Skocz do zawartości

zdzislawdyrmanzasadniczo

Forumowicz
  • Postów

    6
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez zdzislawdyrmanzasadniczo

  1. Może pierwsze spróbuję wymienić oring na śrubie bo lekko się sączy woda przez nią, jak wyciek ustanie to pewnie będę się musiał obejść bez zaślipki. Ewentualnie cały zawór trzeba będzie wymienić.
  2. Czy ty w ogóle zrozumiałeś moje pytanie ?
  3. Brakuje mi zaślepki na taki zawór jak na pierwszej fotce. Co to jest za gwint ? Średnica niby 3/8 cala ale skok mały. Przymierzałem zaślepkę z nowego zaworu jak na kolejnej fotce, średnica się zgadza ale skok jest większy niż w tym co potrzebuję, na drugiej fotce jest to klasyczne 3/8 cala. Skąd wytrzasnąć taką zaślepkę, tą z drobniejszym skokiem gwintu ze zdjęcia nr 1 ?
  4. Mistrzu, dziękuję za tak cenną i szczegółową poradę, nie wiem co bym bez ciebie zrobił.
  5. Na hydraulice znam się jak koza na gwiazdach, nie moja branża więc pytam Was. Lokalizacja - blok PRL, stary grzejnik spawany z rur będzie wymieniany na drabinkę. Sednem problemu jest uniknięcie spawania, bo rury zasilające i powrotne są w samym rogu i nie ma tam dojścia. Chcę wykorzystać istnijące rurki. Na rysunku namalowałem mniej więcej jaki jest plan czyli wyprostować na gorąco górną rurkę żeby była w poziomie i co dalej. Nie mam kompletnie orientacji w armaturze, jest tego takie zatrzęsienie że głowa mnie rozbolała. Pytanie, jakie elementy wg Was są najrozsądniejsze żeby podłączyć tą drabinkę - ale chodzi o konkrety. Np ja nie wiem jakie gwinty są w zaworze, przed rozkręceniem nie jestem w stanie tego ocenić ale ktoś kto tym narabia na codzieć od razu będzie wiedział o co chodzi. Na razie nie jestem na nic zdecydowany, w grę wchodzi stal, miedź, plastik .... Co doradzacie ? Zdjęcia stanu istniejącego i koncepcja w załączniku. To co na zielono jest własnie problemem do rozwiązania. Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tej strony zgadzasz się na Polityka prywatności.