robinet

Popielnik mały, do tego foremka na popiół jeszcze mniejsza. To im się nie udało. Kosz mam tak jak pisałem bodajże od pelletu, dzisiaj jechali do mnie z wymianką, ale samochód im się rozkraczył po drodze. Wiec jak w końcu wymienią to napiszę jak to finalnie wygląda. Ten, który mam obecnie ma klapę poziomą, a nie skośnie zamontowaną.

Nie mam dostępu do w/w ekogroszków. Jest groszek Chwałowice, ale nie wiem jakie ma uziarnienie, a nie chce sie bawić zawleczkami. Zastanawiam sie jeszcze nad Ziemowitem sort 5-25mm. Jest 10% droższy od JARETU, ale o parametrach 24Mj/9Ar/1,0St

Palnik działa świetnie. Od uruchomienia sypałem ekogroch Jaret. Nie ma żadnych spieków, tylko popiół i kruchy popcorn. Dzisiaj zasypałem Skarbek z Bobrka. Jeżeli zużycie spadnie o 1/3, to przejdę na niego. Popiołu będzie połowa, więc wyjdzie to ekonomicznie korzystnie.

Drzwiczki górne od półek i środkowe od palnika są na 100% z nierdzewki. Dzisiaj po 4 dniach ściągałem pyłek z półek. było go około 2 mm. Walczyłem przez 4 dni z ustawieniami sterownika. Na początku ścierałem się z nim i byłem sceptyczny. Pracował na 2 rodzajach PID oraz cały dzień na ręcznym.Pisałem zgłoszenie ze strony dostępnej dla użytkowników na temat dla nie do końca zrozumiałych ustawień czy tez opcji.Kontakt jak ktoś już gdzieś pisał wzorcowy.Zadzwonił nawet do mnie nawet główny konstruktor sterownika i oprogramowania. Porozmawialiśmy, podpowiedział mi co zrobić, aby ustawienia były dla mojego układu jak najbardziej funkcjonalne. Rozmowa trwała bodajże około godziny i wykraczała również na tematy nowatorskich rozwiązań bezprzewodowych. Jeszcze napisze, jaką mam instalację. Instalacja CO stare żeliwne grzejniki, zawór mieszający trójdrogowy z pompą elektroniczną.Sterowanie poprzez bezprzewodowy system z odbiornikem SHHS-B1, sterownik Auraton 2030 RTh (można podpiąć kilkadziesiąt urządzeń), pogodówka. CWU też pompa. Aktualnie ustawiłem PID Turbo z ustawieniami progresywnymi. Przyrost i Spadek mocy ustawione na 25%. Chodzi stabilnie. Podsumuje. Polubiliśmy się. Piec i podległe urządzenia pracują tak jak ja od nich oczekuję.

Na stronie Pancerpola masz film instruktażowy rozkładania i składania palnika.

Grzeję dwie kondygnacje w budynku z 1980r 12,5*13,00 minus garaż 1/4 parteru z jednym grzejnikiem na podtrzymanie temperatury ok10-12st oraz klatki schodowe zamknięte góra dół z dwoma grzejnikami. Na razie grzeję Jaretem, ale przejdę na Bobrka ze względu na finalną mniejszą ilość do spalenia i popiołu do wynoszenia.

Został rozebrany, kosz, palnik. W 5 chłopa było co robić :) Palnik Pancerpol obrotowy. Uważam, że jest OK.

Jeżeli masz ryzykować kocioł Seko (mierna gwarancja), to brałbym Maxx LE. Nowszy, mniejszy, praktycznie bezobsługowy. Wadą może być czopuch z boku. Ja tez byłem przekonany do niego na 100%. Te wszystkie bajery przemawiają do wyobraźni. No ale ta gwarancja czy tez praktycznie jej brak zniechęciły mnie do niego, albo precyzyjniej do tej firmy. Aktualnie nabyłem Sas Solid, czy będe zadowolony z niego, zobaczymy.

Kocioł przyszedł 17.10.2016, instalacja i demontaż starego zasypowca 18.10.2016. Troche nerwów, ponieważ kocioł w całości waży 570kg, a trzeba wnieść go do piwnicy 2m niżej po schodach z zakretem 90st. Dzień montażu. Wszystko przebiegło perfekcyjnie, bez ofiar w ludziach i materiałach. Oczywiście montaż orurownia musi być zrobiony tak, aby był dostęp do czyszczenia kotła od góry-turbulatory, jak i z boków-wyczystki. Kocioł został zamontowany ze wszystkimi bajerami w ciągu 6 godzin. Odpalenie i radocha, bo nie ma problemów. Teraz jedynie dużo zabawy z ustawieniami, aby wszystko chodziło tak jak ja chcę. Ale to już w dalszych postach.

Po oględzinach mogę podsumować, kocioł wykonany starannie, dokładnie. Na pewno odróżnia się od innych kotłów, które robione są na jedno kopyto.Ale nic różowo. Zgodnie z DTRką, kocioł powinien posiadać "system wyrównania ciśnienia", inni nazywają to osuszaniem zbiornika na opał. Brak tego systemu. Zonk. Ale po telefonie i maila ze zdjęciami, okazało się, że prawdopodobnie nastąpiła pomyłka i zamontowano zbiornik do pelletu. Obiecany mam serwis i wymiane zbiornika i montaż systemu.

Zgodnie z moimi wcześniejszymi wpisami, ostatecznie wybrałem i kupiłem kocioł Sas Solid 19kW ze sterownikiem MultiFun z czujnikiem żaru obsługiwanym przez algorytm PID. Nadmieniam, że jest to kocioł po face liftingu. Jak go zobaczyłem na żywo, to pierwsza myśl- duuuuuży. I tak w rzeczywistości jest, Jego głębokość z czopuchem to 130cm. Po rozpakowaniu moim oczom ukazał się naprawdę dizajnerski produkt.

Tak, ma obrotową. Dzwoniłem i upewniałem się. Potwierdzono mi, że tylko wkładają obrotowe retorty. Niestety zawleczka od napędu tylko tradycyjna, nie elektroniczna.

Zdecydowałem się na SAS Solid 19kW ze sterownikiem MultiFun i czujnikiem żaru. Gwarancja standardowa bez kruczków i wybiegów. Myślę, że mój wybór będzie trafny.

Niestety muszę zrezygnować z tego kotła. Po wielu prośbach otrzymałem gwarancje do wglądu. Tak jak pisałem gwarancja 10lat jest tylko na spawy. Reszta na 2lata lub 6m-cy. Dodatkowo wyłączenia na wszystko co może być do wymyślenia,dokładnie pół strony. Być może kocioł jest rewelacyjny, ale nie chcę być królikiem doświadczalnym za prawie 10tys. zł.

Dowiadywałem się szczegółów odnośnie gwarancji. I jak mi powiedziała miła Pani gwarancja na blachy jest 2 lata, ponieważ producent blach tez daje im 2 lata gwarancji. I po co mi 10 lat na spawy, gdy najistotniejszy parametr produktu jest poniżej przeciętny.

Też tak uczynię, bo kocioł teoretycznie jest innowacyjny, ale na razie informacji praktycznych brak.

Umowa na dopłatę z Urzędem Miasta podpisana. Jestem zdecydowany na ten kocioł o mocy 20kW. Teraz przydałby mi się sprzedawca/instalator, aby Vat był niższy. Mam czas do połowy października.

Dopłata 50%, więc gra warta świeczki. Myślałem wcześniej o RBRze z palnikiem Batory, ale właśnie przez tą 4 klasę nie miałbym dopłaty.

Rozglądam się za kotłem z podajnikiem i to 5 klasy ze względu na dotację z Gminy. Do tej pory miałem 2-ch faworytów, ale do czasu, gdy przeczytałem info na temat kotła Seko Maxx. Co mnie urzekło to automatyczne odpopielanie oraz automatyczne czyszczenie płomieniówek, ale też obrotowa retorta, co ma zapobiegać spiekaniu węgla. Jest tylko jeden problem. Nie ma w internecie żadnych informacji od posiadaczy tego modelu. Praktycznie są tylko informacje na stronie producenta. Może jednak już ktoś posiada ten kocioł? Rozdzierają mnie emocje, bo chciałbym coś super nowoczesnego, ale też w miarę niezawodnego.