Andrzej69
Nowy Forumowicz-
Postów
2 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia Andrzej69
-
EKO CENTR 25 kW, minęło dokładnie 4 lata eksploatacji: 1. ślimak - 3 szt. (bardzo szybka korozja w 2/3 odległości od motoreduktora, suchy węgiel, dziwne). 2. przerdzewiały zbiornik na paliwo ( dosłownie sito w dolnej części od strony pieca). 3. wymieniony kondensator silnika ( raczej zapobiegawczo ). 4. niestety widoczna korozja lokalna na ściankach bocznych w palenisku i na płytach w strefie odpływu spalin). daje się usunąć po SADPALU i porządnym rozgrzaniu pieca przed czyszczeniem, teraz mam gołą blachę, bez przypalonej sadzy, piec od razu zaczął inaczej pracować 5. i teraz najlepsze !!!! całkowicie skorodowana rura podajnika w strefie od retorty na długości ok 30 cm , po prostu cały zasobnik węgla z motoreduktorem i silnikiem położył się na posadzce !!! rura miała grubość kartki papieru, całe szczęście że byliśmy w domu :-) ). 6. korozja ścian bocznych przy drzwiczkach rewizyjnych . 7. odradzam działania siłowe przy ewentulanym zaklinowaniu ślimaka w reduktorze ( odlew, pękł przy przypadkowym uderzeniu młotkiem :-). korozja zbiornika - wydaje mi się, iż to wina SADPALU, kilka razy wrzuciłem do zasobnika. korozja ślimaka - chyba w tej strefie wydziela się największa ilośc pary, tasma na ślimaku zawija się na wałku :-) korozja ścian - pewnie niskotemperaturowa , nie wiem jaka temperatura jest na powrocie, na piecu 55 C. wentylator - bez zarzutu, łożyska w stanie idealnym; deflektor - OK nie wypalony, choć u kolegi już się przechyla na jedną stronę ( ten sam okres eksploatacji) sterownik GECO- bez zarzutu; rury wymiennika - czyszczone szczotką na wiertarce, ale w strefie nad paleniskiem już wyczuwa się nagar, który cieżko usunąć. choć po SADPALU jakby się zmniejszał. Cóż mogę dodać ? za żadne skarby nie zakładajcie kwasówki jako kawałka komina przy piecu na węgiel ( u mnie łaczy piec z kominem z cegły), ja dodatkowo miałem "zimny komin" , a co najciekawsze kominiarz odebrał wszystko bez jąknięcia, choć zależało mi na tym aby potiwerdził czy wszysto jest OK. Po około pół roku zaczęły się na kwasówce pojawiać czarne kropki, a po 8 miesiącach cały syf z komina, taki mokry czarny żużel wylądował mi na ścianach i meblach w garażu. Każde metalowe narządzie na które spadł ten syf natychmiast skorodowało. Kwasówka - dosłownie sito, tysiące dziur jakby zrobionych igłą, w jednym miejscu korozja była tak duża, że wyrwało po prostu kawałek blachy. To chyba tyle. Coraz częściej myślę o gazie, mam już dosyć tego wszędobylskiego pyłu i brudu. 160 m2 ogrzewam średnio 4-5 t. ( na rok kalendarzowy) - wydaje mi się, że piec jest zbyt duży do tej powierzchni, nie pamiętam abym kiedykolwiek miał ustawione zawory termostatyczne na więcej niż 3.
- 33 odpowiedzi
-
- Kotły z podajnikiem
- Kotły na paliwa stałe
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
witam, poszukuję osób, które zrezygnowały z opalania domu groszkiem i zdecydowały się na gaz ziemny. Jak bardzo wzrosły koszty ogrzewania w stosunku do groszku. Czy możecie podac konkretne dane, powierzchnia domu, ocieplony tak lub nie, koszty ogrzewania groszkiem i gazem w różnych okresach roku. Dzięki.