lukaszf

Witam. Mam kilka pytań odnośnie rodzielacza do podłogówki. 1. Sterował będę siłownikami elektrycznymi - jakiego typu NC/NO (i dlaczego) polecacie stosować? Wg mnie powinny to być siłowniki NO gdyż podłogówka z założenia więcej czasu będzie włączona, ale mogę się mylić... 2. Będę miał jeden układ mieszający w piwnicy i dwa rozdzielacze do podłogówki - parter + piętro. Gdzie stosować zawór upustowy różnicy ciśnień za pompą w piwnicy (tak mi się wydaje) czy po jednym na każdym układzie mieszającym? 3. Odpowietrznik powinien znajdować się na każdym rozdzielaczu czy tylko na piętrze?

Rozumiem, że fuzzy logic jest w Cichewiczu za dopłatą w sterowniku Plum EcoMax 800R? Może ktoś mi wytłumaczyć wyższość brucera nad obrotową retortą? Oczywiście zgadzam się, że im mniej ruchomych części tym lepiej, ale jak nie mogę pojąć jak nieruchomy palnik zapogiega powstawaniu spieków z miału? Ma może ktoś tego Cichewicza i pali w nim miałem?

czy PID będzie można wyłączyć i przejść na sterowanie tradycyjne? Skoro ma być tańszy od defro Duo to poważnie się zastanawiam czy na niego nie poczekać do maja. Co o tym sądzicie? Bardzo duża funkcjonalność + zakładam fajny sterownik +8mm wymiennik w cenie niższej od Cichewicza, kusi :)

DEFRO EKO DUO wygląda kusząco, jutro sprawdzę czy (i za ile) jest dostępny w mojej okolicy. Ciekawa jaka jest w takim razie różnica w cenie Defro Duo z obrotową retortą i Defro Eko Duo. Czy to nie jest tak, że w takiej opcji to te kotły będą różniły się wyglądem i sterownikiem, bo ten nowy model ma chyba też nowszy sterownik - czyżby EcoMax 800R? Neo Ciekawi mnie Twoja opinia o palnikach brucer, na jakiej podstawie stwierdzasz, że jest lepszy? Rozumiem jak obrotowa retorta zapobiega powstawaniu spieków, ale jak to działa w przypadku palniku stałym to narazie nie mogę pojąć.

Jaka jest różnica między Key (standardowy?) oraz PLUm (lepszy?), który warto wybrać, jeżeli zdecyduję się na Cichewicza?

Panowie... trochę odbiegliśmy od tematu. Narazie stanęło na Cichewiczu. Rozumiem, że główną zaletą ma być lepszy palnik? artuss811 odnośnie sterowania to wydaje mi się, że Defro i Cichewicz ma dokładnie ten sam sterownik. Defro oficjalnie nic nie mówi o spalaniu miału w swoim kotle, natomiast Cichewicz już tak.

Neo, Słuszna uwaga z tym uzależnieniem się od groszku. Dziś oglądałem Tego Cichewicza i wygląda ciekawie a palenie tańszym miałem również kusi. Przy okazji sprzedawca bardzo zachwalał Heitz Eko 2. Oba kotły są w cenie około 8200. Z zasadniczych różnić które zauważyłem: Heitz + stały ruszt wodny z dużą komorą zasypową + "gabarytowo" wygląda solidnie - chyba cieńsza blacha - na pierwszy rzut oka automatyka wygląda na starszą Cichewicz: + wewnątrz wygląda solidnie + chyba nowsze sterowanie - zdejmowany ruszt awaryjny z małą komorą splania (ale nie wiem w praktyce jak często następują awarie które zmuszają do palenia na ruszcie awaryjnym?) - wyjście spalin do góry = muszę przerobić komin w kotłowni - ogólne wrażenie bardziej estetyczny ale jakby mniej solidny To są moje obserwacje amatora. Co sądzicie o tych dwóch kotłach. Heitz Eko 2 czy Cichewicz Futura Econo? Chciałbym w najbliższy piątek w końcu któryś kupić.

Witam, Rozglądam się od pewnego czasu za kotłem do centralnego ogrzewania (25kW) i obecnie z tego co widziałem jestem zainteresowany Galmetem lub Defro. Mam zamiar palić ekogroszkiem i od pieca oczekuję niezawodności oraz w miarę możliwości bezobsługowości. Moje przemyślenia są takie, że Defro (7330zł) wygląda solidniej i ma chyba lepszą opinię na forum. Galmet ma możliwość spalania mieszanki miału i ekogroszku, ale wg mnie nie wygląda tak solidnie i ma raczej gorszą opinię na forum. Co radzicie wybrać? Może ktoś ma konkretne doświadczenia z którymś z kotłów?

Vernal Myślę że zrobię tak jak mówisz. Wyrównam poziom tregli i do tego będę równał styropian między treglami - mam kilka pomysłów jak to zrobić - potestuję . Czy jak dam zbrojenie to mogę zejść do 6cm wylewki? Zawsze to trochę więcej miejsca pod drzwiami na panele i teraktotę.

Vernel Strop jest b.mocny, więc o to się nie martwię. Czyli uważasz, że powinienem zachować 2cm styropianu + 7cm wylewki (licząc razem z rurkami)? Podłoga będzie wystarczająco mocna bez zbrojenia? O dylatacji pamiętam, nie chcę mieć niespodzianek :unsure: ale dzięki za przypomnienie ZBYNIQ Rozumiem, że Ty radzisz, żeby porównać wylewką powierzchnie między treglami na to 2cm styropianu i wylewka? Możesz trochę sprecyzować Twój pomysł, bo nie jest pewny czy dobrze go rozumiem.

tglis, Dzięki za radę, na pierwszy rzut oka b.dobra! Niestety moja wycieczka do budynka troche schłodziła mój optymizm ;) Oprócz tych drzwi musiałbym przerobić otwory pod 6 innych drzwi wewnętrznych, w tym jedne dwuskrzydłowe w ścianie nośnej... Szczerze mam trochę wątpliwości co do tego. Znajomy kiedyś zrobił coś takiego w budynku gospodarczym i sklepienie mu się wygięło... Zmierzyłem wysokość prześwitu w drzwiach i licząc od górnej krawędzie progu mam 200cm, więc raczej podwyższenie progu nie wchodzi w grę :/ Popytałem znajomych i wiem, że niektórzy mają 4 cm nad rurami i narazie nikomu nic nie pękło. Zaczynam skłaniać się do tego pomysłu, ale przy niestandardowo mocnym zbrojeniu, czyli było by tak: 5cm sytropianu między tregle, czyli na około 70% powierzchni podłogi 3 cm styropianu nad treglami, już na całości podłogi 3cm rura + folia 4cm wylewki nad rurami (czyli w sumie mam 6cm) Reasumując mam średnio 6,5cm grubości styropianu na piętrze przy ogrzewanych pomieszczeniach w piwnicy. w wylewce lekko nad rurkami dam kratownice z drutu zbrojeniowego 10x10xfi8 + ewentualnie miejscami postawie "stopki" z blachy położonej płasko na styropianie i drutem fi12 przyspawanym do kratownicy i blachy, żeby odciążyć alupex. Próg w drzwiach wejściowych zamienię na próg niski :unsure: Myślę, że w ten sposób posadzka będzie dostatecznie mocna a warstwa izolacji mam nadzieję wystarczająca, ale chciałbym poznać zdanie bardziej doświadczonych forumowiczów.

Witam, Na wiosnę, będę robił posadzki i pojawia się problem z miejscem. Sytuacja przedstawiona jest w załącznikach. Strop jest wykonany z tregli i cegieł. Tak jak widać między treglami mam około 6cm miejsca. Zamierzam to porównać i dać 5 cm styropianu (może być ciężko tak wyrównać, żeby wszędzie się 6cm zmieściło). Rozkład "kratownicy" tregli i cegieł widać na schemacie (sorry za painta, ale nie miałem nic lepszego pod ręką). Wychodząc nad poziom tregli wysokośc posadzi będzie zdeterminowana przez drzwi wejściowe. Sytuację widać na kolejnym rysunku. Jak widać jest dosyć ciasno a raczej nie chce podnosić progu. Pomyślałem zrobić tak, na styropian między treglami i tregle położyć dodatkowo 2cm styropianu - czyli na około 70% podłogi mam 8cm izolacji a na 30% podłogi 2cm, na to folia i rura liczę 2cm + max 5 cm wylewki (zakładam, że będę musiał zrobić zbrojenie drutem fi8 - bo za dużo tego nie będzie nad rurami). Zostaje mi jeszcze około 1,5cm na panele lub terakotę. Pod mieszkaniem są pomieszczenia powiedzmy gospodarcze, które będą ogrzewane do około 16C. Co o tym myślicie, ma to sens? przede wszystkim zastanawiam się nad ustawieniem podłogi do wysokości tego aluminiowego progu czy to jest ok?

Co do doradców, to... Ja nie zaczynałem budowy tego domu i ktoś kiedyś też korzystał z doradców i może właśnie dlatego jest tak jak jest... Izolacja będzie mechaniczna z reku. W perspektywie może jeszcze przy tynkowaniu będzie dołożony styropian. Styropian między belkami jest frezowany na zakładkę (15cm, czyli potrójna zakładka) robiony na wcisk + wełna dociskana na wierzchu płytami, więc zakładam, że jest dosyć szczelnie. Naturalnie, że mówimy o siłownikach elektycznych do sterowania. Czy nie lepiej sterować te elektrozawory temperaturą pokoju a pogodówką temperaturę wody w obiegu (czyli sterować zawór mieszający w kotłowni)? Jak w takim wypadku powinny być ustawione głowice na grzejnikach, na temp lekko niższą niż podłogówka?

tomekb Co do mocy podłogówki to faktycznie myślę, że lepiej zwiększyć moc szczególnie że różnica w cenie to w zasadzie tylko jakieś 200mb rury na piętro. Co do sterowania grzejnikami i podłogówką to faktyczne zakładam, że może być z tym problem - ale zakładam, że sterownik będzie trzeba zrobić samemu, może różne temp załączania podłogi i grzejników - pomyślimy później. Zakładam, że przy mrozach -25C i tak samą podłogówką byłoby ciężko, więc trzeba to jakoś rozwiązać. Myślę, że hol i sień zrobię w takim razie na jednym obwodzie. Łazienkę chciałbym zrobić na osobnym obwodzie - w końcu temperatura w łazience i holu będzie inna. Suszarka w łazience też będzie. Przepływy raczej na rotametrach powinno być łatwo ustawić, dobrze kombinuję? Co do projektu to planuje to jednak wszystko zrobić samu (jestem inżynierem i nie takie rzeczy robiłem sam, tylko muszę się doradzać bardziej doświadczonych). Jak zbiorę wszystkie odpowiedzi z tego postu to odpale ACada lub Catie i nad projektem też tu będę dyskutował;) Co do zapotrzebowania na ciepło to mogę dodać: - ściana 3 warstwowa (gazobeton 24cm, styropian 10cm, "dziurawka" 12cm) - budynek w całości ponad powierzchnią ziemi - okna drewniane dwuszybowe (urzędowski lub sokółka czyli raczej niezłe) - poddasze ocieplone (15cm styropian między krokwami - tak samo strop nad piętrem) - budynek w okolicach warszawy, klimat raczej cieplejszy niż suwałki czy zakopane :angry: - kocioł na ekogroszek (jeżeli to coś zmienia bo wydaje mi się, że kW to kW) Czy to coś zmieni w tym co proponuje tomekb? Co do 3 obwodów w salonie, to jak najlepiej je rozmieścić? pociąć na 3 identyczne paski a może w zależności od zagęszczenia rur? Co do sterowania na rozdzielaczach, to powinny to być 3 obowody na rozdzielaczu sterowane tym samym sygnałem, czy jeden obwód i rozdzielony dalej? Co sądzicie o umieszczeniu rozdzielacza?

Zabezpieczeniem przed brakiem prądu jest zawór różnicowy - instalacja przechodzi z obiegu wymuszonego w grawitacyjny. Chcesz na stałe zrezygnować z pompki, czy tylko martwisz się , co się stanie gdy nie będzie prądu? Chodzi o instalacje już istniejącą czy dopiero do zrealizowania. Jeżeli chodzi o już istniejącą instalację to wstaw tu zdjęcie pompki z wszystkim obok i zaraz się okaże, czy musisz się bać :)

Czyli nie będę miał problemu ustawieniem przepływów, jak dodam drugi rozdzielacz na piętrze? Rozumiem, że proponujesz pociągnąć to jednym obiegiem z kotłowni? Co do kwestii ogrzewanie "zasadnicze/ do podniesienia komfortu" to sprawa jest otwarta, grzejniki mam już założone, które powinny same wystarczyć. Zasadniczym celem jest podniesienie komfortu, ale może warto dołożyć "mocy" podłogówce a grzejniki wykorzystywać tylko w przypadku mrozów z zeszłego tygodnia (-25C)? Co uważacie za rozsądniejsze?

Mam kilka pytań odnośnie ogrzewania podłogowego. 1. Jak rozwiązać sprawę dwóch pięter? Zakładam, że ustawienie przepływów na dwóch rozdzielaczach może być trudne. Czy może lepiej użyć dwóch niezależnych pomp? Może użyć jednej pompy, ale prowadzić oddzielne rury do zasilaczy i wstępnie ustawić przepływy na piętra w kotłowni? Może jakieś inne sprawdzone rozwiązania? Bo to co napisałem to tylko moje luźne pomysły. Dodam tylko, że w tym roku chcę zrobić tylko parter. Piętro pewnie wykończę w przyszłym roku, więc narazie to nie problem, ale za rok, nie chce spędzić tygodnia przy rozdzielaczach. 2. Ile obiegów zrobić na parterze (zgodnie z złączonym projektem). Konkretnie mam takie wątpliwości: - czy na salon wystarczy jeden obieg? - czy robić osobny obieg na sień czy może połączyć go z holem, a może w ogóle nie robić podłogówki w sieni - niby jest tam mały grzejnik, ale pozostawione tam buty będą raczej zimne.... 3. Jakiej średnicy rury użyć 16? Myślę o alupex firmy wavin. 4. Jakie zrobić odległości między rurami w poszczególnych pomieszczeniach? (łazienka +kuchnia + hol + sień pewnie wyłożę płytkami, pokoje panelami) 5. W łazience tam gdzie narysowana jest pralka będzie stał prysznic. Pozostaje dosyć mała powierzchnia podłogi. Niby grzejnik też będę miał, ale chciałbym używać głównie podłogówki, w takim razie czy jest sens kłaść podłogówki pod prysznicem? Zawsze to trochę większa powierzchnia oddawania ciepła, ale nie wiem czy brodzik nie będzie za bardzo izolował i czy to w ogóle coś da. 6. Miejsce gdzie chciałbym umieścić rozdzielacz jest zaznaczone na czerwono. Tak jak na projekcie chciałbym tam zrobić zabudowaną szafę - czy jest to rozsądne rozwiązanie? Od strony praktycznej, po zamontowaniu i uruchomieniu, jak często mogę mieć potrzebę zaglądania do rozdzielacza? Naturalnie założyłbym w takim wypadku rozdzielacz trochę wyżej niż przy samej podłodze.

Zwracam się z prośbą o pomoc w doborze mocy kotła. W załączniku znajdują się miarę realne wymiary domu. Podsumowując: - ściana 3 warstwowa (gazobeton 24cm, styropian 10cm, "dziurawka" 12cm) - maksymalna powierzchnia pomieszczeń mieszkalnych 160m2 - dodatkowo garaż + kotłowania - garaż będzie ogrzewany - ogrzewanie grzejnikami + podłogówka - budynek w całości ponad powierzchnią ziemi - okna drewniane dwuszybowe (urzędowski lub sokółka czyli raczej niezłe) - poddasze ocieplone (15cm styropian między krokwami - tak samo strop nad piętrem) - możliwe, że położę rury z glikolem w podjeździe (zasilane przez wymiennik płytowy - więc sporadycznie będzie potrzebna większa moc) lub na podobnej zasadzie będzie ogrzewany garaż wolnostojący - budynek w okolicach warszawy - kocioł na ekogroszek (jeżeli to coś zmienia bo wydaje mi się, że kW to kW) Mam nadzieję, że podałem wszystkie istotne dane. Proszę o opinię bardziej doświadczonych. Zastanawiałem się nad 25kW, ale nie wykluczam, że się mylę.