Skocz do zawartości

Hellfire

Forumowicz
  • Postów

    15
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Osiągnięcia Hellfire

Żółtodziób

Żółtodziób (2/14)

  • Pierwszy post
  • Współtwórca
  • Tydzień pierwszy zaliczony
  • Miesiąc później
  • Od roku na pokładzie

Najnowsze odznaki

0

Reputacja

  1. Zakres regulacji: od 5°C do 30°C etapami co 0,5 stopnia w systemie adaptacyjnym PI (proporcjonalno-całkująca) odstępstwo od zadanej temperatury wynosi -+0,5. Wiadomo, jeżeli na samym kotle ustawie max. 50 stopni a na zewnątrz -20 to sterownik niech sobie kombinuje, a i tak temperatury zadanej nie złapie. Od tego jest pogodówka. Moc kotła ja sam reguluje. Rzadko Ps. Dodam jeszcze, że jeżeli moc kotła nie jest wyjątkowo mocna zawyżona bądź zaniżona w zależności od temperatury na zewnątrz to odstępstwa od temperatury zadanej wynoszą +-0,2 stopnia.
  2. http://www.deltadore.com/accueil/produkty-...adore/8987.html Mam taki, użytkuję i jestem z niego bardzo zadowolony.
  3. Ja na Twoim miejscu bym się nie podniecał i nie przeżywał. 10-11m3 przy 22 stopniach w dzień na dobę przy mokrym budynku możliwe. Zima w tym roku też niczego sobie. Napisz czego się spodziewałeś. Jeżeli przeprowadziłeś się z bloku to się przyzwyczaj, że nie będziesz płacił 200zł za ogrzewanie miesięcznie. Ps. Blok miałem na myśli centralne.
  4. http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1417761.html#6967201
  5. Z tym niedogrzaniem to się nie zgodzę. Dzięki temu, ze możesz go przemieszczać możesz znaleźć dla niego optymalne miejsce. Ja znalazłem. W całym domu jest podobna temperatura.
  6. Jest radiowy niekoniecznie musi być na przewód. Ja mam taki firmy RadioTYBOX. Antenka przy kotle i wsio. Regulator stawisz gdzie chcesz.
  7. Jak Ci zacznie podnosić temperaturę o godz. 16 to te tymi 21 nie zdążysz się nacieszyć, bo zaraz godz. 23 i znów 16 stopni masakra. Jak masz dobrze ocieplony to trzymaj różnice 2 stopni, a jak nieocieplony to lepiej stałą temperaturę cały czas. Z resztą dla zdrowia takie drastyczne zmiany temperatur też nie służą. Ps. Mając dobrze ocieplony dom w mniej mroźne dni nie zejdzie Ci chyba te 5 stopni przez te parę godzin, więc piec się nie uruchomi, ale potem swoje gazu łyknie, żeby temperaturę podnieść.
  8. Ja bym nie odważył się instalować gazu przy takiej powierzchni. 600zł miesięcznie realne, ale na pewno nie przy takiej powierzchni ogrzewanej. Ps. Ewentualnie na dwa baty. Gazowy jako uzupełnienie dla wygody i większej regulacji wydatków.
  9. http://www.ogrzewnictwo.pl/index.php?akt_c...697&cms=261 Jest tam info o podgrzewaczach przepływowych gazowych. Może to Ci pomoże.
  10. Chyba, że cała rodzina kąpie się na gwizdek to może nie starczyć dla wszystkich i trzeba będzie pare minut poczekać. Ps. Przepraszam nie doczytałem. Chcesz kupić kocioł 2-funkcyjny bez zasobnika, więc faktycznie do grzania wody "na bieżąco" to 18kW za mało.
  11. Może dlatego, że stary. Wymiennik zabrudzony, albo kiepski wymiennik(konstrukcja). Nie wiem. Ja mam 18 kW i jest git. Woda gorąca. Zasobnik 120l nagrzewa bardzo szybko. 15minut max. Wystarczająco. Do naczyń zmywarka, ale skoro twierdzisz, że Tobie mało 18kW to chyba wiesz ile Ci trzeba?
  12. Z tego co ja wiem min. 18kW na wodę.
  13. Ja zdecydowałem się na Vissman'a, ponieważ autoryzowany serwis znajduję się w moim mieście. Nie to, żebym od razu zakładał, że będzie mi się psuł, ale tym się sugerowałem. Ja mam od dwóch lat Vitopend 100 i chodzi bardzo dobrze. Prosta i niezawodna konstrukcja. Może mój padnie akurat po 5 latach hehe. Nie kosztował mnie majątek. Każdy ma jakieś doświadczenia złe i dobre. Jedni chwalą to, inni tamto. Tak samo jak z samochodami jedni narzekają na dany model, drudzy sobie ten sam chwalą.
  14. Witam, mam 120m2 -nieocieplony z nowymi oknami. 110 żeberek aluminiowych i dwa grzejniki łazienkowe wszystko połączone miedzią. Kocioł Vitopend 100 z zasobnikiem 120l z pokojowym regulatorem temperatury. Utrzymuje stałą temperaturę 20 stopni w dzień i w nocy. Roczne zużycie ok. 2200m3. Co, cw i kuchenka. 2200x1.5zł(u mnie)=3300zł. I teraz u mnie taryfa w-3 zaczyna się od 1200m3 na rok. Gaz jest troszkę tańszy w-3 1.5zł, w-2 1,59zł. W taryfie w-3 płace abonament miesięczny 68zł pomnożyć to przez 12=816zł. 3300+816=4166zł roczny koszt ogrzewania gazem. 4166/12=350zł miesięcznie. Tyle kosztuje mnie luksus. W zimę do piwnicy schodzę tylko po ziemniaki i słoiki :) . Po pracy czytam forum.
  15. wiesz, zalezy jaki komfort cieplny chcesz uzyskac, ale proponuje wiedze poglebiac, eksperymentowac, a przede wszystkim nie traktowac gazu jako zlotego srodka do osiagniecia sukcesu malym kosztem. Gaz to luksus,a za luksus sie placi :) Byly entuzjasta gazu :) <dwa kotly podlaczone rownolegle, gazowy i "smieciuch"> dla mnie rozwiazanie idealne taki polkomfort czyli mniejsze rachunki
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.