Przepraszam chwilę mnie nie było. Napisze wszystko tutaj żeby nie odpowiadać każdemu bo trochę tych postów było. Laddomat mam 21-100 wkladka 83st, miarkownik ustawiony ze przymyka się przy 90 st, na termometrze powrotu do pieca jest 80 st a z pieca do ladomatu leci około 90 st, miałem wcześniej wkładkę 72stopnie co prawda wtedy napełniłem cały bufor ale tez bardzo długo to trwalo moj bufor to 2000l i przy wkladce 72 dopiero 3 pełnymi wsadami go napełniłem wiec bardzo sporo drewna i chyba 10 godzin to trwało, temperatura na czopuchy przy włączonym wentylatorze to 250-300 st, przy wyłączonym jest to jakieś 170-190. Drewno suche mierzona wilgotność poniżej 20 proc, Piec ogólnie dobrze pali i trzyma tą temperature 90 st. Klapka miarkownika ma fabrycznie ustawioną szczelinę gdzie po domknięciu jest tam minimalny prześwit i nie ma efektu duszenia kotła. Nie mam pojęcia co jest grane i co jest przyczyną to wygląda jakby piec przepalał drewno a mało ciepła z tego oddawał. Ludzie mają 25kw i bufor 2000l w 3 godziny ładują a tutaj taka kicha. Za chwilę dodam schemat połączenia instalacji
Mam zalozony również miarkownik ciągu, ciag w kominie jest dobry piec ma ciąg również bez wentylatora
Przed przeróbką było tak
A po przeróbce mniej więcej tak
Zrobię dzisiaj test na innym programie pompy tzw wifi i 3 bieg i zobaczymyjutro dam znać
Dodam ze na samym połączeniu piec bufor laddomat oraz bufor laddomat piec nie mam żadnych zaworów zwrotnych, bufor dość wysoki 3 metry wysokości robiony pod zamowienie, fabryczne te sklepowe maja około 2 metry wysokości czy ta wysokosc może mieć znaczenie?