romeksla

rady mają sens jak najbardziej. Cały czas grzeję wodę z zamkniętym zaworem na powrocie a na zasilaniu jest otwarty i go nie ruszam. Nie bedę go wymontowywal bo mam oprócz tego smieciucha olejówkę i zamykam ten zawór jak uzywam pieca olejowego. jesli tego nie zrobie to olejak nagrzewa "Śmieciucha". Jak podłącze ogniwo to zupełnie nie powinno być problemu nawet gdyby ktos przypadkiem zakręcił ten zawór. dzięki za porady już wiele mi pomogły

za kilka dni muszę montować piec więc prośba o porade jak rozmieścić pompy. i ogólnie jak zmodernizować tą instalację...

Widziałem te schematy i pozostane jednak bez zaworów n- drogowych po pierwsze to dodatkowy koszt po drugie jak czytałem forum Brucer+ecoal wymiana doświadczeń to daje się zauważać że te zawory wiecej mogą namieszac niż pomóc. Chciałbym tylko do swojej instalacji dopiąc kociołek + dodatkową pompe na cwu. Będę wdzięczny za wszelkie sugestie. Pozdrawiam

Spróbuje zrobic zdjęcia w mniejszej rozdzielczości bo te oprócz tego jednego nie wchodzą. Może jakies sugestie w którym miejscu dac druga pompę do CWU?

nie moge wrzucic pliku :angry:

pierwsze foto

moja instalacja

masz rację Kiminero dzis przepaliłem piec żeby zagrzac CWU i zamknąłem zawór na powrocie grzejniki zimne a bojler nagrzał się jak należy ;)

zaraz spróbuje wrzucic fotki mojej instalacji. Twoj schemat podoba mi się jednak nie chce przenosic naczynia z łazienki a żeby podłączyć go oddzielnie w tym samym miejscu musiałbym wiercic stropy i dac druga rurę.

dzięki za rzetelna odpowiedz. Postaram sie dzis wkleic fotke mojej instalacji to wiele wyjaśni. Z tego co widze to mam taki zawór na powrocie wiec powinienem go przykręcac a nie zasilanie.Własnie dzis przyjechało do mnie ogniwo Eko i jest mozliwość podpiecia do niego drugiej pompy sterującej CWU stąd tez ten pomysł aby wstawic tą drugą pompę. Pytanie brzmi w którym miejscu?Dzieki za zainteresowanie tematem.

Z gory przepraszam za jakość rysunku i wszystkie błędy. Pozdrawiam

Witam i mam pytanie. Będę montował nowy piec Ogniwo Eko i zastanawiam sie jak zmodernizować instalację co. Niestety dom kupiłem kilka lat temu i wiem ze instalacja nie jest doskonała. Naczynie wyrównawcze podpięte jest do ostatniego grzejnika i zamontowane na piętrze w łazience. Nie przeszkadza mi ono i jest estetycznie obudowane. Problem pojawia się gdy chce ogrzewać samą CWU bo wówczas zamykam zawór za bojlerem na zasilaniu i niestety mam układ zamknięty (dobrze że jest choć zawór bezpieczeństwa). Przy nowym piecu chciałbym podpiąć drugą pompę do CWU przy samym zbiorniku. Proszę o sugestie i porady co zrobic z instalacją aby było bezpiecznie i poprawnie chodziła. Myślałem o tym aby zrobić drugi mały obieg piec co +bojler i dać naczynie przeponowe bo jesli dobrze myslę i gdy piec bedzie grzał tylko CWU to będę miał mały zamknięty obieg a gdy pompa CO będzie włączona to obieg będzie otwarty. Zaznaczam ze z hydrauliką nie mam nic wspólnego i nie stać mnie obecnie na przebudowę instalacji CO. Z góry dziękuję i załączam rysunek instalacji. CO.bmp

wolę również mieć regulowaną wysokość deflektora (podniesiony jest o kilka cm względem fabryki) bo tu również opał ma wiele do powiedzenia, w jaki sposób regulowałeś deflektor?sa jakies widoczne i wymierne tego efekty?

z tego wpisu powyżej wynika że eko plus powinien byc tańszy bądz stary eko 15kw zastąpiony tym nowym a jak narazie jest sporo droższy mimo ze producent koncentrował się na obniżeniu pracochłonności nad konstrukcją. Ponar eko wygląda w rzeczywistości dobrze ale jest mniej popularny może wynika to z tego że nie ma go w ofercie czołowych sklepów internetowych z kotłami podobnie jak ktła RBR EKOUNIWERSAL. Producenci tych kotłów powinni zrobic jakiś krok w kierunku lepszej dostępności swoich wyrobów. Pozostaje pozatym kwestia ceny ogniwo jak zębiec jest dużą i znaną firmą a ogniwo eko kosztuje tyle co wyroby konkurencji, gdyby konkurencja była tańsza pewnie skłoniłbym się w ich kierunku.

komin raczej 120x240 bo taki chyba wkład kupowałem :)

przyłączam się do pytania w necie plus jest droższy o ok 1000zł i szczerze mówiąc wątpię aby warto było wyłożyć te pieniążki, no chyba że ktos lubi palic na ruszcie awaryjnym w plusie chyba nie trzeba go montować i demontować? a-w dzieki za odpowiedz roziałeś moje wątpliwości dot kociołka i po sezonie przechodze na ogniwo daruje sobie dolniaka bo oszczedność zadna jak piszesz a komfort użytkowania niebo wiekszy ze wskazaniem na ogniwo. troszke mnie zdziwiło że dolniak z miarkownikiem ciągu spali podobnie co ogniwo które chodzi na wentylatorze. ps. który piecyk był bardziej wymagający jesli chodzi o ciąg kominowy? Moj komin to cegła 14X240 i 8 m wysokosci raczej ciepły bo wewnątrz domu i zastanawiało mnie czy przy któryms piecyku nie bedzie dymił na kotłownię?

Mysle że do innego pieca też musiałbym wykonać przeróbkę wiec koszt i tak będzie ale na wymianie pieca juz sie zdecydowałem wiec pozostaje tylko decyzja który..z drógiej strony nie bedzie to raczej az taki koszt przeróbki, wystarczy pomajstrowac przy czopuchu i troszkę miedzi na dopasowanie instalacji do kociołka.Ciągle wacham sie nad dolniakiem a eko Ogniwo. Myślałem też o pozostawieniu swego pieca i dołączeniu bufora ok 1000l ale nie wiem jak przełożyłoby sie to na komfort palenia.

sorki za błąd chodzi mi o 2 lub 3 tony wegla na sezon + drzewo. Ile pochłonołby ogniwo 15 kw groszku na sezon temp. w pomieszczeniu ok 22C bez zaworu 4d w moim przypadku?

a-w jakiś czs temu uzytkowałeś i opisywałeś Viadrusa U24?czy zmieniłeś go na ogniwo?Jesli tak to jakie sa twoje odczucia czy warto było wydac troszkę grosza i przejsc na ogniwo? Ja zastanawiam sie nad wymiana kociołka i szczerze mowiąc wciąż nie wiem co wybrać. Mam ok 160m3 do ogrzania i zasobnik cwu 100l, budynek raczej dobrze zaizolowany, ale przyjąłem że wazniejszym kryterium jest spalanie paliwa i tego na dzień dzisiejszy spalam ok 3 do 3 ton węgla i ok 7m3 brzozy na sezon. Mam po poprzednim włascicielu piecyk na olej opałowy z zasobnikiem ale niestety nie stac mnie wydac na sezon ok 6,5 tys ( 2000l oleju po 3,3zł) mam równiez piec górnego spalania typu moderator 18 kw ale niestety kompletna porazka. Piec ma za duza komore spalania chyba bardziej do drewna niz węgla, brak miarkownika itp skutkują tym że co 3 moze 4 godz musze biegac do kotłowni (dokładać, przymykać itp)a zejscie mam kiepskie do kotłowni w piwnicy i uciążliwe. Przy 2ce małych dzieci prawdziwa mordęga. Zastanawiałem się nad zastąpieniem tego pieca dolniakiem U24 bądz Junkersem Supraclas oczywiście najmniejszej mocy 16 kw. Junkers ma przystępną cenę a o U24 naczytałem sie wielu dobrych opini. Pozatym jak olej stanieje nie zal bedzie wrocic do olejowego. Drugim rozwiązaniem to wstawienie ogniwa eko tylko koszt większy i ceny groszku są różne w dolniaku mozna palic tym grubszym groszkiem. Czy nowe ogniwo eko plus warte jest swojej ceny, czy nie warto przepłacać i wybrac zwykłą 15 kw?Proszę o pomoc szanownych użytkowników forum o pomoc w wyborze pieca albo innej dobrej poradzie. Z góry dziękuję za pomoc

nic podobnego własnie dobry wpis mysle że bardzo pomocny, stoje przed wyborem pieca i chetnie przeczytałem twój wpis

czy ogranicznik ciągu jeszcze aktualny???

dodam jescze że w moj piecujest dość nietypowo połączony z kominem postaram się kiedys dorzucic fotki ale chodzi o to że jest to dosc długie połączenie bo idzie czopuch z pieca kolano 45 stopni a następnie metrowa rura czarna taka tympwa do kominków 200setka i ona wchodzi pod 45stopniami trójnikiem do komina. Może warto byłoby to połączenie zaizolowac wełną czy coś takiego.

No tak niby wszystko proste w teorii a praktyka swoje. Czasami niestety rozgrzewa się mi czopuch aż smrodek z niego idzie. Problem jest w samym rozpalaniu bo jesli przymknę powietrze do pieca to kociołek bardzo wolno rozgrzewa się i bardzo zarasta sadzą a jesli odkręce mu powietrze do heya idzie temperaturka w komin aż trzeszczy czopuch, Nie mam w swoim piecyku miarkownika ciągu i musze sie fatygowac zamykac i odkrecać ale jakby był to nie wiem czy by mocno pomógł bo czasami na piecyku dopiero 35 a już czopuch gorący że ajaj..Czy takie otwieranie wyczystki komina jest grożne?na ciąg w kominie nie narzekam i mysle ze wszystko ładnie wyciąga a to przytwieranie wyczystki ma tylko chłodzić wylatujące spaliny zmniejszając tym samym ciąg w kominie. Czytałem tu na fotum o wykładaniu paleniska szamotem do czego ma to służyć i jakie plusy to daje, czy przy zbyt dużym ciącu może to pomóc?

Ja mam problem ze swoim piecem lub kominem jest to typowy piec typu Hajnówka na paliwo stałe zauważyłem tylko że od innych pieców tego typu różni się tym że ma czopuch w dolnej części pieca u znajomych wyprowadzony jest kilkanaście centymetrów wyżej. Problem polega na tym, że jak rozpali się paliwo a nie przymknę klapy na czopuchu to cały czopuch mocno mi się rozgrzewa widać nawet przy dzwigni czopucha że jest tam ogień. Wygląda na to że jest zbyt duży ciąg bo jesli przymknę czopuch to problemu z tym nie ma. Żona kiedyś nie zamknęła klapy czopucha i zapaliła się sadza w kominie pękło kilka cegieł gdyż mam w środku wkład kwasowke 120X240 i jest wsadzony na ścisk bo inaczej się nie dało. Czy regulator ciągu kominowego pomógłby w tym przypadku? Zauważyłem że jesli uchylę w czasie palenia drzwiczki wyczystki w kominie to zmniejsza mi się ciąg i nie zaciąga juz ognia, czy mozna tak robić?Co może być przyczyną takich komplikacji piec czy komin?