MaciejJar

Montaż robiony na raty, przez dwóch różnych instalatorów w odstępie 2 lat. Najpierw instalacja potem podłączenie pieca bo wchodziła ekipa do gładzi a było już zimno i na szybko instalator i zrobione. Oczywiście grzało ok do momentu jak w tym roku zaczęliśmy mieszkać i problem się pojawił. Rury z pieca miedź do rozdzielaczy fi 28. pompa lewa do podgrzewania zasobnika prawa do CO. Rury plastik fi 32 parter i piętro. Rozdzielacze 10 pętli na dole 8 na górze. Może jest jakaś możliwość zablokowania przepływu ciepłej wody do CO w momencie podgrzewania zasobnika?

W rozdzielaczach są zawory mieszające. Instalacja była też pod grzejniki ale jest niewykorzystana. Pompy w rozdzielaczu są włączone teraz na stałe. Pompy obiegowe CO i CWU sterowane z kotła. Mam jeszcze zamontowany czujnik temp. zewnętrznej i sterownik Exacontrol E7C przewodowy. Zawory zwrotne tylko nad pompami.

Dzień dobry. Pierwszy raz na forum ,więc witam wszystkich i proszę o pomoc. Mam zamontowany kocioł niedźwiedź , który obsługuje tylko podłogówkę na parterze i piętrze i do tego zasobnik na CWU. Na wyjściu z kotła dwie pompy jedna do CO druga do CWU na wspólnym rozdzielaczu. Przy rozdzielaczach podłogówki pompy razem z zaworami mieszającymi. Problem polega na tym że w momencie załączenia się pompy CWU pompy podłogówki zasysają ciepłą wodę przez niepracującą pompę CO, i obniżają temp. grzania zasobnika. Próbowałem zmniejszyć moc pomp podłogowych ale wtedy spada przepływ na rotametrach. Rozważam montaż zaworu przełączającego AZV 643 na obieg CO. Czy ktoś stosował z was takie rozwiązanie ewentualnie czy macie może jakiś inny pomysł? Dziękuję