Boguś66
Forumowicz-
Postów
11 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Informacje o ogrzewaniu
-
Co ogrzewam?
Dom. 280m2 w tym 175m2 to sześcian lata 70-te, reszta to nowa dostawka. Ocieplony 15cm
-
Instalacja
Grzejniki aluminiowe (7) i panelowe (5) instalacja stara po modernizacji + 4 podłogówki (70m2)
-
Kocioł
Lazar 22kW zasobnik 240l
O sobie
-
Płeć
Mężczyzna
Ostatnie wizyty
Blok z ostatnimi odwiedzającymi dany profil jest wyłączony i nie jest wyświetlany użytkownikom.
Osiągnięcia Boguś66
-
Pellet w popielniku? hmm... to raczej z nieudanego rozpalania, już po czyszczeniu.
-
Niby wszystko wygląda na okey. Poprzednio mnie to irytowało i nawet pociągnąłem kabel Ethernet piwnicą od kotła do miejsca gdzie na piętrze stoi ruter, ale odkąd restarty pomagały to inwestycja przewodowa stanęła (komu by się chciało odsuwać meble, podnosić rząd paneli pod ścianą a potem wszystko w odwrotnej kolejności montować tylko dla jednej malej dziury do piwnicy).
-
I niech tak zostanie. ------------- Ten moduł tak ma że zapomina siec. Ja wyłączam kocioł z prądu na chwile i po kłopocie. Ale zasadniczo zawsze potem pamięta parametry sieci i nie trzeba ponownie uruchamiać procedury startu promu kosmicznego. Potem serwisant pyta co tu tyle błędów "brak zasilania" i wszystkie kasuje. 😁 Podobnie jest z kodem serisowym na sterowniku temperatury w domu (eSTER_x40), raz jest ok a innym razem go nie przyjmuje. no nie jest bardzo potrzebny wiec no stres.
-
Każdy sprawdzony i dobry pellet dziś na wage złota. Jak tak spojrzeć na stronie https://pellet4future.com/pellet-drzewny na kraj pochodzenia pelletu (szacun dla sklepu że tak informuje!) a jest tego troche i nie ma pewności co do jakości towaru ze wschodu nie objętych normą EU. jest nawet z Indonezji ..... to ile on tam kosztował ze opłacało się go sprowadzić z tak daleka z szansą na zysk importera? A swoją drogą .. teraz, gdy opadły liście z drzew widać jaka jest przecinka w lasach Piasnicy. ehh....
-
Jestes w tym samym miejscu co ja gdy walczyłem z "dziwnymi" workami Barlinka (na dnie palety co chyba nie jest pojedynczym przypadkiem ), tez wtedy pytałem czy ustawia się kocioł pod pellet? Serwisant mówi ze nie ma czegoś takiego, kocioł jest ustawiony optymalnie do swojej budowy, inna sprawa ze my Polacy często wiemy lepiej jak być powinno albo kieruje nami przesadna oszczędność. Jak pisałem wcześniej były u mnie z różnych źródeł/firm pellety i nie było żadnych kłopotów z tego powodu. Oczyść zasobnik z pelletu, serwisant niech sprawdzi ustawienia i nadsyp Olczyka czy Lavy, Odpal kocioł i będziesz wiedział nazajutrz kto był winien. PS niech gość zajrzy do wymiennika, mój był zaklejony jakimś dodatkiem do pelletu.
-
rozpuszczam pellet i po wysuszeniu widzę z czego go sklejali. To dlatego że był kłopot z Barlinkiem. Na dnie palety były worki z zanieczyszczonym pelletem, czy było to celowe czy przypadek? tego nie wiem, po załadunku do piwnicy te worki znalazły się na górze, gdy przyszedł czas użycia Barlinka zakleiło mi wymiennik, kocioł nie chciał się rozpalić. Odkurzaczem wyczyściłem cały pellet z zasobnika, potem serwisant wszystko czyścił. Pellet, w zasobniku zamiast zapachu drewna pachniało jak lakier nitro połączony z zapachem ciętych paneli podłogowych. Potem, po czyszczeniu zasypałem pewniakiem i od razu było ok. Teraz sprawdzam każdy worek jak chłonie wodę bo tamten pierwszy wsypany rzut to była jakaś zawiesina w słoiczku na dnie i osobno woda. Cholernie żałuje że nie zrobiłem wtedy zdjęcia i w ogóle mogłem zostawić ten pellet dla przedstawiciela producenta a ja mieszałem go z dobrym pelletem co zresztą robię do dziś chcąc go jakoś spalić i tak prawie wszystko spaliłem, nie wiele worków mi zostało. Ten już sprawdzony pellet Barlinka jest ok, ciekawe co tam się za działo z jakością?
-
Ja mam 22kW wiec moje ustawienia nic Ci nie dadzą. Przy pierwszym uruchamianiu sarwisant skorygował delikatnie parametry i tak już od 3 lat mój kocioł produkuje tylko drobny popiół. Lava / Olimp / Olczyk / Biomasa - niebieski W tym roku niebieski Biomasy zastąpiłem czerwonym (jeszcze nie sypałem) + jakiś Pellet "Igła" kupiony na próbę i stwierdzam ze szybko znika, zacząłem go mieszać z resztką Barlinka z którym miałem przygody, teraz sprawdzam każdy worek od Barlinka Po lewej Barlinek (po wysuszeniu trociny, nie wiadomo po czym ale bardziej po płytach wiórowych) po prawej Biomasa - niebieski worek ( typowe trociny z obróbki drewna) foto Piszesz o firmie która już w nazwie ma export, ja polecam Olczyk z polskich tartaków bo to pewniak tak jak Lava, Olimp czy Biomasa.
-
Boguś66 obserwuje zawartość Jak Kupujecie Dobry Pellet? i Lazar smartfire 15kw
-
Oj. chyba masz marny pellet. Nie ustawia się kotła pod pellet tylko do jego optymalnej pracy. Moj serwisant otwiera wszystko i czyści swoim odkurzaczem. u mnie popielniku tylko drobniutki popiół.
-
Już mówię jak to było. Musiało być pare worków na dole palety. Obecnie, zanim wsypie kolejny worek do zasobnika to wpierw pobieram próbkę do małego szkła po dżemie i zalewam woda. Tak jak ten "wadliwy" w słoiku się rozwarstwiał czyli jakaś masa na dnie a woda u góry tak teraz jest "ok" i wszystkie kolejne wchłaniają wodę, puchną. Pale nim bo co mam robić ale nigdy więcej. Zostało mi jeszcze pare worków Barlinka, mój pachnie ciętymi płytami i panelami, jak na PW podasz adres to chętnie wyśle 1 worek dla porównania z twoim. Co do zapachu to .... poprzednio gdy przyjechał pellet od Biomasy w mojej piwnicy pachniało jak u Ciebie. Barlinek tak jak pisałem, Olczyk tez ma fajny drzewny zapach. Lava podobnie jak Olimp tak bardziej zapach Buku. Ale teraz przyjechała tona Biomasa już na sezon 24-25 i jest skromniej z intensywnym zapachem ciętego drewna. Wiec to tak różnie z tym zapachem/świeżością.
-
Oni mają takie, łatwo uszkodzić.
-
Chciałem się przywitać, jestem tu nowy. Od ubiegłego roku zmodernizowałem CO w domu na kocioł Lazar (pellet) Ubiegłej zimy paliłem 2 tony Biomasa i tona Olimp, nie oszczędzałem sobie, bo przyzwyczajenie do ciepła w domu od drewna i węgla pozostało. Uzupełniłem latem paliwo o pellet Olkusz, Biomase i Barlinek z ubiegłego sezonu została tona Lava. Pierwszy, czyli Olkusz już spaliłem i pomimo zbyt dużej ilości pyłu we workach moim zdaniem, popiołu dosłownie 2 KG zostało. Kocioł na gwarancji wiec latem został dokładnie oczyszczony przez serwisanta od Lazar. Biomasę pominę, bo wszystko ok, ale głównie chodzi mi o pellet od Barlinka Gdy przyszedł czas włączyć piec na jesień postanowiłem przetestować "słynny" Barlinek. W zasobniku był jeszcze 3-4 worki Olimp wiec uzupełniłem do pełna Barlinkiem i tak zostało. po paru dniach kocioł zaczął sygnalizować sporadycznie, że pojemnik na popiół pełny i próba rozpalenia nieudana. Wszystko wyczyściłem, ale tam był tylko troche popiołu i częściowo nadpalony Pellet po próbach rozpalenia. Po kolejnych 2 -uch dniach już każde rozpalanie kończyło się fiaskiem. Zgłosiłem usterkę i czekałem, w między czasie żona pyta, czy wylałem jakiś rozpuszczalnik w piwnicy, bo dziwnie tam pachnie? szukałem źródła i po otwarciu drzwiczek zasobnika ..... znalazłem. Po otwieraniu jednego worka nie było tego czuć bardzo, ale już w zasobniku ... oj było. Coś jak zmieszanie lakieru i ciętego panelu podłogowego (mam cały parter w panelach, sam układałem i docinałem). Wyglądało to tak że dopóki w zasobniku mieszały się dwa rodzaje pelletu jeszcze kocioł dawał rade *jakoś za drugim czy trzecim razem się rozpalał, gdy już Olimp się wypalił i pozostał tylko Barlinek piec odmówił współpracy. Serwisant był jesienią mocno zajęty wiec były konsultacje telefoniczne, kazał zrobić mi i podesłać zdjęcie nadpalonego pelletu w zasobniku od popiołu i stwierdził ze coś jest z zapchanym kominem. Dostałem rozkaz wyczyścić/wyciągnąć cały pellet z zasobnika co zrobiłem odkurzaczem. Ściągnąłem też kominiarza, przeczyścił, ale stwierdził, że łatwo poszło i nic tam nie było. Ja wyczyściłem połączenie kocioł-komin. W końcu dojechał serwisant i stwierdził, że jest zaklejony ... wymiennik ciepła czy jakoś tak .. tam, gdzie dym traci temperature w kotle zanim trafi do komina. 3 godziny walki serwisanta z czyszczeniem, zmieniał nastawy - wypalał i czyścił mechanicznie tyle ile mógł. Jak już pisałem tona Olkusz spalona i zero problemów. Co chwile zaglądam do popielnika i tak jak pisałem tylko wzorcowy popiół. Zacząłem przeszukiwać forum pod kierunkiem pellet Barlinek, jest sporo pozytywnych opinii, ale są też opisy problemów dokładnie jak u mnie. Dziwna sprawa. Złożyłem reklamacje, ale Barlinek uznaje ze to kocił jest winny (złe nastawy). Czy ktoś pali Barlinkiem? Może poda swoje nastawy kotła? jakoś musze spalić prawie 60 worków. Pozdrawiam i wszystkiego dobrego w 24r oby ceny kosmiczne pelletu z ubiegłego roku już nigdy nie wróciły czego życzę sobie i wszystkim forumowiczom.