mieszacza i nie wyłączanie całej instalacji. Które podłączenie kotła jest lepsze, czy po przerobieniu instalacji nie na potkam się na inne problemy?? Pomóżcie w podjęciu decyzji.

akurat ogólnie z wszystkich pomieszczeń te jest najchłodniejsze. a temperatura w twoim miejscu które wybrałeś i w moim typowanym miejsc jest podobna. Sam termometr do pomiaru ma tolerancji 1 stopień

Patrząc na rysunek nowe miejsce 2 jest na przeciwko miejsca które zaproponowałeś dodatkowo twoja propozycja jest w rogu to nie przeszkadza? dlaczego nie może być w moim miejscu??. Drugie miejsce jakie wskazałeś odpada bo tam są drzwi których nie zaznaczyłem.

Histereza jest na 0,2 stopnia a działanie takie jak opisałem.

Koledzy mam kolejny problem. Instalacje mam starą kaloryfery stalowe. Mam czujnik temperatury który umieściłem w korytarzu załączę rysunek. Mam wrażenie że kaloryfery dają ciepło które przechodzi z pomieszczeń do korytarza(w korytarzu nie mam kaloryfera) owe ciepło tak długo się w nim utrzymuje że pomieszczenia zdążą się wychłodzi, a w pomieszczeniu czujnika temperatura utrzymuje się dłużej i nie rozwiera stycznika.. Co wy o tym sądzicie? Na rysunku jest inne pomieszczenie w którym mogę umieści termostat pokojowy w sumie w 2 miejscach które będzie lepsze miejsce?? Pomóżcie

Byłem u koleśna hydraulika który specjalizuje się w gazie i tak mi powiedział dobrze spalić gaz i i przekazać całe ciepło na ogrzewanie to niestety tak jest koszt. Niech się wypowiedzą inni ludzie na ten temat co z gazem mają do czynienia.

Tak tylko do gazu trzeba instalację Co na cienkich rurkach a dobry piec na gaz kondensat to 15tys trzeba liczyć spokojnie żeby była jakaś ekonomia

Facet z Lazara ostatnio się żalił że oni dawno mieli mieć w Tym kotle FuzzyLogic bo testy na kotle przeprowadza producent sterownika w tym przypadku plum. nie wiem może pójdzie w grac do sterownika ecoMAX 800T. On w innych kotłach obsługuje FuzzyLogic. A sterownik o oznaczeniu T1 ma jeszcze inne dodatkowe funkcje. Ja bym na twoim miejscu się kłócił o to zapłaciłeś za coś tego nie masz. To jest wkurzające człowieka oszukują. Niech firma Lazar zrekompensuje to, albo Ci to wgrają albo sterownik wymienią i koniec, niech to będzie to w marcu (niby do tego czasu ma być FuzzyLogic w tym kotle).

CO za problem jednego podejścia pod komin się pozbyć i zrobić nowe wyżej bo metr to dość nisko. Są piece z wymiennikiem pionowym. Ale nie wiem czy znajdziesz tłokowy z takim wymienikiem

Nie wiem jak formułowicz Tuti ja postawiłem na tłokowca poniewarz: Przez niego przejdzie wszystko od miału po owies kukurdze eko groszek może i groszek. Niezawodność prosta konstrukcja tłok działa jak prasa. w tłokowcach obiecująco pracuje ruszt zastępczy że podczas palenia z podajnikiem wrzucam coś dodatkowo i to sie spala nie trzeba specjalnie montować dodatkowego rusztu mało silny argument ponieważ w innych piecach też to jest ale rzadziej spotykane sama budowa pieca wąski a długi (Lazar wysoki ) mało miejsca potrzeba

Popieram przedmówce jestem tez przed wyborem kotła mam na to czas do maja. Ale chce mieć problem z głowy. Też zdecyduje się na ten kocioł. Firma lazar sprzedaje produkty na całej polsce nie tylko więc jakość musi być na jakimś poziomie. Dlaczego ten piec MultiKomfort. Wymiennik ciepła na płomieniówkach nie spotykany w innych firmach doba sprawność łatwość czyszczenia. Palnik w okładzinach ceramicznych (powietrze wtórne widziałem lecz nie umiem tego potwierdzić w 100%) ruszt wodny nad palnikiem. na klapach nie wiem czy wszystkich 3 ceramika. Sterownik na wysokim poziomie odsługuje wszystko co możliwe. Sterownik nowy udoskonalony ecoMAX 800T1 będzie obsługiwał program FuzzyLogic tak twierdził facet z firmy Plum producent owego sterownika ale dopiero od marca. FuzzyLogic jest to program który posługuje się logarytmem rozmytym czyli zwykły sterownik 1 lub 0 a FuzzyLogic np 0 0,5 0,7 1 daje to możliwość precyzyjnego sterowania, tak jak samochód albo gaz do dech żeby było 80 jak już przekroczy się to hamuje do 80. Można by o tym pisać i pisać ekonomia i jakość spalania na pewno będzie lepsza niż ze zwykłym sterownikiem. O popielniku proszę nie pisać bo ma już 12 l i starcza na cały zasyp. Proszę o pomoc osób które posiadają ten kocioł w opisaniu jego ciekawych funkcji lub poprawieniu mojego złego wytłumaczeniu ich. Zapraszam także inne osoby do dyskusji które proponują inne piece i dlaczego bo narazie ja nie znam lepszego tłokowca.

Co ma piernik do wiatraka, jeden z forumowiczów zaproponował instalację termometru w czopuch i kontrolowanie strat ciepła w spalinach.

Witaj. Ja jestem też przed wyborem kotła i czytam wszystko co się da na ten temat i mam dziwne myśli z tym wszystkim dochodzę do wniosku że większość sterowników do ty pieców to kaszana. wszystko trzeba ustawić samemu, czyli parametry spalania od tego będzie zależeć ekonomia i wydajność pieca a to nie jest proste. Nieliczne piece mają czujnik temperatury spalin a wiadomo czym większa tym energia ucieka, nie którzy producenci podają ze przy max mocy jest to 200 stopni inny podaję że 260 ale nie podaje przy jakiej mocy oczywiście mówię o porównaniu piecach o tej samej mocy. Nie które sterowniki mają Fuzzy Logic czyli oprogramowanie za pomocą którego piec sam ustawia wszystkie parametry zależne od zadanej temperatury.System ten powinien być ustawiony przez producenta podczas testu pieca nawet na różo kalorycznym opale. Tak jak samochód na hamowni są badane jego osiągi spalanie same spaliny itp. Ostatnio słyszałem opinie znajomego że jego sąsiad nie wiem w jakim piecu ale potrzebował pół roku aby go dobrze ustawić i uzyskać jak najmniejsze spalanie.

Napisz jak się zdecydujesz na jakiś kocioł.

JA też jestem zainteresowany tym kotłem i będę szukał odpowiedzi na powyższe i inne pytania ponieważ kocił Lazara z tłokiem różni się znacznie od konkurencji o podobnych parametrach jest dużo lżejszy mniej ma w sobie wody wymiennik ciepła na płomieniówkach nie znamy powierzchni grzewczej. interesują mnie te rzeczy z punktu fizyki co jest lepsze. Kocioł bardzo ciekawy ale nie potrafię się jeszcze do niego przekonać. Zanim coś kupie chce wiedzieć jak to działa i dlaczego tak a nie inaczej.

Prawie każdy wypisuje firmy bądź kotły a niki nie pisze konkretów dlaczego nie mówi się o takich parametrach jak: Temperatura spalin na min i max mocy kotła? ilość wody w kotle mnie czy więcej lepiej dlaczego? czy sprawność jest istotna czy 1 procent w jedną lub drugą jest odczuwalne? co z powierzchnia grzewczą kotła? Co z grubością blach w kotle samym palenisku czy zbyt gruba nie powoduje problem z przekazanie Energi? Czasem wybór jest ograniczony bo często pada decyzja czy tłoko-wiec czy ślimak Różne kotły mają różne parametry nie które nawet nie mają ich wszystkich podanych Co wy o tym sądzie czym kierowaliście się przy wyborze kotła??

Słuszne stwierdzenia ale: olej gaz wiele droższa zabawa dosypanie i wysypanie popiołu to pryszcz w porównaniu do ciągłego chodzenia do kotłowni i samo rozpalanie, dziennie to samo i stracony czas

nie znam się na samych napędach tłoka ułożyskowania niezawodności trwałości ale na zdjęciu tego nie widać wiec i tak trudno coś powiedzieć a gdzie zamontujesz ten podajnik w sęcie jakim kotle?? Żeby uzyskać jakąś sprawność bo tak cześć energii pójdzie do nieba ale popieram pomysł jeżeli są chęci i umiejętności czemu nie ach trzeba to przekalkulować jakie koszty czy nie opłaca się kupić gotowego.

Orientujecie się czy te piece można gdzieć kupić w woj, śląskim? Czy piece dostępne są od ręki czy trzeba czekać? Nie wiem skąd jesteś ale tu masz listę woj śląskiego ludzi którzy ten piec sprzedawają dużo z ni to porostu hydraulicy którzy są jakby przedstawicielami tej firmy nie daj się naciągnąć na cenę bo to z tym różnie jeden chce tyle 2 o 500 zł mniej http://www.hkslazar.pl/dystrybutorzy,kotly...kie,2,2,12.html

Duży kocioł sprawi, że przy temperaturze ok 0stC "zjedziesz z temperaturą na 50stC Po to są zawory 3 i 4 drożne aby na piecu było np 60 stopni wtedy piec pracuje w dobrej temperaturze a w instalacji np będzie 40. ale za duży kocioł da tyle Energi ze nie będzie co z nią zrobić ani sam kocioł nie da rady na potrzymaniu tak długo. tak jak mówi przedmówca po części :)

Masz racje jeśli chce się przezimować np na miale to zapas musi być to czasem problem z tym doborem kotła bo np 21 albo 23 kw za mały a następny to 29 kw trochę za dużo albo boli bo drogi niektóre firmy od których chciało by się mieć kocioł nie ma np kotła 25 kw.

czy zawór 4d - to temperatura na kotle nie ma bezpośredniego przełożenia na moc grzewczą. ???? Chodzi mi o instalacje bez wymiennika. Każdy producent kotła zastrzega sobie że kocioł musi pracować z minimalną temperaturą różnie się spotkałem od 50-65 stopni. Dlaczego temperatura na kotle nie ma wpływu na moc ogrzewania przecież zawór 4d przy wysokich temperaturach że na kotle jest 70 stopni a na grzejnikach ma być też taka (nie będzie bo straty) to zawór jest tak ustawiony że powód z ogrzewania idzie cały przez kocioł.