Dzięki za wszystkie podpowiedzi.
 
	 
	Nie chcę otwierać nowego wątku a mam kolejne pytanie. 
	(ps. do moderatora, jeśli to nieodpowiednie to otworzę nowy temat).
 
	Czy czujnik temperatury kotła musi / powinien być wpięty w kapilarę, czy może być przyczepiony zaraz za kotłem do rury zasilającej. 
	Dodam, że fabrycznie, w korpusie kocioł nie ma miejsca na wpięcie czujnika.